Gracja, piękno, akrobatyka, taniec
Zaczęło się 5 lat temu i śmiało można powiedzieć, że bez Sweet Valentine Cup już nie ma sportowego lutego w Myślenicach.
Gimnastyka artystyczna po raz 4 zawładnęła halą sportową na Zarabiu i setki rodziców na widowni oglądało swoje wysportowane pociechy na parkiecie (czy też właściwie na wykładzinie) w trakcie układów tanecznych z szarfami, piłkami, maczugami czy obręczami.
Nie jeden dorosły zmagający się z różnymi dolegliwościami stawów i kręgosłupa pewnie z zazdrością patrzył na to, co potrafią kilku i kilkunastoletnie dziewczynki, dla których w gimnastyce niemożliwe nie istnieje. Od 8 rano do 21 zaprezentowały się zawodniczki od najmłodszych do najstarszych roczników. Zaczęły dziewczynki urodzone w roku 2018 (najmłodsza nawet z 2019). Zakończyły te z 2009 i starsze (najstarsza chodzi do II klasy liceum). Obejrzeliśmy łącznie prawie 280 zawodniczek w pokazach indywidualnych, a doliczając pokazy grup myślenickich było to około 340 gimnastyczek artystycznych. Reprezentowały kluby sportowe z Bytomia, Katowic, Opola, Bielska- Białej, Kędzierzyna- Koźla, Niepołomic, Gliwic, Wieliczki, Krakowa, Dobczyc i Myślenic. Te dwa ostatnie ośrodki to kluby sportowe Diament Dobczyce oraz Diament Myślenice i osoba, bez której tej imprezy po prostu by nie było - Tatiana Krupowicz. Zaraziła Myślenice gimnastycznym bakcylem i w ostatnim naborze do sekcji pojawiło się 40 dziewczynek, zaś te, które zapisały się do Diamentu u zarania sekcji już zaczynają stanowić kadrę trenerską zespołu. Kiedy powinno się rozpoczynać takie treningi? Tatiana twierdzi, że zabawę gimnastyczną im wcześniej tym lepiej, ale optymalnie między 3 a 4 rokiem życia, zaś regularne treningi rok później.