Historyczne serce miasta

Historyczne serce miasta
Studnia odkryta w czasie bieżących prac na Rynku Fot. Szymon Dyczkowski

Studnia odkryta w czasie bieżących prac na Rynku Rynek jest zawsze wizytówką miasta i jego sercem, nie inaczej jest i w Myślenicach.

Rynek, zwany również dawniej Placem Ratuszowym, był świadkiem wielu ważnych dla miasta wydarzeń. Choć na przestrzeni wieków wiele razy był przebudowywany, to do dnia dzisiejszego, wraz z przylegającymi uliczkami, zachował swój średniowieczny układ.

Dzięki przywilejom królewskim kwitł w nim handel, oprócz licznych sklepów, odbywały się tutaj wielkie jarmarki, na które zjeżdżali okoliczni kupcy oferujący różnorodne towary. W te dni Rynek pokrywał się straganami, a oferta towarowa była naprawdę imponująca. Jarmark odbywał się w co drugi poniedziałek. Kramy ustawione były na całym rynku, i tak, przy chodniku od strony szkoły nr 1 po aptekę były stragany z pieczywem, a przed nimi do figury Św. Floriana były ustawione kuchnie z ciepłym jedzeniem - można tu było zjeść parówki czy parzoną kiełbasę.

Rynek jako najważniejsza część miasta lokacyjnego został wytyczony między rokiem 1342 a najprawdopodobniej 1354. Pierwotnie z każdego narożnika Rynku wychodziły dwie uliczki. Jednak tak naprawdę prace nad faktycznym wytyczeniem Rynku, rozpoczął ówczesny wójt myślenicki, Mikołaj z Zakliczyna około 1458 roku, przeznaczając na ten cel własne pieniądze i pola wójtowskie. Początkowa zabudowa Rynku, jak większości tego typu miast, była drewniana i parterowa, z upływem lat i w miarę bogacenia się mieszczan, zostawała zastępowana budynkami murowanymi. Pierwotny układ został zmieniony dopiero w 1785 r. w czasie przeprowadzania „traktu cesarskiego”. Wtedy to wybito tak zwaną ulicę wylotową, obecnie jest to ulica Mikołaja Reja. W pierwszej połowie wieku XVII na Rynku znajdowała się kuźnia i browar dworski. Obiekty te rozebrano około 1750 roku, a w ich miejsce powstały zajazd i studnia z tak zwanym żurawiem.

Pierwsza murowana kamienica mieszczanina Antoniego Obońskiego powstała w roku 1784, obecnie Rynek 27. Pozostałe zabytkowe murowane kamienice pochodzą z wieku XIX i początków XX wieku. Duża część kamienic, z powodu licznych remontów i modernizacji, nie zachowała swojego pierwotnego charakteru, jednak w niektórych zachowały się elementy sklepień kolebkowych i krzyżowych, w kilku zachowały się też tak zwane sienie przejazdowe. Rynek od samego początku zmieniał swój wygląd i zabudowę. Do roku 1860 otaczało go tylko dziesięć kamienic, później nastąpiła gwałtowna rozbudowa. W roku 1873 rynek obsadzony został drzewami, jedno z nich na początku ulicy Jana III Sobieskiego stoi do dziś, a kilka lat później z inicjatywy Burmistrza Andrzeja Marka wokół Rynku ułożono kamienny chodnik. 31 sierpnia 1897 zostaje zainicjowana budowa myślenickiego ratusza, którą rozpoczęto rok później za rządów burmistrza Mikołaja Klakurki. Ratusz miejski stanął w miejscu domu Jana Stanisza. Powstały budynek zaprojektowany został przez słynnego architekta Jana Sasa-Zubrzyckiego, podobnie jak budynek myślenickiego sądu i bursy gimnazjalnej.

Również pod koniec XIX wieku na myślenicki Rynek przybywa fontanna „Tereska” - jeden z symboli naszego miasta, zasilona z miejskich wodociągów wybudowanych na Stradomiu, obecna studzienka przy ulicy I. Daszyńskiego. Obok fontanny „Tereski” , która najprawdopodobniej jest Czeszką, drugim symbolem Rynku jest neobarokowa figura św. Floriana z 1776 r. Figura ta została wykonana z miejscowego piaskowca przez lokalnego rzeźbiarza z Borzęty.

Rynek kilkakrotnie pustoszony był przez pożary, największy z nich wybuchł w roku 1926, wtedy to uległa spaleniu część położona między ulicami ks. Piotra Skargi, a ulicą św. Królowej Jadwigi, po tym pożarze na miejscu spalonych domów wybudowano trzy kamienice.

Po II wojnie światowej Rynek ulegał systematycznej przebudowie, obecny charakter nadała mu modernizacja przeprowadzona pod koniec lat osiemdziesiątych XX w. Aktualnie trwa kolejna rewitalizacja Rynku, jej zakończenie planowane jest na październik bieżącego roku.

Te wszystkie wydarzenia dziejowe, które miały miejsce na Rynku pozostawiły po sobie ślady, odkrywane w tej chwili przez archeologów prowadzących nadzór i badania w czasie wykonywanych prac. Obecnie najbardziej spektakularne stanowiska to fragment ulicy prowadzącej do Rynku, odkryta przy wylocie na ulicę M. Reja, oraz studnia umiejscowiona praktycznie na środku placu. Miejsca te zostały dokładnie przebadane i odwdzięczyły się wieloma artefaktami. Podeszwa z dziecięcego buta, fragmenty ceramiki, kości zwierzęce, i wiele innych znalezionych przedmiotów pochodzą z okresu średniowiecza jak i późniejszych okresów życia miasta, świadczą o naszej historii i są niemymi świadkami życia miasta. Choć świadkowie są niemi, wiele mówią o tym, co się kiedyś tutaj działo. Mamy nadzieję, że po badaniach zasilą zbiory naszego muzeum i będą uczyć odwiedzających lokalnej historii.

 

 

Marek Stoszek Marek Stoszek Autor artykułu

Socjolog i kulturoznawca. Badacz i propagator historii, kultury i tradycji naszego regionu. Dziennikarz, w latach 2019 i 2020 redaktor naczelny Gazety Myślenickiej.