Dawnych Wspomnień Czar - z kolekcji Jana Koczwary

Dzień kobiet mienił się tu wieloma barwami… Melodią niekonwencjonalnego uśmiechu i dowcipu. Sprawcami świątecznych i niecodziennych zdarzeń uświetniających owe obchody był kilkuosobowy regiment młodych i nieco starszych panów zwanych też korpusem dyplomatycznym osobników płci brzydkiej działających zawodowo przy ówczesnym Pałacu Kultury usytuowanym przy trakcie marszałka Józefa Piłsudskiego. Hasłem wiodącym owych uroczystości była jednobrzmiąca deklaracja… „Dla Ciebie Ewo” – choć tak naprawdę wśród uczestniczek tej zabawy żadnej Ewy nie było. Były natomiast brunetki i blondynki o imieniu Barbara, Danuta, Feliksa, Janina, Krystyna, Maria, Teresa, Zofia. Dodajmy, że świąteczne dni 8 marca w myślenickim MOKu uświetniały każdorazowo rozliczne niespodzianki, np. estradowe występy muzyków muzycznie niewykształconych; pokazy i rewie mody awangardowej zarówno damskiej, jak i męskiej czy też rewie tańca i muzyki na biłgorajską nutę wymyślone. W programie wspólnej zabawy znajdowały się równocześnie konkursy m.in. na portret przystojnego Adama; na fantazyjne kapelusze i nakrycia głowy; na najwymyślniejszą oprawę górnej kondygnacji kobiecego ciała (cz. biustu). Dni Kobiet ubogacały jednocześnie akademickie wykłady z dziedziny sercologii niekonwencjonalnej oraz wernisaże sztuki sztucznie i wymyślnie kombinowanej. Każdorazowo funkcjonowała na tę okoliczność stacja TV RELAKS nadająca nadzwyczajne, okolicznościowe serwisy informacyjne pt. „Pół żartem” oraz „Wiadomości śmiesznej treści”. Przysłowiowym gwoździem świątecznego programu pt. „Dla Ciebie Ewo” (dodajmy – bez gwoździa) było niewątpliwie wspólne wyśpiewanie popularnego „Sto lat”. Wraz ze świątecznymi powinszowaniami pojawiło się w owym czasie przesłanie… - „Proletariuszki wszystkich krajów łączcie się z chłopakami”.