KWW M Pszczola

Poszukiwana uczciwość

Poszukiwana uczciwość

Podczas jednej z wakacyjnych wędrówek natrafiłem w Szwajcarii na małą górska miejscowość. Wszedłem do niewielkiego sklepu, aby zakupić wodę mineralną, trochę sera i chleb.

Gdy chciałem zapłacić za zakupy, okazało się, że nie ma kasjerki. Wyszedłem ze sklepu i zapytałem napotkanego mężczyznę, gdzie jest obsługa sklepu, gdzie jest kasjerka. „Nie ma kasjerki - odpowiedział. W sklepie jest skrzyneczka z pieniędzmi. Jeśli jest taka potrzeba, to proszę sobie wydać resztę”. Długo siedziałem przed sklepem, patrząc na piękne góry w oddali i rozmyślając o uczciwości. Co się stało, że się dziwię, widząc zaufanie i uczciwość? Co bardziej powinno poruszać; kradzież, czy uczciwość?

Ludzie z tej wioski byli zdziwieni moim zdziwieniem. Kilka dni później spotkałem właściciela sklepu. Zapytałem go, czy nie zdarza się, że brakuje pieniędzy w kasie. On odpowiedział, że nie i dodał, że najczęściej jest więcej, niż być powinno. Ewenement? Rzadkość? Nie sądzę. Bo są także inne rejony świata, w których można spotkać podobny szacunek do uczciwości np. w niektórych częściach Finlandii.

Uczciwość, prawość jest bowiem podstawą wszelkich dojrzałych relacji - także w gospodarce, czy w polityce - ma bardzo słabe i liche fundamenty. Jeżeli ich nie ma - nie ma co liczyć na wyborcze sukcesy i pełne chwały glorie.

Można się niestety dzisiaj spotkać z przekonaniem, że człowiek uczciwy nie poradzi sobie w życiu, a osoby nieprawe i nieuczciwe szybciej przebiją się przez gąszcz tego świata.

Emil Biela Emil Biela Autor artykułu

Pisarz, felietonista. Ukończył filologię polską w Wyższej Szkole Pedagogicznej (Kraków). Debiutował w 1962 r. na łamach tygodnika "Życie Literackie" jako poeta.