I tak przez następne 25 lat
Polska kultura, tradycja i kuchnia są naszą dumą i zasługują na to, żeby być kultywowane i przekazywane z pokolenia na pokolenie. Kto poradzi sobie z tym lepiej niż takie organizacje jak Koło Gospodyń - Górne Przedmieście, które świętuje właśnie swoje 25 urodziny?
Obchodzące w tym roku 25-lecie działalności Koło Gospodyń Górne Przedmieście zostało założone w 1992 roku przez Józefę Bielę. Pomysł zrodził się, gdy kilka pań pomagało w przygotowaniu wieńca dożynkowego dla Koła Rolniczego. Kiedy zebrała się odpowiednia grupa potrzebne było miejsce do organizowania spotkań. Wybór padł na Dom Ludowy.
- Na początku był w opłakanym stanie, ale dzięki pomocy władz miasta udało się go wyremontować. Po przystosowaniu budynku, koło mogło ruszyć pełną parą – wspomina Halina Bzowska, przewodnicząca koła.
Obecnie panie angażują się w działalność na rzecz społeczności lokalnej, organizują spotkania wigilijne, czy mikołajki. Włączają się także w przygotowanie dożynek i odbywających się w Myślenicach targów tematycznych. Koło Gospodyń pomagało też czynnie powodzianom z Limanowej i Słupca. Panie przyczyniają się też do promocji kultury i tradycji regionalnej poprzez swoje wyjazdy i spotkania na terenie kraju na przykład w Bełchatowie, jak również w Europie, gdzie reprezentowały Myślenice m.in. we Francji i na Węgrzech. Jednak człowiek potrzebuje też odpoczynku, w ramach swojej organizacji miały okazję zwiedzić Litwę, Grecję oraz Lourdes. Jak wspomina Teresa Latos; - Kiedy koło nie przygotowuje żadnego większego wydarzenia, gospodynie z Górnego Przedmieścia spotykają się raz na dwa tygodnie, ale ich najważniejszym obowiązkiem jest dbanie o własne gospodarstwo domowe.
Jubileusz
W sobotę 25 listopada w strażnicy OSP przy ulicy 3. Maja w Myślenicach Koło Gospodyń Górne Przedmieście wraz z zaproszonymi gośćmi świętowało 25 lat działalności. Panie odebrały gratulacje i podziękowania za czynne włączanie się w działalność wielu lokalnych organizacji i pomoc w promocji kultury i tradycji oraz wspieranie inicjatyw związanych z działalnością Myślenic na rzecz miast partnerskich. Oprócz prezentów, które jak zapewniała przewodnicząca Koła Halina Bzowska, usprawnią jego działalność i pomogą w organizacji chociażby zbliżającej się wigilii, nie zabrakło mów gratulacyjnych oraz podziękowań.
Burmistrz Maciej Ostrowski w swoim wystąpieniu nadmienił, że chociaż obecnie gmina przeżywa renesans kół gospodyń wiejskich, to panie z Górnego Przedmieścia funkcjonowały nieprzerwanie przez cały czas. Nie zabrakło ciepłych słów również do starosty Józefa Tomala, Myślenickiego Ośrodka Kultury i Sportu, strażaków ochotników, czy koleżanek po fachu ze Stowarzyszenia Koła Gospodyń Wiejskich z Głogoczowa. Po życzeniach wszyscy zgromadzeni spędzili miło wieczór przy biesiadzie, przygotowanej oczywiście przez koło gospodyń oraz muzyce i tańcach.
Impreza była współfinansowana przez Gminę Myślenice w ramach Inicjatywy Lokalnej