Na przekór pogodzie!
Rok temu, po raz pierwszy udało się namówić grupę twórców do podjęcia artystycznych zmagań z lodem. Lód okazał się materią bardzo wdzięczną i ciekawą. Pomimo niesprzyjającej pogody udało się w tym roku zorganizować kolejny już „Międzynarodowy Festiwal Rzeźby w Lodzie i nie tylko”
Myślenice gościły artystów z trzech państw: Polski – Jan Funek, Anita Werner, Słowacji – Martin Kratochvil, Vlado Lofaj, Vladimir Zrnik, Juraj Kotian oraz Ukrainy – Roman Opaliński, Bogdan Różak, Wasyl Luciw. Patronat honorowy nad imprezą objęli: burmistrz Maciej Ostrowski, poseł Marek Łatas i senator Stanisław Bisztyga.
Na płycie myślenickiego rynku artyści przez klika godzin zmagali się z lodowymi bryłami, z których z każdą minutą wyłaniały się inne kształty. Tematem przewodnim miał być karnawał, jednak tragedia, która wydarzyła się w trakcie trwania warsztatów - wpłynęła na zmianę koncepcji. Na powstające prace cieniem położyła się jednak tragedia lotników w Mirosławcu, dlatego wszystkie zostały poświęcone zmarłym żołnierzom. Na jednej z nich pojawił się nawet napis: „CASA”… Artyści ze Słowacji wyrzeźbili swoisty monument: skrzydło anioła skrzyżowane ze skrzydłem samolotu, artyści z Ukrainy postaci trzech „Aniołów Smutku”, Polacy swojego anioła nazwali „Aniołem Pocieszenia”.
Tegorocznemu festiwalowi towarzyszył również happening „Tradycyjni Kolędnicy” na Słowacji, Ukrainie i w Polsce. W ośrodku kultury powstały czterometrowe kukły przedstawiające tradycyjne postaci kolędników charakterystyczne dla danego kraju. Mamy nadzieję, że kolejne edycje festiwalowe powiększą „grupę kolędniczą”.Organizatorzy serdecznie dziękują sponsorom: Józefowi Górce i firmie „Wędzonka”, Państwu Marii i Mieczysławowi Wójtowiczom właścicielom Hurtowni „Familia”, a także wszystkim pracownikom MOKiS za pomoc w organizacji Festiwalu.
Patronat medialny sprawowała m.in. Gazeta Myślenicka.
Stanisław Cichoń
fot. Piotr Jagniewski