Oddać miasto obywatelom

Oddać miasto obywatelom
Rafał Kudas na czele grupy proponującej zmianę statusu miasta, fot. Piotr Jagniewski

Pod takim hasłem odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca działania Rafała Kudasa i Dariusza Szczotkowskiego, zmierzających do wprowadzenia w życie myślenickiej inicjatywy ustawodawczej

Obecnie możliwość zgłaszania własnych projektów uchwał mają radni (jeśli zbierze ich się czterech) i burmistrz. Autorom projektu zależy na tym, aby zmienić statut Miasta i Gminy Myślenice z dnia 31 stycznia 2003. Zmiany mają dotyczyć poszerzenia i katalogu podmiotów posiadających inicjatywę uchwałodawczą. Obecnie mają ją burmistrz, komisje i czterech radnych. Autorzy projektu proponują zmniejszyć ilość radnych w katalogu do trzech, a obywatelom dać do dyspozycji narzędzie pozwalające grupie 300 mieszkańców przedkładać swoje pomysły w formie oficjalnej pod obrady Rady Miasta. – To pierwsze takie działanie w celu budowania społeczeństwa obywatelskiego w Myślenicach. Taką grupę będzie mógł reprezentować powołany wewnętrznie, przynajmniej pięcioosobowy komitet, odpowiedzialny za kontakty i konsultacje z organami władzy lokalnej – mówi Rafał Kudas, jeden z pomysłodawców.

W tym celu zorganizowali dwie konferencje prasowe na myślenickim Rynku, aby poinformować o tym mieszkańców. - Chcemy, aby do zgłoszenia konkretnego projektu uchwały wystarczyło trzech radnych i co najważniejsze, aby inicjatywę propozycji uchwał mieli także mieszkańcy - mówi Rafał Kudas. Projekt autorskiej uchwały zakłada, że inicjatywa obywatelska w zakresie zgłaszania konkretnych uchwał wymagałaby trzystu podpisów. Wówczas Rada Miejska musiałaby zająć się zgłoszonym projektem konkretnej uchwały. Jak twierdzi Dariusz Szczotkowski: - Jest rzeczą dziwną, że na poziomie państwa istnieje demokratyczne narzędzie inicjatywy ustawodawczej, a analogicznej możliwości NIE ma na szczeblu lokalnym.

Właśnie z tych powodów grupa obywateli z Myślenic, wzorem Warszawy, Opola, Rzeszowa i Tomaszowa Mazowieckiego rozpoczęła starania o inicjatywę uchwałodawczą. - Uważam, że Myślenice powinny iść z duchem czasu i przystawać, a nie odstawać od standardów demokracji zachodnich i największych polskich miast. Mam również nadzieję, że inne wspólnoty lokalne, wzorując się na nas i wyżej wymienionych miastach również podejmą podobne w skutkach działania – argumentuje Rafał Kudas.

Grupa przeprowadzająca konferencję prasową, w trakcie której zbierała podpisy popierające inicjatywę wśród mieszkańców miasta. Przez kilkanaście minut udało jej się zebrać ponad 50 podpisów. Listy z podpisami i projekt uchwały zostaną złożone na dziennik podawczy w Urzędzie Miasta i Gminy. Adresatem będzie burmistrz Maciej Ostrowski i przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Grabowski. - Liczymy na pozytywny odzew władz miasta i gminy oraz radnych, wierzymy, że nasza inicjatywa jest potrzebna miastu – mówią pomysłodawcy.

Projekt uchwały muszą pozytywnie zaopiniować radca prawny – pod kątem zgodności z innymi uregulowaniami prawa oraz skarbnik gminy pod względem źródeł finansowania.

Piotr Jagniewski Piotr Jagniewski Autor artykułu

Reporter, redaktor, fotograf. Lubi dobrze opowiedziane historie i ludzi z pasją, którzy potrafią się nimi dzielić. Z gazetą związany w latach 2006-2018. W latach 2014-2018 pełnił funkcję redaktora naczelnego. (REPORTAŻ, WYWIAD, WYDARZENIA, LUDZIE, SAMORZĄD)