Bycie w zgodzie ze sobą

Dzisiejszy świat powoduje, że czujemy się zagubieni, bo nauczyliśmy się omijać siebie żyjąc choćby dla innych, czy dla pracy, którą wykonujemy. Jest w nas jednak tęsknota za bliskością, za więzią z samymi sobą.

Miłość do samego siebie należy zbudować w sobie, ponieważ każdy z nas tego potrzebuje, by po prostu być niejako „w kontakcie” i z najczulszymi miejscami w sobie. Jest to rodzaj pewnego spotkania z sobą samym, które wymaga pewnego zatrzymania się i spojrzenia w głąb siebie. Wbrew pozorom, wcale nie jest to takie proste. Łatwiej przed sobą uciekać i zajmować myśli innymi sprawami niż skupić się na własnych potrzebach, często przez nas po prostu pomijanych. A chodzi o to, by znaleźć w sobie nie tylko tę część, która jest odpowiedzialna za innych, ale i tę, która szuka też drogi do siebie. Można żyć długie lata, pomijając siebie i nie zwracając uwagi na swoje potrzeby, ale podjęcie decyzji, by być blisko ze sobą, może dokonać się w każdej chwili.

Czekanie na to, by wydobyć siebie na światło dzienne jest oporem, który stawiamy samym sobie. Czasem może być pułapką, z której trudno się wydostać. Dlatego nie stawiajmy przed sobą dodatkowych zapór i pomyślmy o sobie, jak o najlepszym, co mogło się nam zdarzyć.

Najważniejszym domem dla nas jest bowiem nasze własne życie, a mądrość polega również na tym, żeby mieć odwagę dostrzegać siebie z akceptacją siebie takim, jakim się właśnie jest, także z przyjęciem własnych słabości, lęków, obaw. Trzeba nauczyć się być ze sobą, a to wymaga czasu i nowych nawyków, by wydobyć z siebie ukryty potencjał do tego, by być takim, jakim się właśnie jest. Samo w sobie istnienie jest dobrem i wymaga pożegnania się z błędnym mniemaniem o sobie, które tylko nas od siebie oddala.

Wymagania i oczekiwania społeczne mogły też sprawić, że za cenę bliskości z sobą, wybraliśmy naukę przystosowania się do okoliczności, w których przyszło nam żyć. Dlatego możemy nie czuć, co jest dla nas dobre, tkwić w oddaleniu od siebie. A bycie w zgodzie ze sobą jest świadomym wyborem, rezygnacją z tego, co narzuciło nam społeczeństwo. W umiejętności stawania po własnej stronie ważne jest, by umieć wybierać te wartości, które nam służą i na które zasługujemy. Wynika to z troski o siebie, bo dobro, które mamy w sobie, warto zauważyć, wydobyć je na światło dzienne, cieszyć się nim, także z innymi.

Niezaprzeczalnie istotne są nie tylko wartości, które wyznajemy, ale i fakt, że jako ludzie stanowimy dla siebie wartość. Uznania potrzebuje człowiek w nas. Trzeba więc pomyśleć, by wyjść z kryjówki, nawet po trudnych życiowych doświadczeniach i zobaczyć siebie w świetle, bez kłamstwa, przyklejonej przeszłości, bez podważania własnej wartości. W kryjówce wszystko jest mniejsze, nawet nadzieja, dlatego warto opuścić kryjówkę i zobaczyć, ile w nas dobra i zaufać, że światło jest blaskiem miłości do siebie.

Inspirowałam się książką: A. Kozak, „Mądra bliskość”, Kraków 2025.

Dr Luiza Kula, asystentka zdrowienia i terapeutka środowiskowa w Centrum Zdrowia Psychicznego w Myślenicach, członkini Akademii Liderów Cogito Rady Pacjentów przy CM UJ

Jeżeli zastanawiasz się i dochodzisz do wniosku, że mógłbyś/mogłabyś coś poprawić w swoim życiu, poprawić komfort życia, to w takim razie może nadszedł właśnie czas na zmiany. Potrzebujesz pomocy w rozwiązaniu trudności emocjonalnych? Potrzebujesz specjalisty? Pamiętaj, że szukanie profesjonalnego wsparcia to pierwszy krok ku zdrowieniu.

Zgłoś się do Punktu Zgłoszeniowo -Koordynacyjnego (PZK) Centrum Zdrowia Psychicznego Małopolska-Południe w Myślenicach przy ul. Drogowców 6, tel. (12) 312 71 47 lub tel. 505 417 584.

Centrum działa w oparciu o umowę z NFZ – a więc oferowana pomoc jest bezpłatna i dostępna w dni robocze w godz. 8.00-18.00