Gmina Myślenice z pomocą powodzianom

Gmina 8 października 2024 Wydanie 38/2024
Gmina Myślenice z pomocą powodzianom

Po powodzi, która miesiąc temu nawiedziła tereny południowo-zachodniej Polski, myśleniczanie nie pozostali obojętni na tragedię, która dotknęła mieszkańców tamtych terenów zabierając wielu z nich dorobek całego życia. Z inicjatywy władz gminy Myślenice, Centrum Usług Społecznych w Myślenicach i we współpracy z myślenickim oddziałem Maltańskiej Służby Medycznej zorganizowano akcję pomocy, w którą włączyli się mieszkańcy, szkoły, lokalne firmy i szereg organizacji. Jej efekt to ok. 58 ton pomocy, która wyjechała z gminy Myślenice na zalane tereny.

Wszystkim tym, którzy odpowiedzieli na apel o pomoc dla powodzian burmistrz Jarosław Szlachetka dziękował podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej. Mówił zarówno o darczyńcach, jak i wolontariuszach, o Stowarzyszeniu Malta Służba Medyczna i jej komendancie głównym Marku Radomskim, o strażach OSP, które pomagały nie tylko tu na miejscu, bo kilka jednostek pojechało pomagać powodzianom na miejscu; o szkołach podstawowych i nie tylko. - W naszą akcję włączyły się szkoły średnie z terenu gminy Myślenic, jak również gmina Sułkowice. Wszystkim chciałbym podziękować za zaangażowanie i za pomoc – powiedział burmistrz.

W Centrum Usług Społecznych zrelacjonowano nam jak ta akcja przebiegała od samego początku.

To właśnie tam słyszymy, że pomoc dla powodzian docierała do Myślenic również z… Pruszkowa. – W naszą akcję włączyły się także miejscowości spoza gminy, ponieważ komunikacja była jasna i konkretna – mówi Aneta Kraus, koordynatorka zbiórki z Centrum Usług Społecznych – Otrzymaliśmy nawet przesyłkę kurierską od anonimowego darczyńcy z Pruszkowa. Zbiórka darów była dostosowana do zmieniających się potrzeb, dlatego na bieżąco informowaliśmy mieszkańców, jakie rzeczy warto przynosić. Zbieraliśmy głównie wodę pitną, gotową do spożycia żywność zapakowaną hermetycznie, koce, środki czystości oraz artykuły do sprzątania.

Punkty zbiórek zorganizowano m.in. w Centrum Aktywności Lokalnej, Centrum Usług Społecznych, Placówce Wsparcia Dziennego „Kreatywnia”, w Dziennym Domu „Senior+” siedzibie Parafialnego Zespołu Caritas „Betania”, szkołach na terenie gminy i poza nią, na remizach OSP oraz sklepach (Mrówka, Jan, Auchan, Delikatesy Wojtan na Osiedlu 1000-lecia, Euro-Sklep w Osieczanach). W tych ostatnich do udziału z zbiórkach zachęcali seniorzy z Dziennego Domu „Senior+” oraz Klubu „Senior+” oraz wolontariusze i przedstawiciele organizacji pozarządowych.

– Nie wyobrażam sobie, jak muszą czuć się ludzie, którzy stracili swoje domy i całe poczucie bezpieczeństwa. W tej sytuacji nie mogliśmy postąpić inaczej – mówi wolontariuszka Ola.

Z inicjatywą wyszli też najmłodsi i ich opiekunowie. Przedszkolaki i uczniowie młodszych klas szkół przygotowali kartki z życzeniami i słowami wsparcia, które wkładano do paczek.

Jak słyszymy w CUS, odzew mieszkańców gminy Myślenice był ogromny, co widać było w magazynie na dary, który codziennie zapełniał się towarem. Tam również pomagali wolontariusze. W sortowaniu pomagali ochotnicy ze szkół i organizacji pozarządowych: harcerze, koła gospodyń i gospodarzy wiejskich oraz OSP.

- Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim którzy włączyli się w akcje pomocy. Szczególne wyrazy wdzięczności należą się firmie Mega Frost i jej właścicielom, którzy użyczyli swoich magazynów do przechowywania darów dla powodzian, i to na dużo dłużej niż pierwotnie planowaliśmy. To zaangażowanie nie ograniczyło się tylko do tego, bo sami ze swoimi pracownikami i z pomocą swojego firmowego sprzętu pomagali nam pomagać – mówi Małgorzata Aleksandrowicz.

Pomoc w transporcie darów to z kolei zasługa przede wszystkim strażaków z OSP, ale nie tylko ich. - Ogromna część transportów, które wyjechały z naszego magazynu odbyła się strażackimi samochodami i przyczepami. Pozostałe transporty również były charytatywne. Do Centrum Usług Społecznych zgłaszali się przedstawiciele firm transportowych i prywatni właściciele samochodów dostawczych. Również Straż Miejska zaangażowała się w pomoc organizując transporty pomiędzy punktami zbiórek i magazynem głównym – mówi Teresa Bała z CUS, również koordynatorka zbiórki.

- Aby wsparcie było skuteczne, konieczna była całościowa koordynacja. Przede wszystkim kontakt z przedstawicielami władz i ośrodków pomocy społecznej z zalanych terenów, którzy informowali nas o bieżącym zapotrzebowaniu – mówi Małgorzata Aleksandrowicz, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Myślenicach. – Warto w tym miejscu wspomnieć o szczególnej więzi jaka łączy Myślenice z Burgrabicami. Otóż, przez 41 lat proboszczem parafii w Burgrabicach był pochodzący z Myślenic śp. ksiądz Jan Kęsek. Teraz, po powodzi symbolicznie połączył nas ponownie, bo dzięki nawiązanym wtedy kontaktom, po powodzi mieliśmy bezpośrednią relację z Burgrabic na temat szkód jakie wyrządził żywioł i na temat potrzeb mieszkańców.

Oprócz Burgrabic w gminie Głuchołazy, pomoc z miasta i gminy Myślenice dotarła także do innych miejscowości: Sławniowic, Wierzbca, Bodzanowa, Prudnika, Nysy, Lądka Zdroju i Polanicy Zdroju.

Nadal trwa zbiórka finansowa założona przez Stowarzyszenie Malta Służba Medyczna (w partnerstwie z miastem i gminą Myślenice oraz Centrum Usług Społecznych w Myślenicach) na portalu zrzutka.pl.

Do oddania tego numery Gazety Myślenickiej do druku zebrano prawie 19 tys. zł.

Oprac. Katarzyna Hołuj