Tańcz, tańcz, tańcz!

Zainteresowanie naszymi pomysłami przeszło moje najśmielsze oczekiwania - mówi tancerz - choreograf Andrzej Starowicz, założyciel i prezes Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społecznych „Damy Radę” w Bęczarce. Organizowane przez stowarzyszenie zajęcia taneczne gromadzą bardzo dużo dzieci i młodzieży.

Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Społecznych „Damy Radę” działa ponad trzy lata. - Zauważyłem, że jest wiele młodych utalentowanych ludzi, którzy nie mają możliwości, by rozwijać swoją pasję, zdobywać doświadczenie tak jak ja, gdy zaczynałem swoją przygodę z tańcem. Postanowiłem im pomóc, stąd pomysł na stowarzyszenie - mówi Andrzej Starowicz.

Lekcje z instruktorami Golców

Jedną z podjętych w ostatnim czasie przez stowarzyszenie inicjatyw były „Wakacje w mieście” - zajęcia taneczne dla dzieci i młodzieży w Myślenicach z profesjonalnymi instruktorami współpracującymi z wokalistą Kubą Badachem, zespołem Golec uOrkiestra czy Ekipą.

Podobne zajęcia odbywały się także w Bęczarce. - Zainteresowanie tymi pomysłami przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Zgłosiło się bardzo dużo chętnych - mówi pan Andrzej. Podkreśla, że zajęcia stały się świetną okazją do rozmów profilaktycznych z uczestnikami na ważne tematy, jak hejt. - Potrafi on skutecznie zniechęcić do rozwijania zainteresowań, trzeba nagłaśniać ten temat - zaznacza nasz rozmówca, który nagrał specjalny utwór „Stop hejt” mający przestrzegać przed tym zjawiskiem. Prezentował go uczestnikom tanecznych zajęć. - Z wielkim przejęciem oglądali teledysk, widać było, że bardzo ich poruszył.

We wrześniu spotkania w Bęczarce zostały wznowione. Finałem zajęć w Myślenicach i Bęczarce będzie spektakl teatralny „Opowieść wigilijna” w wykonaniu obu grup, który zaprezentowany zostanie podczas organizowanego przez „Damy Radę” grudniowego wydarzenia „Świąteczne inspiracje” w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu. Natomiast w czerwcu młodzi tancerze wystąpią podczas tanecznego festiwalu w Krakowie wystawiając spektakl „Mały Książę”.

Musical o papieżu

W planach stowarzyszenia są także musical „Jan Paweł II - przyjaciel wiernych”, spektakl oparty na twórczości Marii Konopnickiej oraz projekt „Kultura na czterech kołach”. - W mniejszych miejscowościach będziemy ustawiać mobilne sceny zapewniające wiele atrakcji - gry, zabawy, animacje - wyjaśnia prezes.

Warto wspomnieć o tym, że stowarzyszenie kieruje swoją ofertę nie tylko do dzieci i młodzieży, ale też do ich rodziców. Realizuje projekt „Sport to zdrowie” organizując, w okresie wakacyjnym, zajęcia taneczne i fitness w parku na Zarabiu.

Skąd tak duża popularność inicjatyw podejmowanych przez stowarzyszenie „Damy Radę”? Co zdaniem Andrzeja Starowicza przyciąga do tańca? - Na początku na pewno są to muzyka, ruch i radość, którą czerpie się z tańca. Z czasem jednak zauważam, że pomaga on młodym ludziom zmierzyć się z ich problemami - brakiem wiary w siebie, akceptacji ze strony otoczenia czy trudnościami w relacjach rodzinnych. W grupie tanecznej każdy czuje się jej ważną częścią, dowartościowuje się. Myślę, że jest to ważny czynnik, który wpływa na zainteresowanie tańcem.

Do projektów stowarzyszenia cały czas trwa rekrutacja. Wystarczy wysłać maila na adres damyradestowarzyszenie@gmail.com i zgłosić chęć udziału. Co ważne, wszystkie zajęcia są darmowe.

Z Bęczarki w świat

Andrzej Starowicz pochodzi z Bęczarki. Jest tancerzem, choreografem, twórcą teledysków, reżyserem wydarzeń artystycznych i spotów reklamowych. Pracuje z dziećmi i młodzieżą z naszej gminy, ale także spoza niej m.in. z grupą z Baczkowa koło Bochni, która dostała się do finału programu „Mam Talent”. Już niebawem przekonamy się czy uda im się wygrać show. W jednej z edycji „Mam Talent” pan Andrzej wystąpił także jako uczestnik, wraz z grupą taneczną. Nie udało im się dotrzeć do półfinału, ale jak podkreśla, było to dla niego cenne doświadczenie.

Tancerz może pochwalić się współpracą z wokalistą Kubą Badachem i popularną wśród młodych ludzi Ekipą. Jest choreografem polskiego rapera Bedoesa. Kilka lat temu odpowiadał za choreografię finału programu „You Can Dance”. Wcześniej wystąpił w nim jako uczestnik dostając się do półfinału. Działa nie tylko w kraju, ale także za granicą. Prowadził warsztaty w Los Angeles, Tokio, Szanghaju, Moskwie.