Historie Jana Skóry

17 października 2008 Wydanie 38/2008
Historie Jana Skóry
Zawsze jakieś zło się dobra uczepi

Od pewnego czasu na łamach Gazety prezentujemy dorobek artystyczny twórców ludowych z terenu Ziemi Myślenickiej z cyklu „Artyści dnia siódmego” autorstwa Jana Koczwary.

„Powojenny czas sprzyjał rozwojowi samorodnych talentów. Mam nawet wrażenie, że wraz z  upływającymi latami rzeźbiarzy amatorów było i jest u nas coraz więcej. Szczególnie w drugiej połowie ubiegłego stulecia, na podgórskich terytoriach Ziemi Myślenickiej odkryliśmy kilkunastu młodych i sędziwych rzeźbiarzy żywo manifestujących swoje pasje i umiejętności oraz obecność w kulturze regionu. Rzeźbą z amatorstwa i zamiłowania trudni się dziś na terenie powiatu myślenickiego niespełna trzydziestu artystów o niesłychanie zróżnicowanym bagażu doświadczeń i artystycznych preferencji” – pisał Jan Koczwara.

I trudno się z nim nie zgodzić patrzeć na dokonania jednego z myślenickich rzeźbiarzy, którego nazwisko wśród wielu już wspomnianych przykuwa szczególną uwagę… Jan Skóra, mieszkaniec Krzyszkowic swoim dłutem rzeźbi prawdziwe historie. Oto kilka z nich z oryginalnymi opisami samego autora…