Starosta bez zaufania opozycji, ale z absolutorium

Starosta bez zaufania opozycji, ale z absolutorium

W czasie sesji rady powiatu, w dniu 31 maja, radni głosowali nad votum zaufania dla zarządu powiatu oraz absolutorium z tytułu wykonania budżetu w 2021 roku. Obie uchwały uzyskały wymaganą większość, z tym, że w czasie głosowania votum, opozycja z PiS była przeciw, natomiast w czasie podejmowania uchwały w sprawie udzielenia absolutorium, już wszyscy radni byli za.

Podczas debaty przed głosowaniem wotum zaufania dla zarządu, radny Robert Pitala, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości, zwrócił uwagę na kilka spraw, które jego zdaniem nie pozwalają głosować za udzieleniem votum władzom powiatu. Tematy, które poruszył dotyczyły obcięcia dotacji dla ochotniczych straży pożarnych, zaprzestaniu przez powiat budowy chodników w ramach tzw. inicjatyw samorządowych, gdzie gminy dokładały 50% środków. Kolejnymi nierozwiązanymi sprawami, które obciążają starostę, są nieodśnieżane chodniki, co włodarz powiatu obiecywał, ale najtrudniejszym tematem, którego powiat nie umie rozwiązać jest rosnące zadłużenie szpitala, które grozi, że nasza lecznica przestanie regulować swoje zobowiązania.

Najwięcej kontrowersji wywołała sprawa obniżenia dotacji dla jednostek OSP z 10 tys. zł na 6 tys. zł. Jak mówił radny Pitala, powiat na naszym bezpieczeństwie zaoszczędził zaledwie 50 tys. zł w budżecie wynoszącym 140 mln zł. Starosta ripostował, że sam jest strażakiem i że zawsze dbał o OSP.

- Decyzje o obcięciu dotacji dla OSP prawie o połowę uważam za absurdalną i skandaliczną. Bezpieczeństwo strażaków oraz mieszkańców powiatu jest dla mnie priorytetem dlatego nie zgadzam się na takie oszczędności! Inną sprawą jest to, że zaoszczędzona kwota w skali budżetu jest symboliczna i w żaden sposób nie wpłynęła na kondycję budżetu Powiatu. To są pseudooszczędności na ludziach, którzy narażają swoje zdrowie i życie dla ratowania innych. Co gorsza, ta sytuacja miała miejsce dwukrotnie, w 2020 i 2021 roku co pokazuje, że starosta Józef Tomal w sytuacjach kiedy spadają wpływy do budżetu szukając oszczędności chętnie i łatwo sięga po pieniądze przeznaczone dla strażaków ochotników – mówił radny Robert Pitala.

Co do budowy chodników wspólnie z gminami, starosta tłumaczył, że obecnie powiat otrzymuje dotacje rządowe i niektóre chodniki wykonuje samodzielnie przy realizacji innych inwestycji np. modernizacji mostów. Aczkolwiek jak się okazało w dyskusji nie zawsze są to chodniki, ale czasem tylko utwardzone pobocza.

- Jeśli chodzi o budowę chodników przy drogach powiatowych współfinansowanych przez gminę Myślenice to przypomnę, że rada miejska w tej kadencji stosowną uchwałą potwierdziła chęć dofinansowania budowy pięciu chodników. Na razie udało się zrealizować tylko jedną inwestycję z tej listy, chodnik w Zasani. To stanowczo za mało. W czwartym roku naszej kadencji powinniśmy już wybudować trzy chodniki i rozpoczynać budowę czwartego. Mieszkańcy bardzo na to czekają. Niestety na razie nic nie słychać o chodniku w Jasienicy, Osieczanach-Bulinie czy Bęczarce, gdzie przy ruchliwych drogach bardzo ich brakuje. Niestety jest prawie pewne, że w tej kadencji wszystkie te chodniki już nie powstaną – mówił dalej radny Pitala, i na koniec dodał: - I jeszcze jedna sprawa, która nie daje mi spokoju, to ogromne zadłużenie szpitala i rzecz chyba jeszcze gorsza, brak pomysłu koalicji rządzącej jak sobie z tym poradzić.

