KWW Jarosława Szlachetki

Dziury utrapieniem kierowców

Dziury utrapieniem kierowców
Dziury utrapieniem kierowców, fot. Piotr Jagniewski

Uciążliwa zima dała się mocno we znaki także drogowcom. Kierowcy poruszający się po drogach w powiecie i w Myślenicach niejednokrotnie muszą wykazać się mistrzowską jazdą, niczym slalomem omijając mniej lub bardziej pokaźne wyrwy w nawierzchni

Drogowcy przystąpili do stopniowego łatania dziur, miejmy nadzieję, że kiedy ten numer gazety trafi do Czytelników, najbardziej newralgiczne odcinki zostaną zalane asfaltem. Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Jerzy Grabowski: - Po ustąpieniu śniegu i ociepleniu przystąpiliśmy do zalewania największych dziur, jednak koniec ubiegłego tygodnia nie był sprzyjający do dokonywania koniecznych napraw. Aby skuteczność pracy drogowców była odczuwalna temperatura w nocy powinna przekraczać zero stopni, a w dzień 10 stopni, natomiast do tej pory deszcze i temperatury ujemne uniemożliwiały skuteczne działanie. Należy również podkreślić, że na drogach powiatowych i gminnych wchodzi się w tak zwaną podbudowę gdzie dziury są wymrożone i mokre. Szybkie zalewanie lanym asfaltem tych dziur powoduje, że wkrótce znowu pojawiają się w tym miejscu ubytki. Najgorsze odcinki na przykład w Osieczanach i w Myślenicach przy strażnicy w Śródmieściu będą jak najszybciej ukończone w dniach 1-2 marca. Wiemy, gdzie są największe dziury i w miarę możliwości technicznych będziemy się starać na bieżąco je usuwać, ale powtarzam, muszą być odpowiednie warunki. Sytuację powinien poprawić fakt, że otrzymamy 10 ton tzw. masy na zimno i natychmiast pokryjemy nią najgłębsze dziury.

ZDP zlecił firmom wykonanie tych robót, w Myślenicach niezbędne remonty uszkodzonych nawierzchni wykonuje firma Andrzeja Maślerza.

Stanisław Cichoń
fot. Piotr Jagniewski