W Zawadzie o problemach wsi
Na zebranie mieszkańców Zawady w sobotę 13 kwietnia przybyli burmistrz Maciej Ostrowski, starosta Józef Tomal, dyrektor UMiG Mieczysław Kęsek, odpowiedzialna za realizację projektu „Czysta woda dla Krakowa” Edyta Podmokły z UMiG, radny miejski Marian Węgrzyn i dzielnicowy Tomasz Kucik.
Zebranie prowadził Marian Węgrzyn. Rozpoczęła je relacja sołtysa Ireny Chlebdy z działalności rady sołeckiej w minionym roku. Szczegółowo rozliczyła ilość rozwiezionego kruszywa na drogi lokalne, zdała relację z udrażniania rowów. Sołtys podziękowała burmistrzowi za asfaltowanie dróg, a staroście – za przebudowę skrzyżowania. W trakcie zebrania przypomniano akcję dla dzieci i młodzieży podczas ferii zimowych, prowadzoną przez Halinę Przęczek. Gratulowano strażakom z zawadzkiej OSP uzyskania tytułu najlepszej jednostki strażackiej w województwie. Przedstawiony też został dzielnicowy Zawady Tomasz Kucik, który pełni swoje obowiązki od 1 stycznia tego roku.
W dyskusji poruszano m.in. takie tematy jak: przeciwdziałanie zbyt szybkiej jeździe samochodami, odbudowa dróg po zakończeniu budowy kanalizacji, potrzeba chodników przy drodze głównej, asfaltowanie dróg lokalnych oraz przygotowanie dokumentacji do programu Odnowy Centrum Miejscowości.
Starosta przedstawił inwestycje drogowe wykonane w minionym roku, w tym skrzyżowanie w Zawadzie i trwającą obecnie budowę chodnika koło strażnicy. Poinformował też, że starostwo składa wniosek na 2014 rok na ciąg dalszy remontu drogi od ronda Chorobika w stronę Polanki, przez Zawadę do Sieprawia – wraz z chodnikiem. W sumie wymienione zostanie ok. 8-10 km nawierzchni asfaltowej i powstanie ok. 4 km chodnika. W tym roku budowana też będzie „schetynówka” od Borzęty do Sieprawia. Dużym wyzwaniem jest sprawa mostów. Może zaistnieć potrzeba ich przebudowy. Zapowiedział także prowadzenie przez powiat bieżących remontów na drogach z łataniem dziur po zimie. Jednak, jak podkreślał, chociaż drogi są bardzo ważne, to sprawą priorytetową jest modernizacja szpitala.
Informacje o końcowych pracach związanych z kanalizacją gminy przekazała Edyta Podmokły. Po dwóch latach w Zawadzie program dobiega końca. Wykonano 19,5 km instalacji, odtworzono 4,3 km dróg asfaltowych, wykonano rowy odwadniające. Do odtworzenia w Zawadzie pozostały jeszcze dwie drogi. Powiedziała, że od maja można będzie wykonywać przyłącza do sieci oraz podała zasady wykonywania przyłączy tak, by możliwy był ich odbiór przez inspektora nadzoru. Przyłącza mieszkańcy wykonują na własny koszt. W sumie na wykonanie przyłączy mieszkańcy będą mieli 3 miesiące. Poinformowała, że koszt budowy kanalizacji w Zawadzie wyniósł 10,4 mln zł.
Na temat przyłączy i prac przy kanalizacji pozostałej części Zawady (przysiółek Poręby) mówił również burmistrz. Przy okazji przekazał wiadomość o nowych taryfach opłat za wodę i ścieki. Woda staniała o 16%, a odprowadzenie ścieków o 6%. Przypomniał też, że po zakończeniu prac, jeśli stan działki został przywrócony do stanu sprzed budowy, należy podpisywać wykonawcy oświadczenia potwierdzające, że dopełnił warunków umowy. Dodał, że na kanalizację mamy rok rękojmi i trzy lata gwarancji.
Kolejnym wątkiem poruszonym przez burmistrza był nowy system gospodarki odpadami. Burmistrz stwierdził, że odbył już na ten temat około 30 spotkań. Prelekcję odnośnie nowego systemu odbierania odpadów od mieszkańców poprzedził krótki film o nowym Zakładzie Utylizacji Odpadów w Borzęcie. Burmistrz podkreślił, że od lipca za odbiór odpadów od mieszkańców odpowiadać będzie Gmina. Omówił zasady wypełniania i składania deklaracji nt. liczby osób faktycznie zamieszkujących nieruchomości. Przedstawił zakres działania punktu selektywnej zbiórki odpadów na starym składowisku, na który będzie można wywozić odpady np. po remoncie. Zapowiedział, że mieszkańcy będą mieli do dyspozycji 2 kubły i worki do segregacji śmieci. Kto będzie potrzebował, otrzyma też worki na pampersy. Opłata za wywóz odpadów naliczana będzie od liczby mieszkańców, a stawka będzie jednakowa w całej gminie. Dlatego tak ważne są deklaracje. Jeśli w domu zameldowany jest uczeń lub student mieszkający poza domem, to za niego należy zapłacić tylko za trzy miesiące, a od osoby pracującej za granicą pobierana będzie opłata za jeden miesiąc. Dodał też, ze deklaracje muszą być prawdziwe. W przypadku stwierdzenia nieprawdziwych danych naliczana będzie kara 2800 zł.
Burmistrz podkreślił, że nowy system jest narzucony gminom przez państwo. Gdyby Gmina się nie wywiązała z tego zadania, musiałaby płacić ogromne kary. Mieszkańcy też muszą segregować śmieci. Poinformował, że stawka opłaty od osoby w naszej gminie wyniesie poniżej 10 zł od osoby lecz ostateczna jej wysokość zostanie określona po wyłonieniu w przetargu przewoźnika na odbiór odpadów. Gdy firma odbierająca odpady stwierdzi, że nie są one segregowane, opłata będzie znacznie wyższa.
