Logistyka to ich specjalność. Czekają na budynek logistyczny. Sprzęt i umiejętności już mają

Podsumowanie tego co wydarzyło się w roku 2024 w jednostce, przedstawienie sprawozdań oraz omówienie planów na ten rok – wszystko to miało miejsce na walnym zebraniu sprawozdawczym OSP Myślenice Górne Przedmieście, które odbyło się w sobotę 1 marca w Domu Ludowym na Górnym Przedmieściu.

Przewodniczącym zebrania został Jan Litwa, naczelnik jednostki i to on przedstawił porządek posiedzenia. Władze gminy Myślenice na tym zebraniu reprezentował zastępca burmistrza Robert Bylica, powiatu – starosta Józef Tomal, Radę Powiatu – radny Jan Bylica, Radę Miejską – radny Jerzy Cachel (zarazem dyrektor Zespołu Szkół mającego swoją siedzibą na Górnym Przedmieściu), KP PSP – mł. kpt. Sławomir Góralik, Miejsko-Gminny Zarząd Związku OSP RP w Myślenicach jego prezes Waldemar Pachoń (który jednocześnie jest członkiem zarządu wojewódzkiego ZOSP RP) i komendant – Roman Ajchler. Obecni byli też przedstawiciele OSP Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Myślenicach, współpracujący na co dzień z jednostką z Górnego Przedmieścia. Przywitania ich wszystkich dokonał prezes OSP Myślenice Górne Przedmieście Bogusław Tondera.

Zaraz potem wyróżnieni druhowie odebrali odznaczenia przyznane im jeszcze w 2024 roku. Odznakę za wysługę lat otrzymali druhowie: Marcin Bednarz, Marcin Buchta, Jan Ropa, Mieczysław Kazimierczak i Wacław Strzelec. Ostatni z druhów należy do straży już 60 lat! Odznakami „Wzorowy Strażak” wyróżnieni zostali: druhna Karolina Maślak oraz druhowie Rafał Ambroży i Szymon Ziółkowski. Brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa otrzymał druh Piotr Górka, Srebrny – druh Stanisław Sabała, Adam Jędrzejak i Krzysztof Łętocha, a Złoty – druh Mateusz Górka. Druh Bogusław Tondera został zaś wyróżniony odznaką „Zasłużony dla Pożarnictwa Ziemi Myślenickiej”.

Ponadto druh Jakub Kęs odebrał strażacką maskotkę w podziękowaniu za pomoc w organizacji zawodów MDP.

Jednostka liczy 72 członków, w tym siedem kobiet. 43 to członkowie czynni, 14 to członkowie honorowi, a 15 wspierający. Do tego działa przy niej 16-osobowa Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza oraz 6-osobowa Kobieca Drużyna Pożarnicza.

Z prezentacji podsumowującej rok 2024 omówionej przez wiceprezesa Macieja Górkę wynika, że ta wyspecjalizowana w zabezpieczeniach logistycznych jednostka zaczęła działania już 1 stycznia zabezpieczając tradycyjne noworoczne derby piłkarskie, a zakończyła je wraz z końcem roku m.in. uroczystym rozświetleniem choinki przy Domu Ludowym i spotkaniem z mieszkańcami. W międzyczasie druhowie zabezpieczali m.in. spotkania (i/lub pomagali w ich organizacji) dla mieszkańców, nieraz serwując przy tym ze swojej kuchni polowej grochówkę, której sława, jak można było usłyszeć, wyszła już poza granice gminy, a nawet powiatu. Oprócz tych działań, udziału w szkoleniach i manewrach oraz obecności na uroczystościach kościelnych i patriotycznych, strażacy podejmowali też rzecz jasna, działania ratowniczo-gaśnicze. W minionym roku wyjeżdżali do akcji 12 razy. Z tego 7 były to wyjazdy do miejscowych zagrożeń, a 5 wyjazdy do pożarów.

W największej liczbie wyjazdów uczestniczyli: Grzegorz Górka (9), Marek Ulman, Maciej Górka i Dawid Maślak (po 7), Mateusz Ulman (6).

