KWW Jarosława Szlachetki

Serce miasta

Serce miasta
Fot. M. Węgrzyn

Rynek w nowej odsłonie, po gruntownej rewitalizacji, zostanie uroczyście otwarty 7 czerwca. Wszystkie prace zakończono już kilka miesięcy temu, ale do tej pory trwały jeszcze odbiory i kwestie formalne, związane z remontem.

Każda z modernizacji głównego placu budziła i budzi spore emocje wśród mieszkańców, nic dziwnego, bo Rynek to wizytówka miasta i tak naprawdę nas wszystkich. Podobnie wielkie emocje budziła obecna rewitalizacja, ale to już za nami. Rynek błyszczy nowością, zmienił swój wygląd, przeszedł gruntowną modernizację.

- Była to trudna inwestycja wymagająca wielu konsultacji i podejmowania często niełatwych decyzji. Ale dziś możemy powiedzieć - udało się. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w tę pracę za pomoc i wsparcie, a mieszkańcom za cierpliwość i wyrozumiałość. Mam nadzieję, że zmodernizowany Rynek, będzie dobrze i przez wiele lat służył nam wszystkim. Serdecznie zapraszam wszystkich na oficjalne otwarcie naszego Rynku w poniedziałek 7 czerwca w samo południe – mówi burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka.

Nowe oblicze Rynek zyskał w ramach rewitalizacji centrum miasta, która trwała od 2018 r. i objęła m.in. budowę Muzeum Niepodległości, przebudowę traktów pieszych wokół kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny wraz z ulicami Piotra Skargi i Królowej Jadwigi. Realizacja inwestycji objęła również wymianę płyty Rynku oraz nawierzchni przylegających ulic: Kościuszki, Klakurki, Klińskiego i traktu pieszego prowadzącego do ronda w Śródmieściu ulicą Bema oraz fragmentu ul. Reja przy skrzyżowaniu z ul. Gałczyńskiego.

Rynek jest zawsze wizytówką miasta i jego sercem, nie inaczej jest i w Myślenicach. Rynek, zwany również dawniej Placem Ratuszowym, był świadkiem wielu ważnych dla miasta wydarzeń. Mimo że na przestrzeni wieków wiele razy był przebudowywany do dnia dzisiejszego, wraz z przylegającymi uliczkami, zachował swój średniowieczny układ.

Dzięki przywilejom królewskim kwitł w nim handel, oprócz licznych sklepów, odbywały się tutaj wielkie jarmarki, na które zjeżdżali okoliczni kupcy oferujący różnorodne towary. W te dni Rynek pokrywał się straganami, a oferta towarowa była naprawdę imponująca. Jarmark odbywał się w co drugi poniedziałek. Kramy ustawione były na całym rynku, i tak, przy trotuarze od strony szkoły nr 1 po aptekę były stragany z pieczywem, a przed nimi do figury Św. Floriana były ustawione garkuchnie, gdzie można było zjeść parówki czy parzoną kiełbasę.

Rynek jako najważniejsza część miasta lokacyjnego został wytyczony pomiędzy rokiem 1342 a najprawdopodobniej 1354, pierwotnie z każdego narożnika Rynku wychodziły dwie uliczki. Jednak tak naprawdę prace nad faktycznym wytyczeniem Rynku, rozpoczął ówczesny wójt myślenicki, Mikołaj z Zakliczyna około 1458 roku, przeznaczając na ten cel własne pieniądze i pola wójtowskie. Początkowa zabudowa Rynku, jak w większości tego typu miast, była drewniana i parterowa, a z upływem lat i w miarę bogacenia się mieszczan, zostawała zastępowana budynkami murowanymi. Pierwotny układ został zmieniony dopiero w 1785 r. w czasie przeprowadzania „traktu cesarskiego”. Wtedy to wybito, tak zwaną ulicę wylotową, obecnie jest to ulica Mikołaja Reja. W pierwszej połowie wieku XVII na Rynku znajdowała się kuźnia i browar dworski. Obiekty te rozebrano około 1750 roku, a w ich miejsce powstały zajazd i studnia z tak zwanym żurawiem.

Pierwsza murowana kamienica mieszczanina Antoniego Obońskiego powstała w roku 1784, obecnie Rynek 27. Pozostałe zabytkowe, murowane kamienice pochodzą z wieku XIX i początków XX wieku. Duża część kamienic, z powodu licznych remontów i modernizacji, nie zachowała swojego pierwotnego charakteru, jednak w niektórych zachowały się elementy sklepień kolebkowych i krzyżowych, a w kilku zachowały się też tak zwane, sienie przejazdowe.

Rynek od samego początku zmieniał swój wygląd i zabudowę. Do roku 1860 otaczało go tylko dziesięć kamienic, później nastąpiła gwałtowna rozbudowa. W roku 1873 Rynek obsadzony został drzewami, jedno z nich na początku ulicy Jana III Sobieskiego stoi do dziś, a kilka lat później z inicjatywy burmistrza Andrzeja Marka wokół Rynku ułożono kamienny chodnik.

31 sierpnia 1897 została zainicjowana budowa myślenickiego ratusza, którą rozpoczęto rok później za rządów burmistrza Mikołaja Klakurki. Ratusz miejski staną w miejscu domu Jana Stanisza. Powstały budynek zaprojektowany został przez słynnego architekta Jana Sasa-Zubrzyckiego, podobnie jak budynek myślenickiego sądu i bursy gimnazjalnej.

Również pod koniec XIX wieku na myślenicki Rynek przybywa „Tereska” - fontanna, jeden z symboli naszego miasta. Zasilona zostaje ona z miejskich wodociągów wybudowanych na Stradomiu, obecna studzienka przy ulicy I. Daszyńskiego. Obok fontanny „Tereski” , która najprawdopodobniej jest Czeszką, drugim symbolem Rynku jest neobarokowa figura św. Floriana z 1776 r. Figura ta została wykonana z miejscowego piaskowca przez lokalnego rzeźbiarza z Borzęty.

Rynek kilkakrotnie pustoszony był przez pożary, największy z nich wybuchł w roku 1926, wtedy to uległa spaleniu część położona między ulicami ks. Piotra Skargi, a ulicą św. Królowej Jadwigi, po tym pożarze na miejscu spalonych domów wybudowano trzy kamienice.

Po II wojnie światowej Rynek ulegał systematycznej przebudowie, obecny charakter nadała mu modernizacja przeprowadzona pod koniec lat osiemdziesiątych XX w.

Obecna, zakończona rewitalizacja Rynku sprawiła, że centrum naszego miasta znów zmieniło swoje oblicze i tak oto, rozpoczyna się kolejny etap jego historii, którego jesteśmy świadkami. Warto zatem wycieczkę po Myślenicach zacząć właśnie po Rynku – podziwiając jego aktualny wizerunek i śledząc historyczne ślady.

Marek Stoszek Marek Stoszek Autor artykułu

Socjolog i kulturoznawca. Badacz i propagator historii, kultury i tradycji naszego regionu. Dziennikarz, w latach 2019 i 2020 redaktor naczelny Gazety Myślenickiej.