Inni radni z klubu PiS również podnosili sprawy, które według nich są źle prowadzone przez starostę Józefa Tomala, przez co nie mogą głosować za votum zaufania dla zarządu powiatu. Jan Bylica mówił m.in. o tym, że zaufanie buduje się poprzez wzajemne informowanie się i wspólne działania, a tymczasem starosta całkowicie pomija radnych z opozycji nawet nie informując ich o podjętych decyzjach.

- Wśród działań starosty, a w zasadzie zaniechań, które pokazują pewien styl działania daleki od umiejętności współpracy, a przez nią budowy szerokiego zaufania wymieniłbym np. brak poinformowania radnych, nawet tych z komisji edukacji, o zamiarze powołania nowego kierownika wydziału oświaty, czy planowanych zmianach w regulaminach wynagradzania pracowników obsługi szkół – mówił Jan Bylica

Najgorszym przykładem tego działania była sprawa Biegu Niepodległości, kiedy starosta nie zgodził się, aby trasa przebiegała po ulicy Galla Anonima, przez co impreza się nie odbyła. Sąd administracyjny orzekł na niekorzyść powiatu, a starosta przepraszał w mediach, że bieg został odwołany.

- Również otwarcie postulowanego także przeze mnie biura paszportowego odbyło się bez poinformowania radnych, co prawdopodobnie spowodowało małą wpadkę dotyczącą godzin otwarcia tej jednostki. Obywatele nie bez racji wskazują, że zaproponowane godziny utrudniają skorzystanie z usług tej jednostki pracującym na ranne zmiany. Gdyby starosta skonsultował sprawę otwarcia na którejś komisji rady, to z pewnością wspólnie uniknęlibyśmy nieprzychylnych komentarzy w tym zakresie. Wprawdzie starosta obiecał rozważyć mój wniosek, aby przynajmniej jeden dzień w tygodniu biuro było czynne do 18 lub nawet 19 – mówił dalej radny Bylica. Ponadto radny przypomniał staroście o niespełnionej obietnicy - Już od dłuższego czasu czeka niespełniona obietnica zorganizowania międzyinstytucjonalnego spotkania w sprawie budowy zatoki przystankowej przy Zespole Szkół im. Andrzeja. Średniawskiego. Temat budowy jest oczywiście trudny, ale przecież także dzięki moim monitom, udało się staroście rozwiązać również trudny problem przejścia dla pieszych na tej samej ulicy w okolicy kotłowni spółdzielni Zorza, który przez wiele lat leżał odłogiem.

Starosta Józef Tomal wyjaśnił, że na razie urząd wojewódzki przyznał na myślenicki punkt paszportowy tylko pół etatu, a starostwo z własnych środków dołożyło półtora etatu, tak, aby była właściwa obsługa mieszkańców. Do sprawy zatoki na ul. 3 Maja Józef Tomal się nie odniósł. Mimo tych krytycznych uwag głosowanie odbyło się bez niespodzianki koalicja, która ma większość opowiedziała się za zarządem, a opozycja była przeciw.

Inaczej było w przypadku głosowania nad uchwałą w sprawie udzielenia zarządowi powiatu absolutorium z tytułu wykonania budżetu w 2021 roku. Radny Robert Piata, w imieniu swojego klubu, oświadczył iż Prawo i Sprawiedliwość jest opozycją konstruktywną i wie z jakimi problemami musiał zmagać się zarząd w ubiegłym roku. W czasie kiedy panowała pandemia, wydatki rosły, a dochody własne powiatu malały, dlatego radni PiS również będą głosować za. I tak też się stało za przyjęciem tej uchwały głosowali wszyscy radni obecni na sesji.

W czasie tego posiedzenia rady powiatu, które odbyło się w sali obrad starostwa, a nie jak wcześniejsze zdalnie, uzupełniono skład zarządu powiatu. Po zmarłym Bolesławie Pajce miejsce zajął jego klubowy kolega Ryszard Leśniak z KWW Wspólnie dla Powiatu.

 

Witold Rozwadowski Witold Rozwadowski Autor artykułu

Prezes MARG Sp. z o.o., Redaktor naczelny. Przez wiele lat pracował w Urzędzie Miasta i Gminy w Myślenicach, Wcześniej w latach 1999-2003 pełnił funkcję redaktora naczelnego Gazety Myślenickiej. (SAMORZĄD)