Bulina na drodze do samodzielności
W czwartek 10 kwietnia mieszkańcy Buliny, która dąży do zostania samodzielną miejscowością, mieli okazję spotkać się z przedstawicielami władz samorządowych. Podczas zebrania wiejskiego poruszone zostały wszystkie najważniejsze tematy dotyczące sołectwa.
Zebranie rozpoczęło się od powitania wszystkich obecnych. Zrobiła to sołtys Monika Wincenciak, która w całości przeprowadziła zebranie. Zabrała ona również głos jako pierwsza, podsumowując początek swojej kadencji.
Najważniejszym z działań, które zostały zapoczątkowane przez sołectwo, jest staranie się o pełną autonomię Buliny, która do tej pory była połączona z Łękami. Z tego, co można było się dowiedzieć podczas zebrania, proces uniezależnienia potrwa około roku.
Oprócz tego za Buliną wciąż ciągnie się problem z regulacją własności dróg, których stan nie jest najlepszy, a gmina nie ma możliwości przeprowadzenia gruntownych prac remontowych. Sołectwo chciałoby także nabyć monitoring, który obejmowałby okolicę strażnicy, co zabezpieczyłoby budynek przed aktami wandalizmu. Konieczny jest również remont samego budynku OSP.
Następnie głos zabrał burmistrz Jarosław Szlachetka, który na zebraniu zjawił się wraz ze swoim zastępcą Robertem Bylicą. Mówił on o pracach remontowych między innymi na kluczowej dla Buliny drodze na Stryk. Wykonano na niej spoinowanie i uzupełnienie pobocza. Wciąż trwa w całej wsi komunalizacja działek drogowych, która umożliwi większe inwestycje w infrastrukturę komunikacyjną.
Burmistrz przekazał również informacje na temat planu zagospodarowania przestrzennego, który właśnie jest na etapie zmian. Dodatkowo gmina planuje rozbudowę oświetlenia przy drodze powiatowej, które ma zapewnić lepsze bezpieczeństwo na terenie wsi.
Z kolei starosta Józef Tomal poruszył dwie, kluczowe kwestie dla mieszkańców Buliny. Pierwszą i dość zaskakującą sprawą była kwestia budowy ronda w Osieczanach. Przy poprzednich zebraniach informowaliśmy zgodnie z tym, co przekazywali przedstawiciele powiatu, że przetarg na to rondo zostanie unieważniony ze względu na brak środków z Urzędu Marszałkowskiego.
Jednak sytuacja po rozmowach z marszałkiem uległa zmianie i w ciągu kilku miesięcy mają ruszyć prace. Jest to istotne z perspektywy mieszkańców Buliny, ponieważ ich droga dojazdowa do Myślenic bezpośrednio wchodzi w skład skrzyżowania, zamiast którego powstanie rondo.
Drugą ważną kwestią jest budowa chodnika. Póki co, dochodzi on od strony Osieczan do granicy z Buliną. Jednak starosta zadał pytanie mieszkańcom, który odcinek jest im bardziej potrzebny – ten od strony Trzemeśni, czy ten od strony Osieczan. Po otrzymaniu odpowiedzi (na zebraniu raczej dominowały głosy za pierwszą opcją), starostwo ruszy z projektem takiej inwestycji.
Podczas zebrania obecni byli radni z terenu parafii Trzemeśnia – gminni Wojciech Malinowski oraz Tadeusz Górka i powiatowa Ewa Kęsek. Wspólnie deklarowali, że będą robić wszystko, aby chodnik powstał wspólnymi siłami gminy i powiatu.
Spotkanie pokazało niespotykane dotąd zaangażowanie mieszkańców i władz w rozwój Buliny. Poruszone tematy i zapowiedzi działań dają nadzieję na pozytywne zmiany w najbliższym czasie.
