Strażacy o zmianach w ustawie

Druhowie z ochotniczych straży pożarnych boją się, że nowelizacja ustawy przeciwpożarowej ograniczy sposób dofinansowania OSP i zabraknie im pieniędzy na cele reprezentacyjne i działalność kulturalną

Podczas walnego zebrania Zarządu Miejsko Gminnego Związku OSP RP Myślenice w Borzęcie przedstawiono sprawozdanie za rok 2016, przyjęto plan finansowy, działania za rok bieżący oraz dyskutowano nad tematami nurtującymi strażaków w naszej gminie. Jednym z nich okazały się zmiany jakie rząd ma zamiar wprowadzić nowelizując ustawę przeciwpożarową.
Budzącą największe zainteresowanie i zarazem sprzeciw jest ta dotycząca m.in. sposobu dystrybucji środków przekazywanych przez zakłady ubezpieczeń na potrzeby jednostek ochrony przeciwpożarowej.

Dzisiaj zgodnie z obowiązującymi zapisami ustawy, zakłady ubezpieczeń zobowiązane są do przekazywania na cele ochrony przeciwpożarowej 10% sumy wpływów z ubezpieczeń od ognia. Połowa tej kwoty trafia do Komendanta Głównego PSP, a druga do Związków Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Projekt nowelizacji ustawy złożony w Sejmie przez posłów PiS przewiduje przekazanie całości kwoty Komendantowi Głównemu PSP. To on jako osoba odpowiedzialna za organizację ochrony przeciwpożarowej w skali całego kraju, będzie miał za zadanie rozdysponowanie pieniędzy.

Podczas wystąpienia w Sejmie, wiceminister Jarosław Zieliński zapewniał, że Ochotnicze Straże Pożarne nadal będą otrzymywały środki pochodzące z firm ubezpieczeniowych z przeznaczeniem na ochronę przeciwpożarową. - W projekcie nowelizacji ustawy o ochronie przeciwpożarowej planowana jest jedynie zmiana sposobu dystrybucji tych środków, tak aby stworzyć spójny system i reagować na realne potrzeby strażaków ochotników – mówił wiceszef MSWiA.

Przekonywał, że w pierwszej kolejności pieniądze podatników powinny być przekazywane na wyposażenie bojowe strażaków, dlatego priorytetowe stają się m.in. mundury wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych obawiają się jednak, że pieniądze nie będą im przyznawane m.in. na realizację działań reprezentacyjnych.

- Nie zgadzamy się z tymi propozycjami. Powstaje zagrożenie, że ochotnicze straże pożarne nie będą otrzymywać dofinansowania na takie działania jak zakup mundurów koszarowych, wyjściowych, kurtek, czapek i koszul, czyli cele reprezentacyjne, na szkolenia z zakresu Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy, czy propagowanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego, a w szczególności na pracę z młodzieżą, umundurowanie Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych, organizację zawodów, turniejów i konkursów pożarniczych. Nas jako ochotników wykorzystywać się będzie wyłącznie do działań stricte operacyjnych w momencie zagrożenia. Nie interesuje ich, że związek ochotniczych straży pożarnej to ponad 150-letnia tradycja, działanie w dziedzinie kultury, sportu i z młodzieżą. Nowelizacja ustawy pomija aspekt społeczny, nie traktuje jednostek OSP jako elementu scalającego społeczność – podczas posiedzenia sprawozdawczego w Borzęcie argumentował Waldemar Pachoń, prezes Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego Związku OSP RP w Myślenicach.

Druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych obawiają się jednak, że pieniądze nie będą im przyznawane na realizację działań reprezentacyjnych i scalających życie w jednostkach. Niejednokrotnie bowiem strażnice OSP w małych miejscowościach czy dzielnicach miast stanowią ośrodki wokół których toczy się życie danej społeczności.

- Każda jednostka ma w statucie prowadzenie działalności kulturalnej. Bierzemy udział nie tylko w akcjach ratowniczo-gaśniczych, ale w różnego rodzaju uroczystościach państwowych czy związkowych, a także związanych z lokalną społecznością. Tak było podczas minionych świąt, kiedy druhowie z Górnego Przedmieścia pełnili wartę honorową m.in. przy Grobie Pańskim w kościele św. Brata Alberta. Dla młodych ludzi dumą jest założyć mundur, wyróżnić się, a dodatkowo czuć przynależność do jednostki. Musimy o to dbać, bowiem ochotniczym strażom coraz trudniej jest przyciągać młodych – zwraca uwagę Maciej Górka, wiceprezes OSP Górne Przedmieście w Myślenicach.

Przykładowy mundur reprezentacyjny to koszt ok. 540 zł. Do tej pory jednostka, która chciała go pozyskać składała wniosek, który był opiniowany przez Zarząd Miejsko-Gminny na szczeblu powiatowym i wojewódzkim. Dotacja wynosiła 280 zł. Różnicę jednostka pokrywała z własnych funduszy. Jak sygnalizują przedstawiciele OSP po nowelizacji ustawy, strażacy-ochotnicy będą musieli zwracać się o sfinansowanie tego typu zakupów m.in. do samorządów, mieszkańców lub szukać innych sposobów na zakup.