Lata 70., 80. i 90. ubiegłego wieku z kolekcją Bogdana Kowalcze
Koniec sezonu letniego na Zarabiu, oznaczał również zamknięcie najsłynniejszego chyba lokalu w tej części Małopolski - restauracji Parkowa. Umilkł śmiech, gwar i muzyka dancingowa płynąca z estrady. Tak było do 1 maja następnego roku, kiedy znów Parkowa zaczynała żyć swoim życiem.