Historia konsol do gier - odsłona trzecia

Historia konsol do gier - odsłona trzecia
Ryszard Tadeusiewicz Naukowiec AGH, absolwent myślenickiego LO

W poprzednich dwóch felietonach opisałem najpierw początki gier elektronicznych, a potem rozwój techniki konsol do gier, który doprowadziłem do etapu, kiedy konsole budowane były na bazie mikroprocesorów 8 bitowych, co określane jest jako trzecia generacja tych urządzeń. Wskazałem również, że produkcja konsol do gier przeniosła się z USA do Japonii, gdzie na pozycję lidera wybiła się firma NES (Nintendo Entertainment System).

Dominacja firmy Nintendo na rynku konsol do gier objęła również czwartą generację, czyli erę konsol budowanych na bazie mikroprocesorów 16-bitowych. Głównym konkurentem tej firmy była Sega Mega Drive (Sega Genesis). Rywalizacja tych dwóch systemów na rynku doprowadziła do „wojny konsolowej” Segi i Nintendo. Obie firmy miały swoje flagowe gry: Nintendo „Super Mario Bros”, a Sega „Sonic the hedgehog”. Grupy fanów obu firm prowadziły ze sobą zaciekłą walkę na argumenty, który system jest lepszy. W wojnę angażowały się również stronnicze czasopisma, które opisywały najdrobniejsze mankamenty i potknięcia przeciwnika. Coś jak obecna walka przedwyborcza w Polsce!

Ważnym wydarzeniem czwartej generacji konsol była implementacja w nich przystawek z napędem CD-ROM, które umożliwiły dzięki dużym pojemnościom nośników CD tworzenie bardziej skomplikowanych gier bądź też umieszczanie w grach fragmentów nagrań video.

Oprócz produktów Nintendo i Segi w 1987 roku na rynku zadebiutowała również konsola TurboGrafx 16 firmy NEC. Została ona ciepło przyjęta w USA i Japonii. W szranki rywalizacji w 1990 roku stanęła także konsola NeoGeo japońskiej firmy SNK, też oparta na płytach kompaktowych. Pomimo trudności prawnych i finansowych firmy SNK (nie związanych z tą konsolą) system zebrał dużą liczbę fanów i był produkowany aż do 2004 roku.

W czwartej generacji konsol narodziło się wiele serii gier, które przetrwały do dzisiaj np. „Zelda”, „Sonic the hedgehog”, „Final Fantasy” czy „Mortal Kombat”. Ale w połowie lat 90. gry te zaczęły tracić na znaczeniu, bo nowe systemy zaczęły wykorzystywać elementy trójwymiarowe. Sega w 1994 roku jako pierwsza wyprodukowała konsolę z architekturą 32-bitową, o nazwie Sega Saturn, ale większe uznanie na rynku zyskała wprowadzona na rynek pod koniec 1995 roku platforma PlayStation firmy Sony, ponieważ była tańsza. Z Play Station przegrała też firma Nintendo, która wypuściła konsole Nintendo 64, oparte na 64-bitowym procesorze o taktowaniu 93,95 MHz, co było imponującym wynikiem jak na 1996 rok. Jednak na PlayStation było więcej ciekawych gier, więc chociaż słabsza technicznie – lepiej się sprzedawała. Sprzedano 100 milinów egzemplarzy tej platformy!

W okresie czwartej generacji platform do gier usiłowała odzyskać swoje miejsce firma Atari. Wydała ona w 1993 roku własną platformę pod ambitną nazwą Jaguar. Wynik handlowy był jednak marny: tylko 250 tys. sprzedanych egzemplarzy. Inicjatywa padła.

O tym, co działo się dalej – napiszę za tydzień.