KWW Jarosława Szlachetki

Tropikalne upały

26 czerwca 2007 Wydanie 27/2007
Tropikalne upały
Temperatura przekraczała 35oC - każdy sposób na ochłodę był dobry, fot. Piotr Jagniewski

Pusty Rynek i tłumy nad Rabą – tak wyglądały Myślenice podczas zeszłotygodniowej fali upałów. Postanowiliśmy sprawdzić jak mieszkańcy radzą sobie z wysokimi temperaturami

Kiedy termometr za oknem pokazuje ponad 30 stopni jednym z popularniejszych sposobów na ochłodę jest pobyt nad wodą. – Dziennie przez odkrytą pływalnię na Zarabiu przewija się około 400 osób. Szczególnie dużo amatorów kąpieli pojawia się podczas weekendu. Są to głównie młodzi ludzie, uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów – mówi Andrzej Grzywa, zastępca kierownika basenu.

W upalne dni wiele osób, zwłaszcza starszych, decyduje się zostać w mieszkaniu – Gorące dni spędzam w większości w czterech ścianach. Żeby nieco ochłodzić powietrze, w oknach wieszam mokre ręczniki – zdradza swój sposób spotkana na myślenickim Rynku Honorata Świergot. Inwencji twórczej myśleniczanom nie brakuje – Mnie co prawda upał nie przeszkadza, w końcu lato jest od tego, żeby było ciepło, ale mój mąż jest innego zdania – kiedy siada przy biurku, najpierw włącza wentylator, a przed nim stawia talerzyk z lodem, żeby powietrze było chłodniejsze. Dopiero wtedy może zabrać się do pracy – mówi Joanna z Poręby.

Upały mają także wpływ na to co jemy – Chociaż zwykle na brak apetytu nie narzekam, to podczas upałów jem zdecydowanie mniej niż wtedy, gdy jest chłodno – mówi Karolina, nauczycielka. – Staram się także gotować lżejsze potrawy, robić sałatki, jeść soczyste owoce. Dobre na taką pogodę są również zupy – chłodniki. O lodach i wodzie mineralnej chyba nie muszę wspominać?

Jak się okazuje myśleniczanie radzą sobie z upałem całkiem nieźle – Bezradne wobec wysokich temperatur są najczęściej osoby starsze oraz małe dzieci. Jednak mimo to, do tej pory nie odnotowaliśmy zwiększonej liczby zasłabnięć, czy innych przypadków związanych z wyjątkowo ciepłą i słoneczną pogodą – mówi kierownik Stacji Pomocy Doraźnej SPZOZ w Myślenicach, lekarz Zbigniew Klich. – W ciągu ostatnich upałów wiał lekki wiatr, który sprawia, że temperatura powietrza staje się bardziej znośna. Zresztą i tak w Myślenicach upał zdaje się nie być tak uciążliwy jak w wielkich miastach - dodaje.

Te słowa potwierdza Adam z Krakowa – Razem z żoną przyjechaliśmy do Myślenic odpocząć. Podczas gdy w Krakowie, zwłaszcza w centrum, ciężko jest wytrzymać taką temperaturę, to tutaj jest bardzo przyjemnie. Zwiedzamy i spacerujemy. Nasz ulubiony sposób na ochłodę to ten najsmaczniejszy – lody – uśmiecha się Adam.

– Kiedy jest gorąco sprzedajemy kilkakrotnie więcej lodów niż zwykle – potwierdza Teresa, sprzedawczyni z popularnej myślenickiej cukierni. – Klientom najbardziej smakują tradycyjnie, śmietankowe i truskawkowe. Chętnie kupują także kawę mrożoną.

Żeby chronić się przed negatywnymi skutkami upału powinniśmy pić dużo wody i soków – radzi lekarz Zbigniew Klich.

– Wysoka temperatura i wysiłek fizyczny raczej nie powinny iść w parze, lepiej spędzić czas w chłodnym pomieszczeniu. Jeśli wychodzimy na zewnątrz należy chronić przed słońcem głowę oraz skórę.

Małgorzata Masternak