Myślenicki Klub Gazety Polskiej świętował swoje dziesięciolecie

Pierwsze Kluby Gazety Polskiej zaczęły powstawać już w latach 90. ubiegłego wieku, ale dopiero po roku 2005 następuje ich prawdziwy rozkwit działalności. Obecnie ich liczba wynosi 400 na terenie kraju i 73 poza granicami, stanowiąc znaczącą siłę obywatelską.
Myślenicki Klub Gazety Polskiej powstał w roku 2013 z inicjatywy ówczesnego posła Jarosława Szlachetki, który został jego pierwszym przewodniczącym. Oprócz niego w skład klubu weszli Michał Rudkowski, przewodniczący klubu od roku 2017, Mirosław Fita, Andrzej Synowiec, Zbigniew Serafin, Grzegorz Ostafin, Andrzej Pawłowski, Zbigniew Marek.
Przez minione 10 lat w czasie spotkań, w ramach dyskusji o Polsce w KGP, gościło wielu znamienitych gości, którzy dzisiaj pełnia ważne funkcje często na szczeblu rządowym. Wśród gości byli między innymi obecny prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, profesor Andrzej Szczerski , Jarosław Sellin, Wojciech Reszczyński, oraz wiele innych postaci z życia politycznego, społecznego i kulturalnego.
W miniony poniedziałek myślenicki KGP, podsumował swoje dziesięć lat działalności i spotkał się ze swoimi sympatykami. Spotkanie tradycyjnie odbyło się w gościnnych murach Domu Katolickiego im. ks.
Józefa Bylicy, a gościem specjalnym był redaktor naczelny Gazety Polskiej Tomasz Sakiewicz. Poniedziałkowe spotkanie odbyło się pod honorowym patronatem Posła na Sejm RP Władysława Kurowskiego oraz burmistrza Jarosława Szlachetki.
Sala Domu Katolickiego, dawno nie widziała takiej frekwencji. Zgromadzeni goście podczas prezentacji obejrzeli wspomnienia z minionych dziesięciu lat działalności KGP. Następnie głos zabrał Tomasz Sakiewicz. W swoim wystąpieniu odniósł się do bieżącej sytuacji w Europie, w związku z napaścią Rosji na Ukrainę i jej wpływie na sprawy naszego kraju. Podkreślił wielką rolę Klubów Gazety Polskiej jaką odgrywają w kształtowaniu świadomości obywatelskiej i niepodległościowej w kraju i w śród Polonii zagranicznej. Przedłużeniem wystąpienia zaproszonego gościa była późniejsza dyskusja, która dotyczyła poruszonych przez niego wątków.
Oczywiście urodziny nie mogły obyć się bez tortu, który czekał na gości w holu Domu Katolickiego.