Pamiętamy o tych, których nie ma wśród nas

Pamiętamy o tych, których nie ma wśród nas
Czternasta kwesta na rzecz zniszczonych nagrobków

Zimno, pochmurno, momentami mglisto i deszczowo - tak wyglądała czternasta edycja myślenickiej kwesty podczas której zbierano pieniądze na renowację zabytkowych pomników nagrobnych na cmentarzu przy kościółku św. Jakuba na Stradomiu. Po raz drugi w zbiórkę zaangażowali się mieszkańcy Głogoczowa, gdzie zebrano 3.486,42 zł. W Myślenicach do puszek trafiło 13.100,33 zł

Podstawową formą pomocy, którą możemy obdarować zmarłych, jest zachowanie o nich pamięci. Nie inaczej było w Myślenicach, gdzie 31 października i 1 listopada już po raz czternasty odbywała się kwesta na rzecz ratowania pomników nagrobnych. Za organizację i przebieg akcji odpowiedzialna jest Fundacja Rozwoju Regionu Myślenickiego, I LO im. Tadeusza Kościuszki oraz - po raz pierwszy - ZSTE im. Mikołaja Reja.
Pogoda nie rozpieszczała kwestujących, niezbyt sprzyjająca aura i przeszywające zimno nie przeszkodziły wolontariuszom w pełnieniu swoich obowiązków: - Miło jest pomóc innym; każdy z nas powinien mieć przeświadczenie, że należy dbać o cmentarze. Przyjemnie jest patrzyć, kiedy ludzie wspomagają zbiórkę - mówiły uczennice liceum.

W zbiórkę zaangażowały się także osoby związane z lokalną kulturą, sportem czy polityką. - Cmentarz wymaga renowacji, jest wiele pomników, które potrzebują odnowy, niektóre z nich są przecież z początku XIX wieku. To święto, to czas zadumy nad tym co było, jest i będzie i że nie towarzyszy mu tylko smutek, ale także radość - przekonywał Józef Bałuk, wicedyrektor I LO w Myślenicach w latach siedemdziesiątych.

Z puszką w ręku kwestowali też myśleniccy samorządowcy, m.in. burmistrz Maciej Ostrowski, dyrektor UMiG Myślenice Mieczysław Kęsek, poseł Jarosław Szlachetka, a także Marek Łatas, Stanisław Bisztyga, starosta Józef Tomal, były burmistrz Stanisław Nowacki, komendant policji Artur Święch, komendant Państwowej Straży Pożarnej Sławomir Kaganek, przewodniczący rady miejskiej Tomasz Wójtowicz oraz radni. W kweście wzięli również udział byli dyrektorzy szkół jak: Henryk Bidziński, Stanisława Żelazna oraz Józef Bałuk. Środowisko sportowców reprezentował Jerzy Bicz (były siatkarz, trener Dalinu Myślenice), Anna Kucharczyk-Kosek (była siatkarka i reprezentantka Polski), Agnieszka Lehman-Dybała (była siatkarka, reprezentantka kadry narodowej juniorek, Dalinu i Wisły Kraków), a kultury m.in. dyrektor „Domu Greckiego” Bożena Kobiałka, Agnieszka Turska, Marek Stoszek- prezes Myślenickiego Towarzystwa Historycznego, kierownik Zespołu Pieśni i Tańca „Ziemia Myślenicka” Piotr Szewczyk, Karolina Druzgała-Pawlak i Tomasz Pawlak. Miejską Bibliotekę Publiczną reprezentowała dyrektor Agnieszka Kazanecka- Bylica, a Bibliotekę Pedagogiczną Dorota Kamińska.

Popularność i prestiż społeczny myślenickiej kwesty w ciągu czternastu lat urósł do pokaźnych rozmiarów o czym świadczą nie tylko zebrane fundusze, ale także rosnąca świadomość mieszkańców. Wolontariusze z kilkuletnim doświadczeniem w kwestowaniu przy cmentarzu na Stradomiu podkreślają, że z roku na rok więcej ludzi wrzuca do puszek pieniądze i są to coraz wyższe kwoty. Podczas tegorocznej edycji uzbierano o ponad tysiąc złotych więcej, niż w ubiegłym roku.

- Jestem zadowolony z rezultatów zbiórki, po pierwsze w kwestę zaangażowało się więcej wolontariuszy niż w zeszłym roku, a po drugie uzbierano pokaźniejszą kwotę. Po zawarciu porozumienia z burmistrzem Maciejem Ostrowskim zapadnie decyzja, które pomniki zostaną odrestaurowane. Wszystkim, którzy swoim działaniem wsparli renowację obiektów upamiętniających bohaterów lokalnej historii oraz przyczynili się do konserwacji zabytków myślenickiego cmentarza serdecznie dziękujemy. Mam nadzieję, że dzięki podejmowanej każdego roku akcji ocalimy pamięć o tych, których nie ma już wśród nas - komentował Franciszek Piwowarczyk, prezes Fundacji Rozwoju Regionu Myślenickiego, sprawującej pieczę nad kwestą.

Głogoczów po raz drugi

Celem drugiej z rzędu zbiórki w Głogoczowie było wyrównanie kosztów, za które wyremontowano już dwa pomniki - śp. Michała i Błażeja Urbonów oraz śp. Maryanny Sroki, co w sumie kosztowało 6000 zł. Przed kwestą brakowało więc jeszcze 2000 zł. Cel został osiągnięty z nawiązką, gdyż 1 listopada przy kościele i cmentarzu w Głogoczowie wolontariuszom udało się zebrać 3486,42 zł.

Dzięki temu nie tylko zostaną uregulowane fundusze przeznaczone na pomniki, ale, jak zapewniała organizatorka kwesty głogoczowskiej Agnieszka Węgrzyn, reszta pieniędzy zostanie przeznaczona na zakup materiałów niezbędnych do prac remontowych na cmentarzu komunalnym w Głogoczowie: - Jestem bardzo wdzięczna wszystkim osobom zaangażowanym w kwestę - wolontariuszom i oczywiście darczyńcom. Mieszkańcy Głogoczowa zobaczyli efekty ubiegłorocznej kwesty i widać, że popierają naszą inicjatywę – mówi.

Adrian Burtan Adrian Burtan Autor artykułu

Pasjonat mediów, bloger, wielbiciel historii i sportu, który inspiracji szuka podczas rozmów i obserwacji ludzi (WYDARZENIA).