Aktywni są także najstarsi druhowie, czego dowodem jest piąte miejsce zdobyte przez nich na Powiatowych Zawodach Sportowo-Pożarniczych Oldbojów. Oprócz tego piątego miejsca, OSP z Górnego Przedmieścia, a właściwie jednemu z jej druhów – Janowi Ziębie przypadł w udziale tytuł najstarszego druha zawodów, z czego jak mówił wiceprezes Górka, dumna jest cała jednostka.

Wiceprezes poruszył po raz kolejny temat oczekiwanej przez jednostkę budowy budynku logistycznego, w którym mogłaby przechowywać cały swój sprzęt do działań ratowniczo-gaśniczych oraz działań logistycznych, dziś przechowywany w nieogrzewanych garażach blaszakach. Przypomniał, że straż posiada już od dawna zakupioną z bonifikatą od powiatu działkę będącą kiedyś częścią dóbr senatora Andrzeja Średniawskiego i koncepcję zagospodarowania jej przewidującą budowę wspominanego budynku logistycznego, placu manewrowego i zbiornika przeciwpożarowego. Żeby ten plan mógł się ziścić, potrzebne są pieniądze, dlatego strażacy zaapelowali - podejmując jednogłośnie stosowną uchwałę - o wszelką pomoc do wszystkich podmiotów, samorządów różnych szczebli i władz państwowych.

Z budynku, jak mówił wiceprezes, mogłaby korzystać także OSP GPR Myślenice, która podobnie jak OSP Myślenice Górne Przedmieście, nie ma dziś swojego własnego miejsca.

Tak jak jednogłośnie podjęto tę uchwałę, tak samo jednogłośnie strażacy udzielili absolutorium Zarządowi OSP Myślenice Górne Przedmieście za rok 2024.

Padły też wnioski o pozyskanie nowszego samochodu terenowego w miejsce tego, który mają oraz podjęcie działań mających na celu wyremontowanie pomieszczeń socjalnych i sanitarnych w dolnej części Domu Ludowego. Je również przegłosowano.

Głos zabrali także goście. Starosta Tomal mówił m.in. o nowej ustawie o ochronie ludności i obronie cywilnej i ważnej roli, jaką wyznaczono w niej ochotniczym strażom pożarnym. Poza tym podsumował środki przeznaczone przez powiat dla straży pożarnych.

Takie podsumowanie zaprezentował także zastępca burmistrza Myślenic Robert Bylica. Mówił o środkach na działalność bieżącą jednostek OSP, ale też o tych na zakupy sprzętu i prace remontowo-budowalne.

Potwierdził potrzebę budowy budynku magazynowego dla, jak się wyraził, „jednostki tak prężnie działającej” jak OSP Myślenice Górne Przedmieście. Dodał, że wymagać to będzie pozyskania dofinansowania ze środków zewnętrznych, bo budżet gminy takiego wydatku nie udźwignie, a nawet pomoc z budżetu województwa może okazać się niewystarczająca.

- Chcę wam podziękować za ciągłą gotowość do działań, w tym do działań bojowych – mówił druh Waldemar Pachoń i dodał: – Nie mamy wpływu na to, ile będziemy mieć wyjazdów, ale na uznanie zasługuje co innego. To, że jesteście gotowi do ciągłego działania, że podnosicie umiejętności poprzez udział w szkoleniach, a z tego co widziałem, było ich sporo w minionym roku, dziękuję więc też za to, że znajdujecie na nie czas.

Za tę gotowość operacyjną i gotowość zabezpieczenia logistycznego różnych wydarzeń dziękował druhom także przedstawiciel KP PSP.

– Często jest tak, że ktoś może tej logistyki nie docenia, ale nie ma możliwości prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych bez zaplecza logistycznego. Jeżeli zabraknie sprzętu, zabraknie przysłowiowej herbaty, grochówki, czegokolwiek to siły ratowników są wyczerpane. Te podstawowe rzeczy, na które nieraz nie zwracamy uwagi mają bardzo duże znaczenie przy organizacji działań ratowniczo-gaśniczych – mówił mł. kpt. Sławomir Góralik.

Podkreślił też znaczenie kształcenia strażackiego „narybku”, zwłaszcza w kontekście tego, że jednostki, jak całe społeczeństwo starzeją się i z każdym rokiem coraz bardziej potrzeba młodych, którzy zasilą szeregi OSP.