O szacunku, równości i akceptacji
Obchody Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną na dobre wpisały się w kalendarz majowych wydarzeń w naszym mieście. Druga część tegorocznych obchodów odbyła się we wtorek 20 maja, ze względu na pogodę, nie jak zawsze „pod chmurką”, ale w Domu Katolickim im. ks. prałata Józefa Bylicy.
Zmieniło się miejsce, ale nie cel spotkania, a tym jest integracja i przypominanie o tym, że osoby z niepełnosprawnością mają takie same prawa w społeczeństwie jak osoby pełnosprawne, w tym prawo do edukacji i pracy, ale również prawo do bycia kochanym i akceptowanym.
Spotkanie w Domu Katolickim poprzedziła msza św. odprawiona w Sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej przez ks. Zdzisława Balona. Po niej uczestnicy przeszli do wspomnianego już Domu Katolickiego, gdzie przywitał ich przedstawiciel gospodarzy, czyli myślenickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
- Spotykamy się na Dniu Godności, żeby mówić o prawach, które mamy. Każdy z nas ma takie samo prawo do bycia sobą, bycia niezależnym, do bycia kochanym, potrzebnym i akceptowanym, niezależnie od poziomu sprawności – mówił Marcin Jamróz, przewodniczący tego koła.
Koło to, oprócz tego, że co roku organizuje obchody Dnia Godności, na co dzień prowadzi w Myślenicach dwie placówki: Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy oraz Środowiskowy Dom Samopomocy „Magiczny Dom”. Jest też w trakcie działań zmierzających do budowy nowej siedziby „Magicznego Domu” na działce naprzeciwko OREW. Jak piszą, ma być ona „miejscem specjalistycznej opieki, wsparcia i aktywizacji dorosłych osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi z całego powiatu”. Cel ten można wesprzeć poprzez platformę Siepomaga, gdzie prowadzą zbiórkę, ale też poprzez udział w takich wydarzeniach, jak tak niedawny kiermasz wielkanocny, na którym Koło miało swoje stoisko i prowadziło zbiórkę.
Wśród licznie zgromadzonych gości, którzy wzięli udział w Dniu Godności nie zabrakło uczestników zajęć podobnych placówek (ŚDS-ów, WTZ-ów) działających w gminie Myślenice i okolicznych gminach, a także samorządowców. Gminę Myślenice reprezentował sekretarz Robert Pitala, a Radę Miejską w Myślenicach radna Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec.
Robert Pitala mówił do zebranych o tym jak ważne są równość, szacunek i godność. - Dziś jest dobra okazja, aby o tym mówić głośno, ale trzeba o tym mówić codziennie – mówił. Dodał też, że takie spotkania jak to są ważne także z innego powodu. - Często stereotypy i uprzedzenie powstają właśnie dlatego, że się nie znamy nawzajem, nie obcujemy ze sobą na co dzień. Taki dzień jest okazją do tego żebyśmy lepiej się poznali, Żeby bariery znikały, żebyśmy mogli żyć w naszej społeczności.
Przysłowiowym „gwoździem programu” były występy osób z niepełnosprawnością, podczas których prezentowały one swoje talenty wokalne i taneczne.
Kolor pomarańczowy, którego nie brakowało ani na scenie, ani na publiczności to kolor solidarności z osobami z niepełnosprawnościami. Pierwsza część obchodów odbyła się 5 maja, kiedy to przypadają: Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych. Wtedy przez miasto przejechała pomarańczowa kawalkada pod nazwą Przejazd Godności.
