KWW Jarosława Szlachetki

Ślady Jana Pawła II w Myślenicach

Ślady Jana Pawła II w Myślenicach
Anna Gubała z rodziną z Papieżem Janem Pawłem II . Fot. Z archiwum Anny Gubały

Sięgamy do historii, ważnych wydarzeń i wspomnień, w których swój udział miał nasz Ojciec Święty – Jan Paweł II.

Pierwszym i szczególnie znaczącym wydarzeniem z udziałem wtedy jeszcze ks. kard. Karola Wojtyły była Koronacja Obrazu Matki Bożej Myślenickiej 24 sierpnia 1969 roku. Wydarzenie to na długo zapisało się w pamięci mieszkańców, choć tego dnia nikt nie przypuszczał, że za 9 lat ks. kard. Wojtyła zostanie Papieżem.

– Do delegacji wybrał mnie ks. Leon Baran, ponieważ należałam do grupy młodzieżowej, wtedy to były zaczątki scholii. Dla mnie to było ogromne wyróżnienie. Natomiast samo uczestnictwo w takim wydarzeniu pamiętam do dziś i dopiero po latach uświadamiam sobie, w jak ważnej uroczystości brałam udział - opowiadała Anna Gubała z domu Kaleta – jako młoda dziewczyna była w trzyosobowej delegacji niosącej korony Pani Myślenickiej.

W delegacji była również Małgorzata Polończyk - Nikt nie miał do mnie żadnych zastrzeżeń, byłam dobrą uczennicą, a mój ojciec był wielkim czcicielem Matki Bożej, żołnierzem Armii krajowej i Cichociemnym. Dla mojego ojca to był największy zaszczyt, że jego córka mogła iść w tej delegacji, niosąc korony Matce Boże.

Wśród członków delegacji był również Tadeusz Batko - Widocznie Bóg tak chciał, abym uczestniczył w delegacji w trakcie Koronacji Obrazu Matki Bożej Myślenickiej. Było to dla mnie ogromne przeżycie, ponieważ byliśmy tuż obok ks. kard. Wojtyły. To przecież on odbierał ode mnie korony, które mieliśmy na poduszce. Opatrzność Boża chciała, aby cała trójka wówczas 16/17- letniej młodzieży przeżyła kolejne 50 lat, aż do złotego jubileuszu koronacji Obrazu Pani Myślenickiej.

- Przeżywaliśmy to wtedy i przeżywaliśmy to znów w tamtym roku, kiedy nas poproszono, żeby iść z księgą pamiątkową w procesji z darami. Wstępowaliśmy na ten ołtarz po 50 latach z drżeniem rąk i drżeniem nóg, to aż śmieszne, że starsi ludzie, a byli tak przejęci swoją rolą. Była to wielka i piękna uroczystość - dodała Anna Gubała.

Tadeusz Batko wraca wspomnieniami do pewnego wydarzenia z udziałem Ojca Świętego, którego był świadkiem przed laty:

– Kiedy Jan Paweł II wracał helikopterem z Zakopanego, to przelatywał bardzo nisko nad Myślenicami. Bardzo dobrze go widziałem stojąc na tarasie przed swoim domem. Żałowałem wtedy, że nie wziąłem aparatu, ponieważ w momencie jego przelotu, na niebie pojawiło się bardzo dziwne zjawisko. Dwie tęcze nałożyły się na siebie i było widać piękne kolorowe pasma na niebie. To było coś nie do opisania, co będę pamiętał do końca życia – opowiedział.

- Jan Paweł II towarzyszył nam cały czas. Gdziekolwiek do nas przemówił, trafiało to do tych najgłębszych i najbardziej wrażliwych części naszego serca i do naszych uczuć. On cały czas z nami jest, żyje wśród nas - podsumowała Małgorzata Polończyk.

Dopełnieniem koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Myślenickiej były święcenia kapłańskie 21 maja 1972 r., których udzielił osobiście ks. kard. Wojtyła pięciu diakonom. Wśród nich byli m.in. ks. Tadeusz Jarzębak z Myślenic i ks. Wacław Gubała z Osieczan.

