Najlepsza runda Orła w V lidze!

Sport 26 listopada 2019 Wydanie 44/2019
Najlepsza runda Orła w V lidze!
Fot. B. Ziółkowski

Orzeł Myślenice ma za sobą udaną rundę jesienną w V lidze. Dla drużyny z Dolnego Przedmieścia trzecie miejsce z dorobkiem 23 punktów to najlepszy rezultat, osiągnięty w historii występów na tym poziomie rozgrywek.

 

Orłowcy w trzynastu meczach rundy jesiennej wygrali siedem meczów, dwa zremisowali, a czterokrotnie schodzili z boiska pokonani. Łącznie strzelili 25 goli, a stracili 22, przy czym na liczbę strat szczególnie wpłynęły wysokie porażki ze Śledziejowicami i Targowianką. Na przestrzeni całej rundy młoda drużyna Orła Myślenice udowodniła jednak, że zdobywane doświadczenie powoli przekłada się na osiągane rezultaty. Oprócz udanych występów w lidze, jesienią Orłowcy zapewnili sobie także awans do finału okręgowego Pucharu Polski, w którym wiosną zmierzą się z Jordanem Zakliczyn.

Stawianie na młodzież się opłaciło

– Z dzieciakami nic nie wygrasz – powiedział ponad 20 lat temu Alan Hansen po porażce Manchesteru United, kiedy to trener Alex Ferguson wystawił na mecz z Aston Villą 21-letniego Ryana Giggsa, 20-letnich Paula Scholesa, Gary’ego Neville’a, Nicky’ego Butta, Davida Beckhama i Johna O’Kane’a oraz 18-letniego Phila Neville’a. Reszta to już historia, bo Czerwone Diabły, oparte na tych zawodnikach, zdobywały mistrzostwa Anglii, Ligę Mistrzów, czy krajowe puchary, zapisując się w historii światowego futbolu.

Widzimy tu analogię do drużyny Orła Myślenice, która w ubiegłym roku walczyła o utrzymanie, a obok kilku doświadczonych zawodników grali nastolatkowie. Obecnie w 30-osobowej kadrze pierwszej drużyny Orła Myślenice znajduje się aż 22 wychowanków, czyli zawodników, którzy swoją piłkarską edukację i reprezentowanie klubu z Dolnego Przedmieścia rozpoczęli jeszcze w grupach młodzieżowych. W każdym meczu rundy jesiennej bieżącego sezonu występowało po kilku zawodników w wieku 17-18 lat.

Na taki efekt złożyło się długotrwałe szkolenie, bo zawodnicy z opisywanych roczników 2001, 2002 i 2003 przeszli całe szkolenie od początków szkółki piłkarskiej Orliki Myślenice, a ich koledzy, jak Adam Malisz, Sławomir Chmiel, czy Bartosz Matoga, grają dziś na najwyższym poziomie sportowym w Polsce, odpowiednio w Cracovii, Wiśle Kraków i Zagłębiu Lubin. Orzeł będzie zatem coraz lepszy, bo młodzi wychowankowie z każdym meczem nabierają piłkarskiej krzepy, a efekty w postaci osiąganych wyników widać na przykładzie zakończonej niedawno rundy jesiennej sezonu 2019/20.

Bez weteranów ani rusz…

Młodzież zawsze potrzebuje odpowiednich wzorców. Nie doo przececenienia była w postawie drużyny Orła Myślenice postawa starszych zawodników. Połazenie młodzieńczego polotu z bogatym doświadczeniem takich zawodników jak Mateusz Mistarz, Krzysztof Żak, Tomasz Marchiński, Karol Obłaza, czy Adrian Kasprzyk wywindowała drużynę, prowadzoną przez trenerów Kamila Ostrowskiego i Dawida Sudra, na wysokie trzecie miejsce. Duża w tym zasługa także Kamila Frasika i Mateusza Sudra – duetu z LKS Mogilany, który miał swój udział w czternastu golach tej jesieni.

Liderujący w tabeli V ligi, naszpikowany zawodnikami z doświadczeniem z wyższych lig, zespół LKS Śledziejowice oraz wicelider – spadkowicz z IV ligi Wiślanka Grabie są raczej poza zasięgiem i wiosną między sobą stoczą bój o awans na wyższy szczebel rozgrywek. Ambitna postawa Orłowców w rundzie rewanżowej może wskazać jednak drogę, którą w kolejnych latach podążą biało-zieloni z Dolnego Przedmieścia.

Garść statystyk

Najwięcej jesienią grali Krzysztof Żak (1.080 minut), Adrian Kasprzyk (1.057 minut) oraz Tomasz Marchiński (973). Najlepszym strzelcem jesienią był Kamil Frasik, który zdobył 8 goli (6 w lidze i 2 w Pucharze Polski). 5 goli i 5 asyst zaliczył Mariusz Kasperek, a skutecznością błysnął także Adrian Kasprzyk, który pomimo gry na środku obrony, zdobył cztery ważne gole dla drużyny Orła. W klasyfikacji asyst, obok wspomnianego już Kasperka, pięć kluczowych podań zanotował też Mateusz Suder, a po cztery Tomasz Marchiński i Sebastian Olesek.

Marek Pajka