KWW M Pszczola

Oskar Dobra dla doktora Cyganka

Oskar Dobra dla doktora Cyganka
Oskar Dobra dla doktora Cyganka

Bezcenne statuetki Miłosiernego Samarytanina, zwane „Oscarami Dobra” tradycyjnie zostały wręczone na Wzgórzu Miłosierdzia, czyli w łagiewnickim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Jedna z nich została przyznana doktorowi Andrzejowi Cygankowi z Myślenic

Aż 95 kandydatów z różnych stron Polski zostało zgłoszonych do tytułu Miłosiernego Samarytanina Roku 2016. Oddano na nich w sumie 1697 głosów. Kapituła plebiscytu w której skład wchodzą m.in. prof. Janusz Skalski, piosenkarka Lidia Jazgar oraz lekarze i wolonatariusze nagrodziła kilkanaście osób, które potrafią bezinteresownie kochać drugiego człowieka.

Co roku statuetkę Miłosiernego Samarytanina otrzymuje też przedstawiciel środowiska medycznego. W tym roku uczestnicy plebiscytu wybrali dr. Andrzeja Cyganka z Myślenic. Lekarz angażuje się w liczne inicjatywy społeczne, mające wspomóc potrzebujących m.in. z Afryki. Nigdy nie odmawia pomocy ciężko chorym w domach, przez co pracuje ponad normę.

Doktor Cyganek - jak przekonywali głosujący - jest „unikatem na te czasy”. Jest bowiem bezinteresowny, życzliwy, skromny, uśmiechnięty, ze specyficznym poczuciem humoru, a ludzi potrzebujących dostrzega z daleka i nigdy nie zostawia bez pomocy. Chciałoby się spotykać tylko takich ludzi. Całe jego życie opiera się na pokorze i pomocy. W wolnych chwilach jeździ też na misje do Afryki, gdzie leczy i funduje lekarstwa.

- Znalazłem się tutaj przede wszystkim dzięki moim prostym rodzicom. To oni zadbali o moje wykształcenie. Jestem też wychowany na wartościach ordynatorów - nieżyjącego już doktora Latosiewicza oraz obecnego ordynatora, doktora Kusiaka - mówił odbierając statuetkę doktor Andrzej Cyganek. - Z tego miejsca serdecznie pozdrawiam siostry z Afryki, a nagrodę dedykuję ludziom bezimiennym, bezdomnym, odrzuconym przez życie, los i z różnych przyczyn wykluczanych przez społeczeństwo. Dziękuję małej grupie wsparcia ze szpitala w Myślenicach, która przyjechała tutaj wraz ze mną oraz panu senatorowi siódmej kadencji Stanisławowi Bisztydze za obecność - dodał.

Celem plebiscytu Miłosierny Samarytanina Roku, którego głównymi organizatorami są Wolontariat św. Eliasza we współpracy z Okręgową Izbą Lekarską w Krakowie i krakowskim Arcybractwem Miłosierdzia jest rozpowszechnianie nauczania Jana Pawła II, który w dokumencie „O zbawczym cierpieniu” pisał: „Miłosiernym Samarytaninem jest każdy człowiek, który zatrzymuje się przy cierpieniu drugiego człowieka, jakiejkolwiek by ono było natury”.

Głosowanie odbywa się w dwóch kategoriach: „Pracownik służby zdrowia”, dla którego pomoc chorym nie jest tylko pracą zarobkową, ale jest postrzegana jako swoistego rodzaju powołanie. To osoba, która często i bezinteresownie poświęca swój czas cierpiącym. Druga kategoria: „Osoba, która bezinteresownie pomaga innym w potrzebie”, osoba szlachetna, dla której pomoc drugiemu człowiekowi jest czymś naturalnym, wypływającym z potrzeby serca.

Jak wyjaśniał o. Stanisław Wysocki, założyciel Wolontariatu Św. Eliasza, po śmierci Jana Pawła II jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się coraz to nowe pomniki oraz inicjatywy, instytucje, ulice i ronda noszące imię świętego papieża. - My chcieliśmy zbudować Ojcu Świętemu żywy pomnik z ludzi, którzy zrozumieli jego nauczanie i przekładają je na konkretne czyny. To ludzie, których szukaliśmy już 13. raz i dziś ich nagrodziliśmy - mówił o. Wysocki.

Piotr Ślusarczyk Piotr Ślusarczyk Autor artykułu

Z gazetą związany w latach 1999-2018. Przez ostatnie 15 lat pełnił funkcję sekretarza redakcji, dbając o sprawne funkcjonowanie tygodnika. Zawsze związany z tytułem równie mocno jak z samymi Myślenicami. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jako licealista od redagowania „Odkroju” - dodatku do Gazety Myślenickiej poruszającego problematykę dotyczącą młodzieży oraz od poezji, publikując w ramach Myślenickiej Grupy Poetyckiej „Tilia”. (HISTORIA, KULTURA, SPORT, SAMORZĄD)