Jaki jest rynek pracy w naszym regionie?
W porównaniu do poprzednich lat jest zdecydowanie lepiej, gdyż osoby które naprawdę chcą podjąć zatrudnienie, mają szansę znaleźć pracę
O odpowiedź na główne pytanie konferencji poprosiliśmy Izabelę Młynarczyk p.o. dyrektora PUP Myślenice
Tendencja spadkowa stopy bezrobocia trwa od 2014 roku. Zmniejsza się liczba osób bezrobotnych, a zwiększa liczba składanych przez pracodawców ofert pracy. To powoduje bardzo dużą rotację osób zarejestrowanych w urzędzie. Pozytywnym aspektem jest fakt, iż 43 % wyrejestrowujących się to osoby, które podejmowały zatrudnienie.
Niestety są również niekorzystne informacje. Wielokrotnie w trakcie prowadzonych rozmów pracodawcy podkreślają, że brakuje im osób chętnych do pracy. Brakuje również osób wykształconych w kierunkach zawodowych - gotowych do samodzielnej pracy. Wciąż wymagają oni nadzoru, wsparcia i pomocy na którą pracodawcy nie mają czasu.
Wiele z myślenickich firm pracuje w systemach zmianowych, bądź w ruchu ciągłym, co w sytuacji gdy narzucają oni dodatkowe wymogi np. zdolności manualne, stanowi duży problem, gdyż trudno znaleźć osoby, które mogły by podjąć pracę. Poprawa sytuacji na rynku pracy i wzrost ofert pracy powoduje, że w urzędzie jest tych ofert coraz więcej, jednak nie zawsze oferty te są atrakcyjne. Pracodawcy najczęściej proponują minimalne wynagrodzenie, co również powoduje, iż bezrobotni szukają innej, bardziej płatnej pracy.
Reasumując jest zdecydowanie lepiej, gdyż osoby które naprawdę chcą podjąć zatrudnienie mają szansę znaleźć pracę. W przypadku gdy wymagane jest zdobycie dodatkowych kwalifikacji, bądź umiejętności, istnieje możliwość uzyskania wsparcia w tym zakresie w Urzędzie Pracy. Zachęcam do korzystania z dofinansowania na szkolenia indywidualne w przypadku posiadania uprawdopodobnienia pracy.