Biblioteka? Chodzimy tam częściej niż mogłoby się wydawać

Biblioteka? Chodzimy tam częściej niż mogłoby się wydawać

Niemal co drugi czytelnik Miejskiej Biblioteki Publicznej to uczeń lub student, co trzeci to osoba dorosła - pracująca, która po ukończeniu szkoły chętnie wraca po kolejne książki. Rocznie biblioteka notuje 106131 odwiedzin

Z danych udostępnionych przez Miejską Bibliotekę Publiczna im. księdza Jana Kruczka w Myślenicach wynika, że z każdym kolejnym rokiem liczba czytelników i osób korzystających z placówki wzrasta. Co roku średnio zapisuje się do niej 200 nowych osób.

W 2017 roku w bibliotece wpisanych było 7353 użytkowników. Największą liczbę stanowiły osoby w przedziale 25-44 lat. Biblioteka zarejestrowała w tej grupie wiekowej 2228 czytelników, co stanowiło prawie jedną trzecią wszystkich czytelników.

Na drugim miejscu znaleźli się czytelnicy od 6. do 12. roku życia (1243 osób). Nieco niższy wynik prezentował się w zakresie 45-60 lat. Do tego przedziału zakwalifikowano niecały tysiąc osób. W kategorii 20-24 lat zainteresowani stanowili 876 osób, co oznaczało 12%. Ponad 300 osób wskazano w przedziale 13-15 lat, z kolei powyżej 60 lat - 624 osób.

Drugą z kategorii dotyczącą użytkowników biblioteki i odwiedzin jest podział według zajęcia.

Największą liczbę czytelników korzystających aktywnie z usług biblioteki miejskiej w Myślenicach były osoby uczące się - prawie 43%. Drugim rodzajem był przedział osób pracujących (31%). Do ostatniej grupy zakwalifikowano pozostałych czytelników z wynikiem 26%. W 2017 roku biblioteka zaliczyła 106131 odwiedzin.

Tekst powstał na podstawie opracowania pt. „Funkcjonowanie kapitału ludzkiego i społecznego w Myślenicach”

 

Dawid Tomal Dawid Tomal Autor artykułu

Ukończył administrację, politologię, zarządzanie produkcją oraz architekturę krajobrazu. Interesuje się sprawami polityki krajowej i samorządowej oraz rozwojem regionalnym miasta Myślenice. Autor opracowania „Funkcjonowanie kapitału ludzkiego i społecznego w Myślenicach”.