„Danusia” jak i „Bazar Ludowy”
Budynki (wybudowane w latach 20. ub. wieku) z placówkami handlowymi w zachodniej pierzei Rynku myślenickiego – widok z połowy lat 60. ub. wieku. Zarówno cukiernia o sympatycznej nazwie „Danusia” jak i „Bazar Ludowy” pani Bronisławy Wyroby na trwałe wpisały się w historię naszego miasta. Cukiernia PSS „Społem” oferowała słodycze, a także ciasta i ciastka wytwarzane w zakładzie cukierniczym przy ulicy Kościuszki. Bazar pani Bronisławy oferował różne wyroby, pamiątki i ozdoby z drewna, oraz rzemieślniczo wytwarzane płócienne ozdoby stołów, pamiątki chrztów i komunii świętych. Wiele osób wspomina wyjątkowo schludnie utrzymywaną drewnianą podłogę tego sklepu. Zawsze lśniła i charakterystycznie skrzypiała pod nogami klientów. Mąż pani Bronisławy, Karol był wspaniałym fotografem dokumentującym zmiany zachodzące w naszym mieście. Zdjęcie Mieczysława Szancera z archiwum Józefa Stanisława Błachuta.