Wciąż liczę na współpracę

Po zmianie władzy w myślenickim magistracie został zlecony audyt, który miał ocenić funkcjonowanie Urzędu Miasta i Gminy w ostatnich latach.
Audyt został zakończony, a z jego wynikami zapoznają się obecnie włodarze gminy, burmistrz Jarosław Szlachetka i jego zastępca Mateusz Suder.
O wnioskach płynących z audytu i o ocenie funkcjonowania magistratu, a także o sytuacji finansowej gminy rozmawiamy z wiceburmistrzem Mateuszem Sudrem
Czy może już Pan zdradzić wstępne wnioski płynące z audytu prowadzonego w Urzędzie Miasta i Gminy?
Audyt otwarcia w zakresie finansowym oraz kadrowo-płacowym potwierdził nasze podejrzenia i wykazał nieprawidłowości o których od dawna mówili mieszkańcy. Urząd w wielu płaszczyznach nie funkcjonuje prawidłowo, a poprzedni burmistrz szastał publicznymi pieniędzmi. Dla przykładu podam, że Maciej Ostrowski nie przestrzegał nawet wprowadzonego przez siebie regulaminu wynagradzania pracowników urzędu, a pieniądze publiczne hojnie rozdawał swoim najbliższym współpracownikom.
W czasie kampanii wyborczej dużo mówiło się o wysokich nagrodach dla pracowników magistratu, czy potwierdził to audyt?
Przyznawane nagrody dochodziły nawet do 30 tys. zł rocznie na osobę. Burmistrz wypłacał je według swojego uznania, nawet do 3 razy w ciągu roku temu samemu pracownikowi. Natomias...
Kup cyfrowe wydanie
Uzyskaj dostęp do wszystkich treści strony www
Pobierz całą treśc gazety w formacie PDF
Czytaj gazetę wcześniej niż w kiosku
