Samochód, który ma łączyć
Ford transit connect to nowy radiowóz, który jest na wyposażeniu myślenickiej straży miejskiej. Zastąpił on wysłużonego, już prawie 10-letniego peugeota partnera. Connect z angielskiego oznacza „połączyć” - w tym wypadku przyjemne z pożytecznym. Długo wyczekiwany pojazd jako jedyny z dotychczasowych przystosowany jest do przewozu osób
Jeszcze w ubiegłym roku budżetowym, radni Rady Miejskiej jednogłośnie przyznali na tą inwestycję 130 tysięcy zł. Nowy radiowóz zastąpi wysłużonego peugeota, który służył straży blisko 10 lat i coraz więcej czasu spędzał w warsztatach. Nowy 7-osobowy samochód, w zimie wykorzystywany będzie m.in. do przewozu osób bezdomnych na pogotowie lub do noclegowni.
- Nasza formacja wciąż się rozwija i podejmuje nowe działania, które wynikają ze zmieniającej się rzeczywistości, rosnących oczekiwań społecznych, czy zmieniających się przepisów prawa. Dla zaspakajania kolejnych wyzwań, w tym realizacji zadań o istotnym znaczeniu dla porządku publicznego i jakości życia mieszkańców szczególnie wynikających z zakresu ochrony i bezpieczeństwa potrzebowaliśmy nowego radiowozu - tłumaczył komendant straży miejskiej, Tomasz Burkat.
- Przekazując kluczyki do nowego samochodu, życzę aby służył dobrze, żebyście byli w nim bezpieczni, abyście pomagali mieszkańcom gminy tak jak możecie, pilnując przestrzegania porządku i bezpieczeństwa - powiedział burmistrz Maciej Ostrowski, podczas oficjalnego przekazania pojazdu.
- Składam serdeczne podziękowania za sfinansowanie zakupu tego radiowozu i wyrażam wdzięczność za dotychczasową owocną współpracę z lokalnym samorządem oraz za zaangażowanie i wsparcie wielu przedsięwzięć, podejmowanych na rzecz poprawy ładu i porządku publicznego. Na ręce pana burmistrza i przewodniczącego rady miejskiej, składam serdeczne podziękowania radnym, którzy docenili nasz wysiłek - dziękował komendant.
Rosnące wymagania
- Funkcjonariusze straży miejskiej rok rocznie podejmują około 2500 interwencji wyjeżdżając w teren. Nowy radiowóz będzie drugim, którym będą dysponować. To bardzo ważny nabytek dla naszej jednostki, który odpowiednio został oznakowany, wyposażony w sygnalizację świetlno-dźwiękową, system łączności radiowej i zabudowę przedziału dla osób tymczasowo zatrzymanych, zgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie - tłumaczy komendant.
Pojazd będzie wykorzystywany również przez funkcjonariuszy do służby patrolowo-interwencyjnej wykonywanej wspólnej z policją na terenie miasta i gminy.
- Mamy teraz bardzo niskie temperatury, dlatego poszukujemy osób, które są bezpośrednia na niego zagrożone, które wybierają bezdomność mimo, iż mają własne domy, a na dodatek często nadużywają również alkoholu. Również wspólnie z pracownikami socjalnymi odwiedzamy osoby mieszkające samotnie, biedne, które wymagają zaopatrzenia i wsparcia w myśl ustawy o pomocy społecznej. Teraz dzięki temu nowemu samochodowi jesteśmy w stanie wykonać bezpośredni transport, aby tego typu osoby przewieźć - mówił Tomasz Burkat.
Straż miejska dla mieszkańców
Zima nie odpuszcza i czasami daje się we znaki również kierowcom. Strażnicy w ramach akcji „Pomagajmy sobie nawzajem” wychodzą na przeciw mieszkańcom, którym pojazdy z powody niskich temperatur odmawiają posłuszeństwa. Z takiej pomocy skorzystało już kilku mieszkańców Myślenic.
- Żeby wezwać strażników, wystarczy zadzwonić pod 609 600 003 lub 12 639 23 23. Patrol przyjedzie, podłączy kable rozruchowe i pomoże odpalić samochód. Radzimy, aby parkując pojazd podczas mrozów zapewniać na wszelki wypadek łatwy dostęp do miejsca, w którym zamontowany jest akumulator - przestrzega komendant.
Ze względu na sporą ilość aut, które odmawiają posłuszeństwa, trzeba mieć na uwadze, że przyjazd patrolu straży miejskiej może trochę trwać, a funkcjonariusze dojadą na miejsce w miarę możliwości, jak najszybciej będzie się dało. Stąd proszą o wyrozumiałość, jeśli na ich przyjazd będzie trzeba chwilę zaczekać.
Straż ma już wszystko?
Czego jeszcze brakuje straży miejskiej? Na to pytanie komendant Tomasz Burkat odpowiada bez zastanowienia: - Może jeszcze trochę więcej zaufania ze strony mieszkańców, którym służymy już od 27 lat i staramy się coraz bardziej otwierać na ich potrzeby, bo to jest główny nasz cel. Jeśli to uda nam się poprawić, nie potrzebujemy już chyba nic więcej. Wierze, że wspólnymi siłami uda nam się osiągnąć ten cel, tak by nasza służba była jeszcze lepsza i spełniała oczekiwania każdego mieszkańca naszej gminy.