Po kilkunastu latach korony z Cudownego Obrazu Matki Bożej Myślenickiej, a także z Limanowej oraz Ludźmierza zostały skradzione. To spowodowało, że 22 czerwca 1983 r., doszło do poświęcenia nowych koron przez Jana Pawła II. Odbyło się to w trakcie jego II pielgrzymki do Polski z okazji 600-lecia Obrazu Jasnogórskiego i 300-lecia odsieczy wiedeńskiej. W myślenickiej delegacji wziął udział m.in. ks. Piotr Krzystek - wówczas uczeń technikum, który, jak się później okazało, przyjął sakrament kapłaństwa, a swoje święcenia miał w dniu urodzin Karola Wojtyły. Jak wspomina:

- W 1983 r. Papież przyjechał do Polski z rocznym opóźnieniem przez względy polityczne. Mój pomysł z kolegami był taki, aby wziąć udział w spotkaniu Papieża z młodzieżą w sobotę wieczorem. Zdecydowaliśmy, wsiedliśmy na rowery i pojechaliśmy do Częstochowy. Udało nam się znaleźć nocleg u bardzo gościnnych ludzi. Po sobotnim spotkaniu, uczestniczyliśmy także w głównych uroczystościach w niedzielę. A potem, jednym ciągiem, uciekając przed burzą, wróciliśmy na rowerach późno w nocy do domu. Następnego dnia przyjechał ks. wikariusz Jan Kabziński z wiadomością, że na krakowskich Błoniach, 22 czerwca będą poświęcone nowe korony dla obrazu Matki Bożej, które wcześniej zostały skradzione z kaplicy Cudownego Obrazu oraz że zdecydowano, że w gronie przedstawicieli młodzieży będzie moja osoba. Byłem wtedy w delegacji z Dorotą Jaśkowiec (z domu Rajca) i nieśliśmy te mniejsze korony dla Pana Jezusa, a te większe dla Matki Bożej niosła delegacja dorosłych, Krystyna Pędzisz i Jan Majda. Samo przeżycie i spotkanie, wtedy na młodym człowieku robiło ogromne wrażenie. Ta obecność przy ołtarzu, kiedy zebrało się bardzo wielu ludzi, liczono, że było 2 mln osób na Błoniach, było czymś niesamowitym, wielkim wydarzeniem. 8 września tego samego roku miałem również okazję, wziąć udział w rekoronacji Obrazu Pani Myślenickiej, którą dokonał ks. kard. Franciszek Macharski. Wówczas też nieśliśmy te korony w delegacji. Całe te doświadczenia i spotkania z Janem Pawłem II miały wpływ na moje późniejsze życie.

Ks. Piotr Krzystek, myśleniczanin i wychowanek parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, a także ks. Piotr Grochowiecki pochodzący z Bysiny, również wychowanek tej parafii, przyjęli święcenia kapłańskie 18 maja 1991 roku na Wawelu z rąk ks. kard. Franciszka Macharskiego. Obaj obecnie posługują jako Proboszczowie, ks. Krzystek w parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Trzebini, a ks. Grochowiecki w parafii Świętej Marii Magdaleny w Mazańcowicach i - co warto zaznaczyć - te parafie otrzymały relikwie św. Jana Pawła II.

- W dzień urodzin naszego Papieża mieliśmy święcenia kapłańskie. To był dla nas taki znaczący dzień. Wybór ks. kard. Wojtyły na Papieża zdecydowanie wpłynął na powołania kapłańskie. Było nas bardzo dużo w seminarium – opowiadał ks. Piotr Grochowiecki.

Jan Paweł II był wielkim filozofem i uczonym, świadczą o tym choćby jego liczne encykliki i książki, poruszające wiele istotnych i wciąż aktualnych aspektów życia człowieka. Z tego względu wiele szkół, uczelni oraz instytucji jest pod patronem jego osoby. Tak też się stało w Myślenicach. Jest to kolejny ślad, jaki został nam po naszym Ojcu Świętym. 13 października 1990 r. odbyła się uroczysta msza św. polowa z udziałem ks. kard. Franciszka Macharskiego oraz abpa Józefa Kowalczyka, nuncjusza apostolskiego w Polsce. Warto dodać, że do mszy św. służyli również, wspomniani wcześniej, nowo wyświęceni diakoni, a obecnie księża Piotr Krzystek i Piotr Grochowiecki. W trakcie tej uroczystości doszło do odsłonięcia pamiątkowej tablicy i poświęcenia Szkoły Podstawowej nr 3, a także nadanie jej imienia - Jana Pawła II. Bez wątpienia przyczynił się do tego ówczesny dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3, mgr Tadeusz Pilch, czciciel naszego Ojca Świętego. Należy również wspomnieć o myślenickim Klubie Inteligencji Katolickiej, który w swojej pracy do dziś czerpie z postaci i nauczania Ojca Świętego, organizując różne prelekcje i odczyty. – Organizowany przez KIK od 1987 r. Tydzień Kultury Chrześcijańskiej odbywa się celowo w październiku i jest powiązany z Dniem Papieskim, gdyż postać i myśl św. Jana Pawła II stanowi nie tylko inspirację, ale także bodziec do prezentowania i promowania kultury mającej źródło w chrześcijaństwie – tłumaczył Zbigniew Syrek, prezes KIK-u.

