KWW Jarosława Szlachetki

Parę piłek od zwycięstwa

Parę piłek od zwycięstwa

Ten mecz był szczególnie ważny, bo Dukla to jeden z tych rywali, z którym myśleniczanie rozegrają batalię o utrzymanie się na drugoligowym szczeblu

UKS Zarabie Myślenice - UKS TKKF MOSIR Dukla 5:5

(dla UKS Zarabie punktowali: Michał Ostanek 2 pkt, Piotr Światłoń 1,5 pkt, Dominik Zakrzyński 1,5 pkt)

Dosłownie o włos od kompletu punktów byli tenisiści stołowi UKS Zarabie w starciu z zespołem Dukli. Ten mecz był szczególnie ważny, bo Dukla to jeden z tych rywali, z którym myśleniczanie rozegrają batalię o utrzymanie się na drugoligowym szczeblu. Kto wie, czy właśnie nie wyniki meczów z bieszczadzkim zespołem nie zdecydują o tym czy UKS Zarabie utrzyma się w lidze od razu czy też będzie musiał grać baraże.

W tej sytuacji w sobotnim meczu liczyła się praktycznie każda piłka. Po pierwszych czterech meczach singlowych myśleniczanie objęli prowadzenie 3:1, dwupunktowe prowadzenie utrzymało się również po rozegraniu dwóch debli, a kiedy Michał Ostanek wygrał swój pojedynek singlowy i wyprowadził wynik na 5:2 wydawało się, że nic już UKS Zarabie zwycięstwa nie odbierze. A jednak.

W ostatnich trzech meczach singlowych pokonani kolejno schodzili - Dominik Zakrzyński, Piotr Światłoń. Za każdym razem o ich porażkach decydowały pojedyncze błędy. To był niesamowicie emocjonujący i wyrównany spektakl dla widzów o naprawdę mocnych nerwach. Żal straconego jednego punktu, ale być może ten jeden wywalczony będzie suma sumarum na wagę utrzymania w drugiej lidze.

Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).