Zabawmy się w „Karuzelę”!

Zabawmy się w „Karuzelę”!
O karnawałowe stroje zadbały również opiekunki dzieci. Fot. A. Ostafin

Kolorowy strój i uśmiech - to był zestaw obowiązkowy każdego uczestnika balu karnawałowego zorganizowanego w Żłobku Samorządowym w Myślenicach. Zabawom i tańcom nie było końca.

Bale karnawałowe w żłobku odbywają się od kliku lat. Sprawiają one dzieciom wielką radość. - Te starsze już kilka dni wcześniej rozmawiają ze sobą o tym wydarzeniu, chwalą się jakie będą miały przebrania - mówi opiekunka Barbara Ostafin. Wcielają się w policjantów, strażaków, kowbojów, elfy czy pszczółki oraz w ulubionych bohaterów bajek, które w danym roku są najbardziej popularne. Warto podkreślić, że również opiekunki chętnie zakładają karnawałowe stroje, by umilić swoim podopiecznym zabawę. Tak było i w tym roku.

Ruch i muzyka

- Podczas balu prowadzimy proste zabawy ruchowo - muzyczne, które wykorzystujemy z dziećmi na co dzień, z tym, że podczas balu są one urozmaicane przebraniami. Są to m.in. „Karuzela”, „Dwa malutkie misie”, „Łabędzie”, „Mam chusteczkę haftowaną”, „Dwa kółeczka” i „Poleczka” - mówi Barbara Ostafin.

Warto zaznaczyć, że każda z grup wiekowych (I - do 2 lat, II - od 2 do 2,5 lat, III - od 2,5 do 3 lat i IV - od 3 do 4 lat) miała odrębny bal. W wydarzeniu nie uczestniczyli rodzice. - Ich obecność rozpraszałaby dzieci, mogłyby nie chcieć bawić się ze sobą - tłumaczy nasza rozmówczyni. Rodzice odpowiedzialni byli za stroje maluchów. Dawniej je szyli, teraz najczęściej kupują lub wypożyczają.

Dzieci były zachwycone zabawą karnawałową i pewnie już nie mogą doczekać się kolejnej.

Anna Ostafin Anna Ostafin Autor artykułu

dziennikarka z pasją, ciekawa świata i ludzi, doświadczenie zdobywała w rozgłośni radiowej, portalach internetowych i wydawnictwach prasowych, absolwentka filologii polskiej (specjalność medialna).