Koniec zwycięskiej serii. „Pasy” za mocne

Koniec zwycięskiej serii. „Pasy” za mocne

Sześć goli zdobytych i ósme zwycięstwo z rzędu. Nie, tym razem to nie o Dalinie tylko o jego rywalu. Rezerwy Cracovii w niedzielne południe na obiekcie w Rącznej pokazały, dlaczego walczą o pozycję lidera IV ligi małopolskiej z Glinikiem Gorlice i skąd wzięła się ta imponująca seria wygranych spotkań.

Zespół „Pasów” naszpikowany piłkarzami, którzy dzień wcześniej zagrali w Ekstraklasie przeciwko Śląskowi Wrocław (Janasik, Minczew, Perkovic) i kilkoma innymi z szerokiej kadry pierwszego zespołu (Ravas, Skovgaard, Bzdyl, Wójcik, Lachowicz, Doba) to po prostu trochę za wysokie progi dla podopiecznych Przemysława Senderskiego.

Trener Dalinu powiedział po meczu : - Graliśmy dzisiaj z zespołem o dużej jakości piłkarskiej. W składzie rezerw było dzisiaj dziewięciu zawodników z pierwszej drużyny Cracovii. Próbowaliśmy się przeciwstawić mając plan na ten mecz, ale było bardzo ciężko. Cracovia miała dużą swobodę w operowaniu piłką. Pierwszą bramkę straciliśmy w dość pechowy sposób: po rykoszecie i odbiciu piłki od poprzeczki, piłka spadła na głowę zawodnikowi Cracovii metr od bramki. Szkoda sytuacji po rzucie wolnym i uderzeniu głową w poprzeczkę, gdzie piłką została wybita z linii bramkowej, a mogliśmy doprowadzić do remisu. Później wyszła już duża jakość przeciwnika, który zdobył trzy piękne bramki po uderzeniach z dystansu. Na pewno ciężko było nam dzisiaj złapać płynność w grze, bo większość czasu pracowaliśmy bez piłki w defensywie i kosztowało nas to sporo sił. Musimy przyjąć tę porażkę z pokorą i złość przełożyć na najbliższy mikrocykl i dobre przygotowanie przed najbliższym meczem, który nas czeka.

A ten najbliższy mecz to starcie z Kalwarianką, którą Dalin podejmie na sztucznym boisku na Zarabiu 19 kwietnia o godzinie 13. Kalwarianka w tabeli znajduje się o jedną pozycję wyżej od zajmującego szóstą lokatę Dalinu z siedmioma punktami przewagi nad myśleniczanami.

Cracovia II – Dalin Myślenice 6:0 (3:0)

Bramki: 1:0- Minczew (5), 2:0- Wójcik (42), 3:0 - Bzdyl (45), 4:0 -Tabisz (53), 5:0- Minczew (54), 6:0- Bzdyl (84).

Cracovia II: Ravas – Skovgaard (58 Hyla), Wójcik, Perković – Janasik (46 Tabisz), Żołądź, Lachowicz (66 Strózik), Lusiusz – Bzdyl, Minczew (66 Wierzbicki) - Tabor (66 Doba).

Dalin: Tokarz – Gunia, Jędrzejowski, Rachwalik (70 Żądło), Cienkosz - Dara, Myszogląd, Gorszkow, Supel -Ślaski, Rojek (61 Grzesik).

Sędziował: Karol Kopiński (Bochnia). Żółte kartki: Bzdyl - Dara. Czerwona: Supel (77).

Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).