Pijani nastolatkowie zniszczyli przystanek

Region 27 lutego 2018 Wydanie 8/2018
Pijani nastolatkowie zniszczyli przystanek

Dwóch siedemnastolatków usłyszało zarzut zniszczenia mienia o wartości ponad 1000 zł. Obydwaj przyznali się do zdewastowania przystanku. Jak się okazało, to nie pierwszy tego typu wybryk tej dwójki

Podczas powrotu do domu w sobotnią noc młodzi mężczyźni postanowili rozładować nadmiar energii. W ich oko szybko wpadł znajdujący się w pobliżu przystanek. Zaczęli kopać w wiatę znajdującą się na granicy miejscowości Trzebunia i Stróża. Jak przyznawali w podjęciu takiej decyzji pomógł im wypity wcześniej alkohol.

- Nawet kiedy szyba przystanku wypadła z ram, nastolatkowie nie dali za wygraną. Skakali po niej dopóki całkiem się nie rozpadła. Po tak zwieńczonym imprezowaniu powrócili do swoich domów - wyjaśnia Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Nie przypuszczali jednak, że tak szybko zostaną odnalezieni. Po złożeniu zawiadomienia przez jednego z mieszkańców tego rejonu już we wtorek rano kryminalni pojawili się w domach młodych przestępców.

Zatrzymani szybko przyznali się do przedstawionego im zarzutu. Dodali również, że w przeszłości także zdarzało im się niszczyć przystanek. Grozi im kara grzywny lub pozbawienia wolności do 5 lat. Dodatkowo zatrzymani zobowiązani zostali do pokrycia wyrządzonych strat.