Kapliczki w nowym świetle

Kapliczki w nowym świetle
Szlakiem przydrożnych figur i kapliczek (80) Szlak krzyżowy (1). Krzyszkowice (6). Konserwacja (27)

W uroczym zakątku, w dalszym ciągu szlaku kapliczkowego, przy powiatowej drodze prowadzącej z Krzyszkowic do Sieprawia, odkrywamy kapliczkę zwieńczoną krzyżem, p.w. Matki Bożej Różańcowej. Prezentuje dwukondygnacyjny cokół o dwustopniowej, uskokowo potraktowanej podstawie o różnych wysokościach. Posadowiony został na nowym żelbetowym fundamencie z dwoma kamiennymi stopniami.

 Pierwszą kondygnację zwieńczono schodkowym gzymsem, natomiast drugą nakrywą, spod której wyłania się gzyms - przerwany na osi półkolistym zwieńczeniem. W pierwszej kondygnacji, ramkę o ściętych narożnikach wypełnia inskrypcja: „[Jakóba, Marcina, Annę (Raczek czy Kaperek)?] (p1), Fondatorowie prosą o troje pozdrowienia Anielskiego za dusę zmarłych, RP 1872”.

Drugą kondygnację formuje kamienna nisza przesklepiona kolebkowo, ujęta po bokach bordiurą z ornamentem wici roślinnej. W niej usytuowano rzeźbę Matki Bożej Różańcowej, utrzymaną w lekko zarysowującym kontrapoście, z Jezusem siedzącym na jej lewym ramieniu (fot.2). Dzieciątko trzyma w lewej dłoni kulę ziemską, atrybut symbolizujący Króla Wszechświata. Maria podtrzymuje prawą dłonią różaniec wypływający z prawej dłoni Jezusa, spływający po sfałdowanej przedniej warstwie sukni. Wyraz twarzy Marii o łagodnym, lirycznym spojrzeniu, a zarazem pełen dostojeństwa i powagi podkreśla świadomość Jej powołania. Postać odziana jest w sukienkę, na ramiona narzucony ma płaszcz z lewej strony zawirowany, z nieznacznie podkreślonym kontrapostem, nadając rzeźbie lekki ruch. Modelunek rąk Marii charakteryzuje się wydłużonymi, nienaturalnie zgeometryzowanymi palcami. Głowy rzeźb o owalnych twarzach zdobią wysokie, zamknięte korony. Rzeźba Matki Bożej wykazuje większą precyzję w przedstawieniu ułożenia ciała, a również w modelunku twarzy eksponując Jej niepowtarzalną urodę.

Oflankowana patronami fundatorów: od strony wschodniej płaskorzeźbą św. Jakuba Starszego (fot.3) z atrybutem księgi trzymanej w lewej ręce oraz zwisającym u lewego boku mieczem. Od strony zachodniej, natomiast płaskorzeźba św. Anny prowadzącej za rękę małą Marię (fot.4). W najwyższej kondygnacji gzyms wzbogaca nadwieszenie w formie dwuspadowego, kamiennego frontonu. Powyżej wznosi się kamienny krucyfiks o spokojnej postaci Chrystusa z głową skręconą w prawo z przymkniętymi oczami (fot.5).

Ikonografia

Św. Jakub Starszy (wśród Jakubów był powołany jako pierwszy) to jeden z najważniejszych apostołów, brat św. Jana Apostoła, syn Zebedeusza i Salomei. Wspomnienie liturgiczne świętego zostało ustalone na dzień 25 lipca.

Imię Jakub pochodzi od patriarchy Jakuba, od którego wywodzi się 12 pokoleń Izraela (XVIII w przed Chrystusem). Według Starego Testamentu, w trakcie porodu bliźniaków przez żonę Izaaka Rebekę, miało miejsce znamienne wydarzenie; drugi przychodzący na świat dotknął pięty pierwszego (Ezawa), z tego względu nazwano go Ja-aqob od słowa aqeb co znaczy pięta (Rdz. 25,26). Według innej etymologii imię pochodzi z języka hebrajskiego Ja-aqob oznacza „niech(Bóg) strzeże”.

Wraz z bratem Janem został powołany przez Chrystusa na ucznia podczas naprawy sieci [Mt 4,21-22, Mk 1,19-20]. Szerszą interpretację podaje św. Łukasz [Łk. 5.1-11]. Po nauce Jezus wsiadł do łodzi i kazał wypłynąć i zarzucić sieci, mimo sprzeciwiania się Piotra o niemożności połowu z powodu braku ryb. Wykonano jednak polecenie mistrza i złowiono pełne sieci ryb, napełniając obie łodzie ku zdumieniu Piotra, Andrzeja, Jana i Jakuba, których następnie Chrystus powołał na apostołów. Święty Jakub był jednym z najbardziej zaufanych uczniów Chrystusa. Towarzyszył Mu podczas: uzdrowienia córki Jaira, Przemienienia na górze Tabor, na modlitwie w Ogrójcu. Poniósł męczeńską śmierć jako pierwszy z apostołów, skazany w 44 r. przez Heroda Agryppę I.

