Myśleniccy Ojcowie zdobywają kolejne szczyty

Myśleniccy Ojcowie zdobywają kolejne szczyty

„Czy umiesz nazwać szczyty widoczne z Myślenic? Czy potrafią to twoje dzieci?” - tak zaczynał się post zapowiadający serię pieszych wycieczek organizowanych przez grupę Myśleniccy Ojcowie. Pierwsza z nich miała miejsce w ubiegłą sobotę, a uczestnicy poznali Uklejnę, Śliwnik i Chełm.

Początek pierwszej z pieszych wycieczek wyznaczono na szczycie dachu Galerii Myślenickiej. Dlaczego właśnie tam? Odpowiedź jest bardzo prosta – to właśnie stamtąd widać okoliczne szczyty i można było w prosty sposób sprawdzić wiedzę najmłodszych przed wyruszeniem w drogę.

- Mamy wrażenie, że dzieciaki nie znają swojej najbliższej okolicy. Naszym celem jest to, żeby najmłodsi swoimi nogami wypracowali połączenie między tym, gdzie mieszkają, a tymi górkami dookoła. Powinny znać swoje otoczenie i je polubić. Nasze wycieczki obejmują widoczne stąd (dach Galerii Myślenickiej) szczyty. Wszystko zapoczątkujemy ankietą wśród dzieci, która nam powie na ile potrafią powiązać to, co widzą z nazwą góry i powtórzymy ją na koniec naszych wyjść - powiedział nam organizator Filip Żyźniewski.

Choć jak sama nazwa wskazuje grupa zrzesza ojców, to w góry ruszyły całe rodziny. Tempem przystępnym dla wszystkich przeszły one trasą rozpoczynającą i kończącą się na Zarabiu i przechodzącą przez Uklejnę, Śliwnik i Chełm. W sumie liczyła ona blisko 14 kilometrów, a suma przewyższeń to ponad 500 metrów. Kluczowymi miejscami podczas wędrówki były między innymi: rezerwat Zamczysko nad Rabą; Styrk, z którego oglądano Kamiennik oraz wiata z paleniskiem na północnym zboczu Uklejny, gdzie przewidziany był posiłek.

Można jeszcze zapisać się za pomocą Facebooka na kolejne cztery piesze wycieczki. Już 3 sierpnia Myśleniccy Ojcowie wyruszą na Kudłacze, gdzie czeka ich nocleg i zejście do Kornatki. Kolejne daty wypraw to: 25 sierpnia, 8 i 15 września. Serdecznie zapraszamy.

 

Jakub Kurek Jakub Kurek Autor artykułu

Student, który szybko się uczy. Zainteresowany dziennikarstwem i sportem. Współpracownik Gazety od 2022 roku.