Stanisława Szczepana Cichonia - działacza społecznego i kulturalnego, wyróżnionego wieloma nagrodami za ratowanie przydrożnych figur i kapliczek

Stanisława Szczepana Cichonia - działacza społecznego i kulturalnego, wyróżnionego wieloma nagrodami za ratowanie przydrożnych figur i kapliczek

- Dzięki Panu uratowano spuściznę naszych przodków, odrestaurowano wiele kapliczek i figur przydrożnych, które są nieodłączną częścią naszego krajobrazu. Jak dużo kapliczek, dzięki Pana zabiegom zostało odnowionych?

Kamienne kapliczki i przydrożne figury są jak niemi świadkowie dawnych czasów, zatrzymani w małej architekturze ulokowanej w lokalnym pejzażu.

Stanowią zapis pamięci, kształtowania się i rozwijania świadomości wspólnoty narodowej, kulturowej, społecznej i religijnej. Dlatego ciągle pobudzam świadomość mieszkańców ziemi myślenickiej, że o kapliczki trzeba dbać, a jeśli uległy zniszczeniu to trzeba je ratować. Dzięki moim staraniom udało się już uratować ponad 50 kapliczek. Ponadto przyczyniłem się do konserwacji fontanny „Tereska” oraz pokonałem wiele trudności w załatwieniu dokumentacji związanej z pomnikiem upamiętniającym ofiary katastrofy smoleńskiej na rondzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Figury przydrożne towarzyszą nam przez długi czas, niestety wymagają konserwacji, aby mogły swym czarem nadal oddziaływać na zmysły osób wrażliwych. Dzięki mojej interwencji, do rejestru zabytków zostało wpisanych około 70 kapliczek.

- Nie tylko przyczynia się Pan do fizycznej odnowy przydrożnych kapliczek, ale bada Pan ich historię i dokumentuje ich stan, m.in. publikując opisy w Gazecie Myślenickiej. Jak wiele kapliczek opisał Pan w swoich pracach?

Ziemię myślenicką charakteryzują kamienne kapliczki o niespotykanej różnorodności form architektonicznych i bogatej ikonografii, tworząc przydrożne misterium. Szczególnie interesujące jest zestawienie kapliczek przed i po konserwacji, wspaniale uwypuklają konieczność odnowy. Wtedy widać wizualny efekt, przywracający kapliczkom ich dawny blask. Dotychczas opisałem około 130 kapliczek w 98 artykułach opublikowanych w Gazecie Myślenickiej, które również wydane są w formie książkowej. Pierwszy tom już się ukazał, a obecnie przygotowuje wydanie drugiego tomu. W artykułach opisuję różnorodne religijne sceny związane z popularnym kultem czy patronem, by można w przyszłości utworzyć niepowtarzalny „szlak kapliczkowy”. Opracowania mówiące o wzniosłości kapliczek publikowałem także w naukowych wydawnictwach, m.in. w „Regionalizmach”, w wydawnictwie Uniwersytetu Jagiellońskiego pn. „Relacje Międzykulturowe”, pt. „Przydrożne sacrum w pamięci lokalnej. Studium ziemi myślenickiej”. Ponadto w publikacji okolicznościowej pt. „Chwyćmy się śladów Marii” wydanej z okazji I Interdyscyplinarnego Seminarium Mariologicznego zorganizowanego przez parafię Narodzenia NMP w Myślenicach oraz Towarzystwo Mariologiczne pod patronatem księdza arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. W artykule tym przedstawiłem wizerunki maryjne w krajobrazowym sacrum.

- Jakie, dzięki Pana zabiegom zostaną przeprowadzone prace renowacji figur i kapliczek przydrożnych w najbliższym czasie? Jakie ma Pan plany na przyszłość?

Współpracuje z wieloma samorządami oraz ich włodarzami, dbającymi o ochronę dóbr kultury i dzięki temu ratujemy kapliczki posiłkując się dotacjami z urzędu marszałkowskiego. W tym roku, w gminie Myślenice, zostaną przeprowadzone prace konserwacyjne kapliczek: św. Anny w Jasienicy, III upadku w Osieczanach, figura Chrystusa Nazareńskiego w Osieczanach i kapliczka Matki Bożej Różańcowej w Myślenicach (obok zakopianki). Odnośnie kapliczki św. Stanisława w Polance, udało się załatwić konserwację w warsztacie wydziału konserwacji Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W gminie Dobczyce, w sąsiednich Brzączowicach renowacji poddana zostanie kapliczka św. Walentego. W gminie Wiśniowa zostanie odnowiona kapliczka zwieńczona krzyżem w Węglówce z funduszy starostwa powiatowego. W ramach konkursu na dotacje z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, dzięki mojej inicjatywie i pomocy złożono wnioski o renowację: figury Matki Bożej Szkaplerznej w Osieczanach z XVIII, kolumny w typie Bożej Męki z 1642 roku w Krzeszówce i figury bł. Salomei w Książu Wielkim z XVIII wieku. Na rozstrzygnięcie konkursu jeszcze czekamy. Warto zaznaczyć, że kontemplując fenomen kapliczek i figur przydrożnych realizujemy mniej lub bardzie świadomie wiele celów w tym estetyczny, intelektualny, emocjonalny oraz duchowy. Wszystkie one wpisują się w jeden cel nadrzędny, dbałość o pamięć wspólnotową nawet w jej najmniejszych, najbardziej lokalnych odsłonach, składająca się na ogólne nasze dziedzictwo.

Witold Rozwadowski Witold Rozwadowski Autor artykułu

Prezes MARG Sp. z o.o. Redaktor naczelny. Przez wiele lat pracował w Urzędzie Miasta i Gminy w Myślenicach, Wcześniej w latach 1999-2003 pełnił funkcję redaktora naczelnego Gazety Myślenickiej. (SAMORZĄD)