Młodzi artyści z „dwójki”

Młodzi artyści z „dwójki”
Adeptki ASP i nauczycielki SP nr 2 podczas warsztatów w muzeum stworzyły zgraną ekipę. Na zdjęciu z pracami uczniów. Fot. Anna Ostafin

Być może w przyszłości dorównają najwybitniejszym malarzom. Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Myślenicach biorą udział w artystycznych zajęciach. Odbywają się one w ramach projektu „EuroARTeam - jak ugryźć obraz? ”, który w placówce realizowany jest od września ubiegłego roku

Poprzez tę inicjatywę chcieliśmy przybliżyć naszym podopiecznym wielkich europejskich malarzy i ich dzieła - mówi Jarosława Słowik, nauczycielka języka angielskiego w SP nr 2 i pomysłodawczyni projektu. Zaangażowali się w niego również inni nauczyciele „dwójki”. Każdy z nich prowadzi zajęcia pod kątem tego, czego uczy. Odbywają się one raz w miesiącu w siedzibie szkoły lub w innym miejscu. Trwają trzy godziny. Uczestniczą w nich uczniowie od klasy drugiej wzwyż, jest ich blisko 50. Co ważne, dzieci poświęcają na nie swój wolny czas, projekt nie jest częścią szkolnych lekcji. Do tej pory przygotowywały już m.in. żywe obrazy przebierając się za bohaterów widniejących na znanych obrazach europejskich twórców. Co ważne, podczas zajęć dzieci nie tylko wykonują prace artystyczne, ale też zdobywają wiedzę teoretyczną na temat sztuki.

W lutym wyjątkowo zorganizowano dwoje warsztatów. Pierwsze poprowadziły nauczycielki geografii oraz języka angielskiego. Uczniowie na bazie wiedzy przekazanej przez geografkę wykonywali prezentacje z informacjami jak mają dotrzeć do galerii, w której można podziwiać słynny obraz, jaki środek transportu wybrać, jaki będzie jego koszt i gdzie przenocować. Natomiast nauczycielka języka angielskiego uczyła dzieci skąd pochodzą wielcy twórcy malarscy np. Salvador Dali i prowadziła zajęcia z wykorzystaniem języków, którymi się posługiwali. Podczas drugich lutowych zajęć, które odbyły się w ubiegłym tygodniu w Muzeum Niepodległości uczniów „dwójki” odwiedzili studenci krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych partnerującej szkole przy realizacji projektu. Pod czujnym okiem Moniki Nęckiej, metodyka sztuki ASP i jej podopiecznych tworzyli m.in. swoje autoportrety z lustrem oraz nawiązujące do twórczości niemieckiego malarza Franza Marca rysunki zwierząt w różnych nastrojach. - Cieszę się, że dzięki uprzejmości dyrektora muzeum Pawła Lemaniaka mogliśmy zorganizować tam swoje warsztaty - mówi Monika Moryc, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w SP nr 2.

Rozwijają swoją pasję

Na warsztatach w muzeum porozmawialiśmy z trzema nastoletnimi uczennicami: Wiktorią Uniszyn, Agnieszką Gorączko i Karoliną Zubek. Wiktoria ze sztuką wiąże swoją przyszłość. Chciałaby wybrać studia o kierunku artystycznym. Zajęcia bardzo jej się podobają. - Mogę nie tylko wykonywać swoje prace, ale też zyskać wiedzę o różnych artystach - mówiła. Dodała, że zaciekawił ją pomysł tworzenia autoportretów z lustrem. - Za każdym razem patrząc w nie można zobaczyć innego siebie, w końcu nasze samopoczucie się zmienia.

Agnieszka sztuką interesuje się od dziecka. - Zawsze lubiłam malować. Cieszę się, że mogę brać udział w tym projekcie i mieć kontakt z osobami mającymi podobną pasję. Chciałabym zostać architektem, więc nabyte podczas warsztatów umiejętności z pewnością mi się przydadzą - mówiła. Natomiast Karolina w zajęciach ceni to, że dzięki nim może pokazać innym swój talent i wyrazić uczucia. - Mogę być sobą. Wykładowcy dają nam wolną rękę, nie narzucają interpretacji.

- Pomysł na takie warsztaty jest naprawdę fantastyczny. Służą one oderwaniu od myślenia, że obraz jest tylko czymś, co wisi na ścianie, płaszczyzną pokrytą farbami. To nieprawda. Obraz to świat, życie, opowieść, każdy z nich ma jakiś przekaz, który dzieci starają się odkryć - uważa Monika Nęcka.

Warto wspomnieć o tym, że na jedne z warsztatów adepci ASP zaprosili młodych twórców i ich opiekunów do siebie na uczelnię. Jak przyznaje Jarosława Słowik, uczniowie byli zachwyceni pobytem w tym miejscu. Mieli okazję zobaczyć m.in. profesjonalne pracownie malarstwa i rzeźby.

Ty jesteś twórcą

Kolejne, marcowe warsztaty poprowadzą polonista i plastyk. Zajęcia mają rozwijać talent dzieci, ale przede wszystkim uczyć kreatywności. - Często uczeń pyta mnie: „proszę pani, jak to ma być zrobione?”. Odpowiadam: „tak jak ty chcesz, to ty jesteś twórcą” - mówi pani Jarosława i dodaje, że uczniowie bardzo skupiają się na przygotowywaniu prac, poważnie traktują swoje zadanie. Nie wiedzą wcześniej czym będą się zajmować, dzięki temu tworzą dzieła spontanicznie. Wykonują je różnymi technikami - farbami, pastelami, kredkami czy wycinankami. W planach jest m.in. zrobienie cyklu szkolnych selfie w stylu słynnych portretów Marilyn Monroe autorstwa Andy’ego Warhola.

Zwieńczeniem warsztatów ma być majowa wystawa prac uczniów w Szkole Podstawowej nr 2 oraz w Akademii Sztuk Pięknych. - Myślę, że perspektywa prezentacji w ASP dodatkowo motywuje uczniów do tworzenia jak najlepszych dzieł - podkreśla anglistka.

Nauczyciele chcieliby kontynuować artystyczny projekt w przyszłości. Biorą pod uwagę wznowienie warsztatów w ramach programu „Erasmus”. Dzięki temu mogliby otrzymać na nie dotację.

 

Anna Ostafin Anna Ostafin Autor artykułu

dziennikarka z pasją, ciekawa świata i ludzi, doświadczenie zdobywała w rozgłośni radiowej, portalach internetowych i wydawnictwach prasowych, absolwentka filologii polskiej (specjalność medialna).