Piłkarska majówka ze zmiennym szczęściem

Nie zwalnia tempa piłkarski terminarz w IV lidze. Dalin cały czas gra w rytmie środa- sobota i w ubiegłym tygodniu czynił to ze zmiennym szczęściem. W wyjazdowym meczu z Lubaniem Maniowy wszedł na właściwe obroty dopiero w drugiej połowie, ale na odrobienie strat z pierwszej już zabrakło mu czasu. W sobotę natomiast zobaczyliśmy już Dalin „pełnoskalowy”.
Znowu podopieczni Przemysława Senderskiego pozwolili się trochę wyszaleć przeciwnikowi w pierwszej części spotkania, a w drugiej przystąpili do metodycznej dekonstrukcji rywala.
Najpierw przepięknym strzałem w samo okno (podobnie jak w środę w Maniowym) popisał się Michał Supel, a dwie minuty później szalejącego na lewym skrzydle Michała Cienkosza nie zdołał zatrzymać żaden obrońca, zaś wobec strzału Daniela Chochlińskiego, który skorzystał z centry Michała bezradny był Tomasz Wróbel. Tylko w ostatnich sekundach meczu na chwilę zadrżały serca kibiców Dalinu, bo dosłownie w ostatniej akcji meczu goście wywalczyli rzut karny skutecznie wykonany przez Dawida Jampicha. Przemysław Senderski powiedział po sobotnim meczu: „Pierwsza połowa bardzo wyrównana, mieliśmy więcej wejść w strefę finalizacji, ale Trzebinia w ostatnim momencie dobrze reagowała. Udaje się nam otworzyć wynik bo kapitalnym uderzeniu z dystansu Michała Supla. Chcieliśmy mądrze zarządzać tym meczem i tak właśnie wyglądała druga połowa, którą kontrolowaliśmy. Bardzo dobra praca w obronie niskiej i wykorzystanie przestrzeni, które się nam otwierały w momencie odbioru piłki. Byliśmy konkretni w strefie finalizacji, bo oprócz bramki na dwa zero mieliśmy jeszcze dwie bardzo dobre sytuacje do podwyższenia tego prowadzenia. Gratulacje dla drużyny za zwycięstwo i reakcje po meczu w Maniowach, bo fizycznie i mentalnie te dwa tygodnie kosztowały zespół bardzo dużo zdrowia. Pokazali dojrzałość i charakter, który finalnie dał nam dzisiaj zwycięstwo”.
Po 30 meczach Dalin zajmuje w małopolskiej IV lidze 7 pozycję w tabeli z dorobkiem 49 punktów. W najbliższą sobotę myśleniczanie zagrają na wyjeździe LKS Jawiszowice, zaś na boisku na Zarabiu ponownie zobaczymy ich 14 maja, gdy zagrają z trzecim w tabeli Orłem Ryczów.
Wolski Lubań Maniowy - KS Dalin Myślenice 2:1 (2:0)
Bramki: 10' Potoniec, 30' Zaika (K) - 61' Supel
Lubań: Sikora- Firek, Zaika, Janeczek- Pluta (90 Drobnak), Sobuś (85 Jandura), Czajkowski, Faron- Potoniec (73 Wajsak), Plewa (60 Misiura), Kasperczyk (80 Magdziarczyk).
Dalin: Tokarz – Gunia (55 Myszogląd), Jędrzejowski, Rachfalik, Cienkosz – Dara (67 Grzesik), Gorszkow (80 Michalik), Supel, Chochliński – Ponomarneko (85 Rachfał), Rojek.
Żółte kartki: Kasperczyk, Plewa, Sikora, Pluta - Jędrzejowski, Dara, Gorszkow, Rojek.
Dalin - MKS Trzebinia 2:1(0:0)
Bramki: 62' Supel, 64 Chochliński - Jampich 90(k)
Dalin: Tokarz - Gunia, Rachfalik, Jędrzejowski, Cienkosz – Grzesik (90 Radwański), Rachfał, Dara (90 Dudzik), Chochliński (65 Myszogląd) - Supel, Ponomarenko (80 Morgan).
Trzebinia: Wróbel - Sucharski, Balcer, Piekarz, Cechelski (61 Arfa), Zembol, Kalinowski (67 Karcz), Zakrzewski (75 Grzyb), Jampich, Kowalik, Kikla (82 Sieprawski).
Żółtek kartki: Supel - Sucharski, Zembol, Karcz.