Pozytywny wpływ lasu na zdrowie człowieka

Człowiek nierozerwalnie związany jest z naturą. Jednak ten związek w dzisiejszych czasach został mocno zachwiany przez współczesną cywilizację. Z biegiem lat oddalamy się od natury zapominając o jej korzystnym wpływie na nasze zdrowie. Jaka jest zatem terapeutyczna moc lasów?

W latach osiemdziesiątych XX wieku w Japonii zrodził się pomysł leśnej terapii dla zapracowanych mieszkańców miast. Okazało się, że dzięki spacerom w lesie spada ciśnienie krwi, puls, poziom kortyzolu (hormon stresu), a także aktywność układu współczulnego i układu nerwowego. Udowodniono również, że las zmniejsza zmęczenie, złość, podenerwowanie, a także obniża dolegliwości sercowe i metaboliczne. W ten sposób zrodziła się opracowana naukowo metoda terapii zwana „shirin – yoku”, co znaczy „wdychanie leśnej atmosfery” lub „kąpiel w lesie”. W ślad za Japonią poszła Korea Południowa, Tajwan, Finlandia, Francja, Luksemburg, Szwecja uznając terapię lasem.

Korzystny wpływ na ludzi mają pewne związki występujące w roślinach w lesie – fitoncydy. To związki organiczne produkowane przez rośliny do samoobrony i komunikacji. Służą do zabijania lub odstraszania wirusów, bakterii, grzybów, a nawet owadów. Dla nas są bardzo zdrowe, ponieważ mają działanie przeciwzapalne, zmniejszają ilość chorobotwórczych bakterii, wirusów i grzybów we wdychanym leśnym powietrzu. Poza tym w roślinach są liczne olejki eteryczne, żywice, garbniki, które także koją nerwy i działają podobnie jak fitoncydy. Niektóre są w stanie zwalczyć nawet gronkowce, paciorkowce, wirusa opryszczki, pomagają w leczeniu chorób układu oddechowego.

Dzięki tym różnym związkom leśne powietrze zawiera od około czterdziestu pięciu do siedemdziesięciu pięciu razy mniej czynników chorobotwórczych niż powietrze miejskie. Spacery po lesie o długości dwóch i pół kilometra dziennie podnoszą trwale ilość komórek systemu odpornościowego na około miesiąc.

Poszukując więc równowagi intuicyjnie kierujemy się ku naturze, w której możemy znaleźć ukojenie. Pierwszym krokiem do „zielonej terapii” może być po prostu wyjście na spacer do najbliższego parku. Oczywiście znacznie więcej korzyści dla zdrowia można uzyskać wychodząc regularnie do lasu. Spacerując po lesie i podziwiając okoliczny krajobraz fundujemy sobie również darmowy zastrzyk endorfin. Wizyty w lesie mogą być uzupełnieniem istniejących metod leczenia depresji. Mogą zmniejszyć o kilka procent ryzyko jej pogłębienia się, a także obniżyć stale utrzymujące się napięcie nerwowe.

W związku z tym, że staliśmy się społeczeństwem „żyjącym wewnątrz” (wewnątrz budynków biur, mieszkań, sklepów wielkopowierzchniowych, czy też po prostu wewnątrz miast) jesteśmy narażeni na większy poziom stresu, szkodliwy hałas, a także poczucie zamknięcia. I nie jest to wyłącznie wymysł zmęczonych i przepracowanych ludzi - schorzenie nazwane „psychoterratica” zostało stworzone już w 2000 roku przez profesora zrównoważonego rozwoju z Australii, Glenna Albrachta. Termin odnosi się do zjawiska traumy wywołanej przez tęsknotę za kontaktem z naturą, co objawia się stanami depresyjnymi i lękami. Najlepszym remedium dla takiego stanu jest intensywne obcowanie z przyrodą. Jednak, aby efekt wypoczynku i rozluźnienia był faktycznie odczuwalny, należy zupełnie odciąć się od swoich problemów, pracy i pozwolić sobie na nieograniczony kontakt z naturą. Jak to zrobić? Spokojnie, nie musimy od razu budować szałasu w leśnej głuszy i odcinać się od cywilizacji raz na zawsze. Wystarczy regularnie spacerować po lesie, starając się poświęcać temu pełną uwagę - pozwolić sobie na doświadczenie „kąpieli leśnej”. Powietrze i naturalne olejki eteryczne o działaniu antybakteryjnym, które są uwalniane przez rośliny, pozytywnie działają na ciało obniżają poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu.

Polskie lasy czekają na nas! Ich pozytywne działanie jest nie do przecenienia.

Jeżeli zastanawiasz się i dochodzisz do wniosku, że mógłbyś/mogłabyś coś poprawić w swoim życiu, poprawić komfort życia, to w takim razie może nadszedł właśnie czas na zmiany. Potrzebujesz pomocy w rozwiązaniu trudności emocjonalnych? Potrzebujesz specjalisty? Pamiętaj, że szukanie profesjonalnego wsparcia to pierwszy krok ku zdrowieniu. Nie czekaj aż problemy ze zdrowiem psychicznym zniszczą twoje życie lub członków twojej rodziny. Zgłoś się do Punktu Zgłoszeniowo -Koordynacyjnego (PZK) Centrum Zdrowia Psychicznego Małopolska-Południe. Centrum działa w dni robocze, w godz. 8.00 -18.00, w oparciu o umowę z NFZ – a więc oferowana pomoc jest bezpłatna. Nie jest potrzebne skierowanie do Centrum Zdrowia Psychicznego.

Dane teleadresowe Punktów Zgłoszeniowo -Koordynacyjnych (PZK) Centrum Zdrowia Psychicznego Małopolska-Południe:

1. PZK w Myślenicach: ul. Drogowców 6, 32-400 Myślenice,

Tel. 505-417-584, lub 12 312 71 47

2. PZK w Skawinie, ul. Energetyków 16, 32-050 Skawina ,

Tel 516-928-991, lub 12 65-24-605

Korzystałam: lasnazawsze.org.pl

Dr Luiza Kula, asystentka zdrowienia i terapeutka środowiskowa w Centrum Zdrowia Psychicznego w Myślenicach, członkini Akademii Liderów Cogito w Krakowie, członkini Rady Pacjentów przy CM UJ