Kotwice handlowe w galerii
Powierzchnia komercyjna w galerii handlowej powstającej wraz z dworcem PKS została wynajęta w 60%. – Podpisaliśmy umowy z głównymi najemcami sieciowymi. To tak zwane kotwice, które generują największą frekwencję klientów – mówi Agnieszka Janas. Wygląda na to, że centrum Marka Koźmińskiego powstanie jako pierwsze
Od 22 października w miejscu byłego dworca PKS realizowana jest inwestycja łącząca funkcje komunikacyjną i handlową. Powstający obiekt będzie miał powierzchnię 3500 m. kw. Pod jednym dachem znajdą się kasy biletowe, poczekalnia dla podróżnych oraz powierzchnia handlowa. Obok hipermarketu znajdzie się 6 stanowisk dla autobusów, około 16 sklepów i punktów usługowych oraz parking na 70 samochodów, natomiast wejścia do sklepów usytuowane będą od strony ul. Słonecznej. W międzyczasie odbywają się negocjacje dotyczące wynajmu powierzchni handlowej. - Do tej pory podpisaliśmy umowy najmu z głównymi najemcami sieciowymi. To tak zwane kotwice. Wynajem powierzchni zawsze zaczyna się od najemców, którzy generują największą frekwencję klientów, przyciągają innych najemców, a ich działalność zajmuje największe powierzchnie. Są to najczęściej znane sieci m.in. handlu detalicznego, drogeryjne itp.- mówi Agnieszka Janas z BOIG, firmy zajmującej się m.in. sprzedażą powierzchni handlowych w powstającej galerii.
Kto okaże się przysłowiową kotwicą galerii budowanej przez spółkę MK4 Invest należącą do Marka Koźmińskiego? Do tej pory umowy podpisano z supermarketem Savia należącym do grupy Tesco, drogerią Rossmann, sklepem obuwniczym CCC oraz Apteką Zdrowie. Agnieszka Janas nie wyklucza wynajęcia pozostałych miejsc lokalnym przedsiębiorcom. - Jesteśmy zainteresowani współpracą z lokalnymi kupcami i otwieraniem przez nich sklepów w naszym centrum handlowym – mówi. Do zagospodarowania w powstającej galerii zostało jeszcze 40% powierzchni przeznaczonej na działalność komercyjną.
- Wynik, jaki udało nam się osiągnąć do tej pory pokazuje potencjał obiektu powstającego w Myślenicach. Plan wynajmu zakłada, że będzie to galeria typu convenience, czyli przeznaczona do codziennych, wygodnych zakupów w markowych sklepach. Ciągle prowadzimy rozmowy z dzierżawcami i w niedługim czasie poinformujemy o zawarciu kolejnych umów - mówi Radosław Gadomski, z BOIG Property Consulting. Jak oceniają specjaliści z BOIG obszar oddziaływania galerii to 252 tys. osób, które mogą dotrzeć do niej w czasie 30 min.
Obecnie w wyścigu inwestorów planujących postawienie w naszym mieście galerii na czoło wysuwa się spółka Marka Koźmińskiego. Niemal pewne jest, że budowane przez niego centrum zostanie otwarte jako pierwsze. Sam inwestor potwierdza oddanie budynku w maju 2011. Na sąsiedniej działce, która obecnie należy do myślenickich kupców wciąż nic się nie dzieje, mimo, że jej właściciele jako pierwsi otrzymali pozwolenie na budowę. Natomiast spółka Galeria Zakopianka, planująca budowę centrum przy zjeździe z tej drogi do Myślenic w pobliżu stacji paliw Orlen, wciąż negocjuje z najemcami strategicznymi. – Prowadzimy rozmowy z różnymi inwestorami, ale więcej będę mógł powiedzieć dopiero w marcu – mówi Tomasz Sosin, wiceprezes spółki Galeria Zakopianka. Początkowo spółka celowała w branżę budowlaną, jednak dzisiaj wiceprezes przyznaje, że rozmowy dotyczą również przedstawicieli branży spożywczej. Na pytanie, czy temat budowy Galerii Zakopianka wciąż jest aktualny, wiceprezes odpowiada, że jak najbardziej tak. Jej powierzchnia użytkowa miałaby zajmować ponad 3100 m.kw. O tym czy dojdzie do jej budowy dowiemy się w przeciągu najbliższych tygodni.
p.jag