Wyjeżdżali do akcji, rywalizowali w zawodach, oddawali krew...

Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej Myślenice Dolne Przedmieście podsumowała rok 2023. Ale walne zebranie sprawozdawcze było poświęcone nie tylko temu co było, ale też temu co będzie, bo nakreślono plany i zamierzenia na bieżący czas. Nie zabrakło też podziękowań od i dla strażaków.
OSP Myślenice Dolne Przedmieście liczy obecnie 60 członków, przy czym aż jedna trzecia jej składu to kobiety.
Wśród tych 60 członków jest dziewięciu honorowych i czterech wspierających.
Działa też przy niej Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, co daje nadzieję na to, że w przyszłości straż będzie miała stały dopływ nowych, młodych druhen i druhów.
W minionym roku strażacy z tej jednostki wyjeżdżali 52 razy: 13 razy do pożarów, 18 do miejscowych zagrożeń, jeden alarm był fałszywy. Oprócz tego mieli wyjazdy gospodarcze (9) oraz na ćwiczenia (14). Na 37 strażaków posiadających uprawnienia ratowników w wyjazdach tych uczestniczyło 28 strażaków. Najwięcej, bo po 19 wyjazdów na koncie mają: druh Adam Ścisłowicz i druhna Karina Kalinowska. W gotowości bojowej, co także podkreślił prezes jednostki Edward Łapa, pozostawało 60 strażaków.
Strażacy poświęcali swój czas nie tylko na te wyjazdy, na udział w zabezpieczeniach, albo w uroczystościach państwowych, kościelnych, strażackich itp. Wielu z nich jest honorowymi dawcami krwi i regularnie pojawia się w stacji krwiodawstwa. Tylko w ubiegłym roku druhowie z OSP Dolne Przedmieście oddali w sumie 8100 ml krwi. Rekordzistą był druh Marcin Rapacz, który oddał jej 2250 ml.
W poprzednim roku druhowie potwierdzili też swoją dobrą formę fizyczną i umiejętności podczas różnych zawodów. W gminnych zawodach sportowo-pożarniczych nie mieli sobie równych, zarówno w rywalizacji kobiet, jak i mężczyzn. W powiatowych druhny z Dolnego zajęły III miejsce, a drużyna męska wyjątkowo nie przystąpiła do rywalizacji, ale nie z powodu nieprzygotowania a ważnej uroczystości, która przypadła w tym samym terminie.
Powód do dumy miały także w minionym roku drużyny MDP: dziewczęca i chłopięca, bo w powiatowej rywalizacji zajęły miejsca na podium.
Oldboje z Dolnego Przedmieścia, którzy w minionych latach nieraz stawali na podium, ubiegłoroczne zawody ukończyli na piątej pozycji, ale na usprawiedliwienie trzeba dodać, że jeden z nich doznał kontuzji.
Podziękowania skierowano też do tych, którzy nie szczędzili czasu i sił przy pracach remontowych. Tu prezes wyróżnił szczególnie druhów: Mirosława Sawickiego i Michała Srokę.
Efekty tych prac mogli oglądać wszyscy ci, którzy w ostatnim roku odwiedzili strażnicę, a byli to nie tylko strażacy. Jednostka współpracując z placówkami oświatowymi i innymi organizacjami udostępnia im nieodpłatnie lub za niewielką odpłatnością salę w remizie, aby te mogły zorganizować w niej różne uroczystości. Tylko w 2023 roku skorzystały z tego trzy przedszkola, kluby seniora, Caritas Betania, klub AA oraz myślenickie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Na koniec nie zapomniano o druhach, którzy przeszli w stan spoczynku (co nie znaczy, że zerwali kontakt z jednostką), a przez wiele lat zasłużyli się jako ratownicy i nie tylko. Są to: wieloletni naczelnik tej jednostki Tadeusz Sroka, Zbigniew Talaga, Mieczysław Szklarz, Edward Ścisłowicz, Marian Sawicki i Zbigniew Łapa. Im właśnie prezes Edward Łapa oraz naczelnik Daniel Poznański wręczyli specjalne podziękowania „za służbę drugiemu człowiekowi, za poświęcony czas i serce włożone w życie jednostki”.
Na zebraniu sprawozdawczym nie mogło zabraknąć podsumowania finansowego. Ze sprawozdania wynika, że w minionym roku na zakup sprzętu i umundurowania wydatkowano w sumie nieco ponad 125 tys. zł, w tym z dotacji pochodziło 115 tys. zł, a ze środków własnych nieco ponad 10 tys. zł. Na remonty, jak powiedział prezes „praktycznie ze środków własnych”, przeznaczono 54 tys. zł.
Środki własne strażacy pozyskują na różne sposoby. Nową inicjatywą podjętą przez nich w minionym roku była zbiórka elektrośmieci i podpisanie umowy z firmą, która zajmuje się ich recyklingiem. „Ze względów finansowych”, jak można było usłyszeć, nie przystąpiono do remontu elewacji strażnicy. Strażacy chcieliby zacząć go w bieżącym roku, dlatego też zaapelowali do gminy o wsparcie tej inwestycji.
Zaproszony na zebranie burmistrz Jarosław Szlachetka, odpowiedział im, że taką szansą będą dedykowane tego typu zadaniom środki unijne, które mają być uruchomione już niedługo.
Oprócz przekazania strażakom podziękowań za ich zaangażowanie w działania ratownicze i inne oraz za współpracę z gminą, burmistrz podsumował też wsparcie finansowe gminy dla straży. I tak z przedstawionej przez niego prezentacji wynikało, że w ubiegłym roku gmina przeznaczyła dla tej jednostki wsparcie w wysokości 131 tys. zł, a w ciągu minionych 5 lat (2019-2023) w sumie ponad 527 tys. zł.
Tylko w ostatnim czasie do jednostki trafiły agregat i zestaw narzędzi hydraulicznych o wartości 87 500 zł zakupiony ze środków myślenickiego Budżetu Obywatelskiego, a niezbędny w ratownictwie drogowym, kiedy trzeba np. wydostać osoby zakleszczone w pojeździe.
Największym zakupem był natomiast poczyniony w 2021 roku zakup nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego, do którego gmina dołożyła blisko 250 tys. zł.
W charakterze gości w walnym zebraniu sprawozdawczym, wzięli udział jeszcze m.in. : Robert Bylica, radny województwa małopolskiego, Mateusz Suder, zastępca burmistrza Myślenic, Rafał Kudas, wicestarosta powiatu myślenickiego, Sławomir Szczeciński z KP PSP w Myślenicach i Jacek Warzecha z Miejsko-Gminnego Zarządu ZOSP RP w Myślenicach.
