Jan Koczwara. Pomieszane - Poplątane

Jan Koczwara. Pomieszane - Poplątane

- Jeśli zrobisz to pojutrze – tłumaczył – będziesz miał dwa dni wolnego;

- „Proszę Wysokiej Sprawiedliwości…” – tłumaczy się oskarżony… „Tu nie ma żadnej sprawiedliwości, tu jest sąd…” – odpowiedziała sędzina;

- Bywalcy puba nad Rabą byli wprost zachwyceni… Na drzwiach popularnego tam lokalu pojawił się napis: „W naszym lokalu chłopaki nie płacą…”

- Jak twierdzą twórcy prawa karnego… Surową karę najlepiej odsiedzieć… po jej przegotowaniu;

- W każdym punkcie naprawy komórek wtajemniczeni zauważają, że można też doładować, np. Andrzejowi, albo komuś innemu…;

- Nawet w ciemnościach Pan Jerzy stawia sprawy… jasno;

- Pomimo znacznie zróżnicowanego wzrostu pracowali, jak… równy z równym;

- Na klepisku starej stodoły Józef z Miłakowa klepie… biedę, regularnie poklepując też Hankę;

- Podczas przesłuchań Komisji Śledczej ogłoszono trzeci stopień zagrożenia lawinowego… oszczerstw, kłamstw i oskarżeń;

- Okazja przeleciała mu koło nosa i to z zawrotną szybkością 197 km/godz.;

Jan Koczwara Jan Koczwara Autor artykułu

Pasjonat, kolekcjoner i baczny dokumentalista lokalnych - i nie tylko - wydarzeń społecznych, kulturalnych oraz artystycznych. Człowiek o fenomenalnym dorobku naukowym i artystycznym pełen skromności i kultury osobistej.