Wrzuciliśmy do puszek WOŚP ponad 80 tys. zł
Podczas XXI Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Myślenicach padł kolejny rekord. Myśleniczanie wrzucili do puszek 81 200 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na ratowanie życia dzieci i godną opiekę medyczną seniorów
Pierwsi ze 170 wolontariuszy działających na terenie Myślenic i Dobczyc wyszli na ulice już po godzinie 7 rano. Każdy w ręce trzymał puszkę i czerwone serduszka dla darczyńców, a na szyi identyfikator. Kiedy puszka robiła się ciężka, trafiała do sztabu WOŚP w Rynku, a jej zawartość na jedno ze stanowisk, gdzie na bieżąco liczono zebrane pieniądze. – W niedzielę pracowaliśmy do godz. 23. Wstępna zebrana przez nas kwota to 81 200 zł – w poniedziałek rano powiedział nam Zbigniew Papierz, z myślenickiego sztabu WOŚP. W dniu oddania gazety do druku pieniądze nadal były liczone, a na głównym koncie fundacji znajdowało się ponad 39 mln zł. Do końca tygodnia miały trwać aukcje internetowe na rzecz orkiestry.
WOŚP z Motosportem i próba bicia rekordu Guinessa
XXI Finał orkiestry w Myślenicach zainaugurowano w sobotę 12 stycznia w Music Clubie Jumanji, gdzie na scenie wystąpiły zespoły punk-rockowe Lajerkejk, The Bastard, The Krasz i Fame Fatal, natomiast w Pubie „Przystań” zagrały formacje ManeKing oraz Magnum. W niedzielę od rana na Rynku, Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy nakręcał klub Motosport. Za jego sprawą na płycie znalazły się samochody rajdowe, terenowe, motocykle oraz quady.
Wspierający orkiestrę mogli liczyć na przejażdżkę, oglądać pokazy policjantów i strażaków lub wziąć udział w próbie pobijania rekordu Guinessa w układaniu „żywej lilijki”. To za sprawą myślenickich harcerzy, którzy postanowili odebrać rekord wznoszący 850 osób, zuchom z ZHP Chorągwi Łódzkiej. Nie udało się, mimo że w układaniu lilijki wzięło udział 423 myśleniczan. Harcerze nie dają za wygraną i zapowiadają kolejne podejście do pobicia rekordu w przyszłym roku.
Na godzinę przed pokazem fajerwerków znanym jako „Światełko do nieba”, licytowano gadżety WOŚP. Pod młotek trafiły m.in. kubki, kalendarze, karty prepaid Banku Pekao, płyta DVD z Przystanku Woodstock, medale pamiątkowe 20.lecia Państwowej Straży Pożarnej, książki, płyta zespołu Feel z autografami i limitowana koszulka z wizerunkiem Alberta Einsteina. Ta ostatnia osiągnęła cenę 250 zł, a łączna kwota zdobyta dzięki licytacjom to 1000 zł.
Rajdowa orkiestra w Dobczycach, rekord w Lubniu
W Dobczycach podczas jubileuszowej – dziesiątej rajdowej orkiestry udało się zebrać 19 500 zł. – Do tego dojdą pieniądze z aukcji internetowych oraz z puszki znajdującej się na rajdzie Dakar. Wciąż można licytować m.in. oficjalne koszulki zespołu NeoRaid Rally Dakar 2013, rajdowe kurtki, polary, plecaki i wiele innych – w poniedziałek tuż przed oddaniem gazety do druku mówił Rafał Bączyński z Automobilklubu Galicyjskiego.
W programie imprezy nie zabrakło zawodów sportowych w rajdach płaskich i terenowych, przejażdżek z zawodnikami, szkoleń z udzielania pierwszej pomocy, pokazu SHR Wrzesień 39' oraz rajdowych samochodów i najlepszych kierowców. Wśród nich znaleźli się m.in. Mateusz Lisowski, Andrzej Świgost, Józef Cabała, Wiesław Ingram, Sławomir Kurdyś, Mateusz Karzyński, Rafał Ślęczka, Kamil Mastela, Ryszard Kiewrel, Klaudia Temple, Maciej Kracik, Marian Zdebski, Piotr Pacek, Tomasz Fliśnik, a na dokładkę Michał Wiśniewski ze swoim Ferrari.
Pieniądze zbierano także w Sułkowicach, gdzie do puszek wolontariuszy trafiło 16 930 zł (kwota w dniu oddania gazety do druku). Natomiast w Gminnym Ośrodku Kultury w Lubniu, podczas jasełek w wykonaniu dzieci ze Szkoły Podstawowej, występu zespołu Tańca Nowoczesnego Hope Dance ze Skomielnej Białej oraz grupy „Świst” z Zawoi udało się zebrać 18 052,08 zł. To o 2000 zł więcej niż w roku poprzednim.
Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna, organizowana przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Odbywa się tradycyjnie w drugą niedzielę stycznia każdego roku. Pieniądze zebrane podczas XXI finału, przeznaczone zostaną na ratowanie życia dzieci i na zapewnienie godnej opieki medycznej seniorów.