Po śmierci Papieża, wielu ludzi na całym świecie miało przekonanie, że był to wyjątkowy człowiek, który może zostać świętym. Tak też się stało, a największą pamiątką i zarazem śladem, jaki mamy w Myślenicach po św. Janie Pawle II są jego relikwie. Jako pierwszy ten temat podjął proboszcz parafii pw. św. Franciszka z Asyżu na Zarabiu, ks. Józef Orawczak, który tak wspomina te decyzje – Taka myśl pojawiła się tuż po śmierci Jana Pawła II. Jeszcze za jego życia, byliśmy z pielgrzymką w Rzymie tydzień przed świętami Bożego Narodzenia. Wtedy tworzyła się nasza parafia. Wziąłem album z paroma zdjęciami, żeby Ojciec Święty zobaczył, gdzie tworzy się parafia i udzielił jej błogosławieństwa. Wtedy na audiencji bardzo długo rozmawiałem z Janem Pawłem II, który wypytywał mnie o Ukleinę, o Chełm i o te wszystkie szlaki turystyczne. Dokładnie pamiętał ul. Parkową na Zarabiu, gdzie powstawał nasz kościół. Nie zapomnę, jak spytałem się wtedy Papieża, „Ojcze Święty, a co ja mam powiedzieć moim parafianom jak przyjadę?” Odrzekł: „Proszę im powiedzieć, że są dobrzy, co nie znaczy, że nie mogą być lepsi”. Kiedy zmarł Jan Paweł II, a później rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny, potem kanonizacyjny, to sobie pomyślałem, że dobrze by było, żeby tutaj na tym szlaku turystycznym była pamiątka po Ojcu Świętym, który tu bywał i to wszystko znał. Żeby ci wszyscy, którzy idą w góry, mogli się pomodlić, na chwilę zatrzymać i porozmawiać z tym świętym, który był tak bardzo blisko ludzi i Pana Boga, i tymi szlakami wędrował.

17 sierpnia 2011 r. ks. Orawczak zwrócił się do ks. kard. Stanisława Dziwisza o przekazanie relikwii błogosławionego Jana Pawła II. Ks. kardynał odpowiedział na tę prośbę pozytywnie i przekazał relikwie. 2 października 2011 r. na mszy św. o godz. 11.30, wówczas to był odpust parafialny, święto św. Franciszka z Asyżu, doszło do oficjalnego przekazania relikwii tj. kawałek sutanny Papieża nasączony jego krwią. Uczynili to księża z centrum Jana Pawła II z Krakowa.: ks. Jan Kabziński, ks. Wojciech Olszowski, ks. Jan Bierowiec, którzy je oficjalnie przekazali. W trakcie tej uroczystości zostało również poświęcone popiersie naszego Ojca Świętego odlane z brązu. W kościele parafialnym na Zarabiu po przyjęciu relikwii św. Jana Pawła II, każdego 16-ego dnia miesiąca, w miesięcznice wyboru ks. kard. Karola Wojtyły na Papieża, o godz. 17.30 odbywa się różaniec w intencji wszystkich rodzin z parafii o Boże błogosławieństwo, a o 18.00 odprawiana jest Msza św. za wstawiennictwem św. Jana Pawła w tych wszystkich intencjach, które ludzie złożą do koszyka obok relikwii. Jak wskazuje ksiądz proboszcz Orawczak, jest bardzo dużo intencji dziękczynnych, gdzie ludzie dziękują Panu Bogu za zdrowie, za pomoc w rozwiązywaniu trudnych spraw, za szczęśliwe rozwiązanie, wyzwolenie z nałogu itp., co świadczy o tym, że do dziś Jan Paweł II wspiera nas w codziennym życiu. – Święty Jan Paweł II to człowiek, który nigdy nie zdradził Pana Boga i człowieka. Głosił Ewangelię ze wszystkimi jej wymaganiami i konsekwencjami, a jednocześnie potrafił zrozumieć słabość człowieka i jego niedoskonałość w przestrzeganiu Bożego prawa i nigdy tego słabego człowieka nie potępił. Pod tym względem, dla każdego księdza może być wzorem i przykładem – podsumował ks. Józef Orawczak. W ubiegłym roku z okazji złotego jubileuszu koronacji Obrazu Pani Myślenickiej, w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła – w sobotę 29 czerwca – ks. kard. Stanisław Dziwisz odprawił Mszę św. o godz. 11: 00, w czasie której przekazał dla parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny relikwie św. Jana Pawła II. W kolejnej myślenickiej parafii pozostał namacalny ślad naszego Ojca Świętego. Z pewnością jest to wyróżnienie i znak opieki, jaką nas obdarza przez swoją obecność w niebie.

Maria Gaczyńska Maria Gaczyńska Autor artykułu

Dziennikarka, interesuje się głównie sprawami społeczno-politycznymi miasta i regionu