Zagrali dla Laury
Żeby osiągać wielkie, szczytne cele potrzeba odrobiny magii. A jednym z rodzajów magii jest przecież muzyka. To z jej pomocą mieszkańcy starali się pomóc trzyletniej Laurze z Krzyszkowic
Trzyletnia Laura Kurowska z Krzyszkowic cierpi na wysokie napięcie mięśniowe w nogach, które uniemożliwia jej samodzielne chodzenie. Jedyny ratunek to operacja, którą można przeprowadzić w Stanach Zjednoczonych. Na ten cel rodzice potrzebują 250 tys. zł. Zbiórka na zabieg trwa od kilku tygodni, a mieszkańcy zbierają pieniądze nie tylko za pośrednictwem fundacji siepomaga.pl, ale również poprzez internetowy bazar, a nawet koncerty charytatywne.
Jeden z takich pod hasłem „Stawiamy Laurę na nogi” odbył się 21 stycznia w Domu Parafialnym w Myślenicach. Na scenie wystąpił kwartet na wiolonczele, flet poprzeczny i dwoje skrzypiec „Muzyczni Oprawcy”. Panie wykonały motywy muzyczne z takich filmów jak „Pearl Harbor”, „Gladiator”, czy głośny jeszcze niedawno „La La Land”. W części drugiej przy akompaniamencie skrzypiec, fletu i wiolonczeli z „Muzycznych Oprawców”, a także pianina, na którym grał Karol Bogusz zaśpiewała Weronika Boczek. Wykonała kilka swoich autorskich utworów na przykład „Na Życie”, czy „Zatrzymam czas”, ale także tak znane jak „Mam tę moc” z filmu „Kraina Lodu”. Po koncercie odbyła się licytacja tortu i kolacji podarowanych przez restaurację Legendario.
- Inicjatywa zorganizowania koncertu zrodziła się jeszcze w listopadzie. Mam nadzieję, że nasz występ przyczyni się w jakimś stopniu do zmniejszenia kwoty 25 tysięcy złotych, których brakuje na wyjazd Laury do Stanów Zjednoczonych. Dziewczynka zostanie poddana tam operacji selektywnej rizotomii grzbietowej, która pozwoli jej zacząć normalne chodzenie - mówi Małgorzata Górecka , organizatorka wydarzenia.
Wydarzenie to nie tylko pomogło w zbiórce pieniędzy na operację, na którą Laura wyjeżdża już za dwa i pół miesiąca, ale wywołało na jej twarzy uśmiech i wdzięczność rodziców.