Legenda głosi, że po Zesłaniu Ducha Świętego św. Jakub na pewien czas udał się do Hiszpanii. Przesłaniem do jej powstania była miejscowa tradycja głosząca, że w VII wieku sprowadzono relikwie świętego. Według kolejnej legendy, podczas bitwy z Maurami pokazał się w zbroi i przyczynił się do zwycięstwa chrześcijan. Z tego powodu dopisano mu atrybut miecz, natomiast księga symbolizuje głoszenie Dobrej Nowiny – Ewangelię.

Najsławniejsze sanktuarium znajduje się w Santiago de Compostella, w ołtarzu głównym znajduje się figura św. Jakuba. Pod ołtarzem, w krypcie, srebrnym sarkofagu znajdują się relikwie: św. Patrona oraz jego uczniów; św. Teodora i św. Atanazego. Autentyczność tych relikwii potwierdził w XIX wieku papież Leon XIII. Nazwa Santiago znaczy św. Jakub, natomiast Campus stellae – pole gwiazd (p2). Patron podróżujących, jego znakiem rozpoznawalnym jest muszla. Legenda podaje, że jeździec zrzucony do morza ocalał za wstawiennictwem świętego. Cudownie ocalony wyszedł z wody oblepiony muszlami (p3).

Imię Anna pochodzi z hebrajskiego wyrazu „hannah”, w tłumaczeniu oznacza pełna wdzięku, łaski. Chrześcijaństwo uznało prawdy apokryficzne, że Maria była córką św. Anny i ogłosiło jej kult w kościele.

Święta Anna pochodziła z kapłańskiej rodziny, wywodzącego się z rodu Judy, królewskiego domu Dawida. Apokryficzna Ewangelia Pseudo-Mateusza podaje nam informację o Objawieniu przez Anioła pod wawrzynem św. Annie obietnicy daru poczęcia, tak długo oczekiwanego potomka. Joachim podczas pobytu w górach usłyszał również z ust anioła wspaniałą obietnicę narodzin dziecka. Spotkanie rodziców Marii po 30 dniach wędrówki następuje przy Złotej Bramie, po 9 miesiącach od tego wydarzenia św. Anna urodziła córkę. Motyw bardzo chętnie wykorzystywany w ikonografii chrześcijańskiej, przypisujący spotkaniu moment poczęcia Marii. Tradycja przekazuje nam o istnieniu silnego kultu rodziców, przypisując im towarzyszące nadzwyczajne wydarzenia związane z narodzinami Marii. We wczesnym chrześcijaństwie rodziców Marii traktowano jednakowo, przypisując im podobne wyróżnienie w historii Zbawienia. Również Joachimowi przyznawano udział w wydarzeniach przygotowujących Objawienie Narodzenia i Zwiastowania Najświętszej Marii Panny, szczególnie czczony był w kościele wschodnim.

Święto patronalne Anny obchodzone 26 lipca ustanowił papież Sykstus IV (1471-1484), potwierdził papież Grzegorz XIII (1572-1585), jako obowiązujące w całym kościele.

W kapliczkach przydrożnych szczególnie wyeksponowana jest scena, gdy św. Anna prowadzi Marię za rękę, to symboliczny przekaz teologiczny ukazujący spełnienie starotestamentowego proroctwa z księgi Izajasza: „Dlatego Pan sam da wam znak. Oto panna pocznie i porodzi syna i nazwie Go imieniem Emmanuel” [Iz. 7,14]. Święta Anna czerpiąc wiedzę ze Starego Testamentu pouczała Marię o jej przyszłości, która ma Ją przygotować do przyjęcia tajemnicy Zwiastowania. Św. Annę możemy odczytać jako promotorkę do wejścia Maryi w świat Wcielenia Boga. Anna stała się pomostem między proroctwem Starego Testamentu a Zwiastowaniem, wydarzeniem inicjującym Nowe Przymierze. W osobie św. Anny nastąpiło zespolenie Starego i Nowego Testamentu, przejście z religii narodu wybranego, judaizmu w uniwersalną, chrześcijańską adresowaną dla każdego człowieka.

