Nowy trener ma prowadzić do sukcesów
Pół roku trwała przygoda Jakuba Stawowego na stanowisku trenera czwartoligowej Pcimianki.
Zastąpił go Marcin Sadko, który w Pcimiance już pracował i pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Trudno zresztą, by było inaczej. Sadko bowiem to niezwykle kulturalny człowiek, który ma też znakomity warsztat trenerski. Ma na koncie pracę jako asystent I trenera w ekstraklasowej Cracovii, osobiście w ekstraklasie prowadził ekipę „Pasów” w trzech meczach.
Szkolił też piłkarzy m.in. Lotnika Kryspinów. W Pcimiu ma ugasić pożar po trudnym początku sezonu, w którym zespół nie zdobył punktu. W związku z tym, że w IV lidze występuje obecnie 18 drużyn, spadnie większa liczba drużyn niż zwykle, Pcimianka nie może więc sobie pozwolić na straty już na wstępie, bo później ciężko je będzie odrobić.
Paweł Panuś