Festyn Parafialny w Trzemeśni powrócił po dwóch latach przerwy
W niedzielę 3 lipca w Trzemeśni odbył się Festyn Parafialny. Kultowe wydarzenie powróciło po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią. W tym roku uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone na dalszą renowację zabytkowego kościoła.
Festyn cieszy się w Trzemeśni niezwykłą popularnością, a w tym roku dzięki pięknej pogodzie frekwencja przekroczyła najśmielsze oczekiwania. Mieszkańcy parafii i okolicznych wsi tłumnie przybyli, aby spędzić czas ze swoimi rodzinami. Każdy mógł się sprawdzić w przeróżnych konkurencjach takich jak przeciąganie liny. Dla najmłodszych przygotowane były dmuchane zjeżdżalnie i trampoliny. Z kolei podczas loterii fantowej można było wygrać między innymi telewizor, pralkę czy klimatyzator.
Jednak najważniejszymi elementami całego wydarzenia były występy sceniczne. Najpierw koncert dał organista, którego na co dzień możemy usłyszeć w parafialnym kościele w Trzemeśni - Tomasz Chorzalski, absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie. Następnie na estradzie pojawił się zespół Disco Polo Red Queen, który był główną gwiazdą niedzielnego festynu. Na zakończenie odbyła się zabawa taneczna.
Przez cały czas trwania wydarzenia można było skorzystać z darmowego słodkiego bufetu oraz kupić dania z grilla. Na zmęczonych upałem czekały również zimne napoje. Późnym wieczorem odbył się pokaz fajerwerków, który od lat jest stałym elementem festynu w Trzemeśni. Wszyscy zgromadzeni spędzili czas w miłej atmosferze, a przede wszystkim przyczynili się do renowacji zabytkowego kościoła, który jest ważnym obiektem wsi.
Jakub Kurek