Popularność jej znalazła odzwierciedlenie też w polskiej poezji, w wierszu Ludwika Jerzego Kerna:

To imię przybyło z bardzo daleka.
A ma znak naszego chleba i mleka.
Jak malwa jest lub dziewanna: Anna.” (p4)

Prace konserwatorskie

Lokalizacja kapliczki na skarpie wśród drzew wywołała proces biodeterioracji. Cień drzew blisko rosnących wokół kapliczki poprzez odsłonięcie od wiatru i zawilgocenie, szczególnie od strony północnej, spowodował pokrycie powierzchni kamienych mikroorganizmami w postaci bakterii, grzybów, mchów. System korzeniowy natomiast penetrował przestrzeń porową piaskowca, prowadząc do naprężeń, a w dalszej kolejności spowodował stopniowe rozsadzanie kamienia i powstawanie ubytków w jego strukturze. Warstwa przypowierzchniowa kamienia miejscami odpadała ukazując zdezintegrowaną ziarniście powierzchnię z rozległymi ubytkami kamienia.

Kapliczka nie posiadała trzpieni scalających poszczególne kamienne moduły, dodatkowym niebezpieczeństwem była wykruszająca się zmurszała zaprawa spoinująca części składowe kapliczki. Brak umocowania rzeźby Matki Bożej Różańcowej ukrytej za szybą, doprowadziłoby do zsunięcia się rzeźby, potęgując zagrożenie jej rozbicia.

Prace konserwatorskie przy kapliczce prowadzono w okresie od 05.07.2012. - 30.11.2012. (p5) (fot. 1a,2a,3a,4a). Kapliczka usytuowana została na nowym żelbetowym fundamencie, po przeciwnej stronie pierwotnej lokalizacji. Eksponuje swoje nowe oblicze na niewielkim wzniesieniu z dojściem po pięciostopniowych schodach.

W ramach konserwacji technicznej odczyszczono powierzchnię kamienia z nieestetycznych i blokujących porowatość materiału uzupełnień o odmiennych od kamienia cechach fizycznych. Dokonano konsolidacji strukturalnej zniszczonych, zdezintegrowanych partii kamienia odpowiednim, konsolidującym środkiem, co zahamowało postępowanie w głąb procesu destrukcji.

W ramach konserwacji estetycznej uzupełniono rażące ubytki formy rzeźbiarskiej oraz formy architektonicznej piaskowca masą sztucznego kamienia o barwie dopasowanej do uzupełnianych fragmentów. Wykonano konstrukcję pod większe uzupełnienia z niekorodującego mosiężnego drutu osadzonego na żywicy epoksydowej. Poszczególne moduły wraz z krzyżem ułożono na zaprawie cementowej za pomocą trzpieni, następnie powierzchnię kamienia poddano procesowi hydrofobizacji.

Przywrócony został blask kamiennego kolorytu, nasączonego Bożym oddechem. Kapliczki towarzyszą nam przez długi czas, niestety wymagają konserwacji, aby mogły swym czarem nadal oddziaływać na zmysły osób wrażliwych na sakralne przydrożne osobliwości natury. Przydrożne kierunkowskazy duchowości wskazują zainteresowanym ścieżkę do partycypacji Boskiego nektaru.

W Europie w okresie dyskusji nad obecnością Krzyża w miejscach publicznych, odnowa ich to najlepszy manifest obrony wiary chrześcijańskiej. Krzyż to skała wznosząca wartości ogólnoludzkie wypływające z mocy Istoty Najwyższej. Czciciele pobudzeni kamienną ikoną mają sposobność doświadczać uczucia głębokiego przemyślenia, refleksji w odnajdywaniu wartości ponadczasowych. Krzyż – symbol zmartwychwstania pozwala wznieść się powyżej materialistycznego pojmowania świata, by płynąć na fali metafizyki, odkryć wieczne domeny transcendencji.

cdn.

Przypisy:
1. Nazwisko fundatora nieczytelne, trwają próby źródłowego jej odtworzenia.
2. Zaleski W., Święci na każdy dzień. Warszawa 2002. s.422.
3. Marecki, J., Rotter L.. Leksykon atrybutów i symboli hagiograficznych,. Kraków 2013, s.367.
4. Zaleski W. op.cit., s. 426.
5. Wykonawca: mgr sztuki. art. rzeźbiarz Jan Funek

Stanisław Szczepan Cichoń Stanisław Szczepan Cichoń Autor artykułu

Absolwent Papieskiej Akademii Teologicznej na wydziale historia kościoła ze specjalizacją sztuki sakralnej. Autor książki "Dwanaście miesięcy w objęciach figur i kapliczek przydrożnych. Ziemia myślenicka i okolice".