Porzucony dostawczak

Porzucony dostawczak

- W Raciborzu na ulicy Książęcej, przy aptece „Pod Różami” od października stoi zaparkowany samochód dostawczy, biały Volkswagen, oplandekowany na myślenickich numerach rejestracyjnych - napisał do nas pan Czesław

- Nikt go od dnia zaparkowania nie używa, zgłaszałem na policję myślenicką czy czasem ten pojazd nie jest kradziony, może go ktoś poszukuje, niestety bez zainteresowania i odpowiedzi. Może wasza gazeta znajdzie właściciela tego samochodu. Dla mnie osobiście to nie wiarygodne, żeby taki samochód stał tyle miesięcy nie zarabiając. Obecnie na tej ulicy są prowadzone roboty drogowe i pojazd i tak będzie musiał być usunięty - dodaje.

Rzecznik myślenickiej policji Dawid Wietrzyk tłumaczy jednak: - W takiej sytuacji interwencja podejmowana jest według właściwości terytorialnej. Policjanci z Myślenic, nie podejmą interwencji w Raciborzu, nie ocenią również czy pojazd jest zaparkowany prawidłowo.

- Najprościej zadzwonić na 997 będąc na miejscu i w ten sposób to zgłosić. Miejscowa straż miejska lub policja zweryfikuje czy pojazd jest poszukiwany czy nie (o ile tego jeszcze nie zrobili). Aby to zrobić trzeba być na miejscu, przy samochodzie, zweryfikować nie tylko tablicę rejestracyjną, ale również nr VIN. Określą również czy pojazd jest zaparkowany prawidłowo, chociaż na podstawie zdjęć można stwierdzić, że nie stwarza zagrożenia w ruchu drogowym - dodaje.

 

Piotr Ślusarczyk Piotr Ślusarczyk Autor artykułu

Z gazetą związany w latach 1999-2018. Przez ostatnie 15 lat pełnił funkcję sekretarza redakcji, dbając o sprawne funkcjonowanie tygodnika. Zawsze związany z tytułem równie mocno jak z samymi Myślenicami. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jako licealista od redagowania „Odkroju” - dodatku do Gazety Myślenickiej poruszającego problematykę dotyczącą młodzieży oraz od poezji, publikując w ramach Myślenickiej Grupy Poetyckiej „Tilia”. (HISTORIA, KULTURA, SPORT, SAMORZĄD)